Witam wszystkich
mam problem , podczas jazdy slysze jakis szum gdy skrece kolami to szum staje sie glosniejszy , wydaje mi sie ze to lozyska stad moje pytania. czy ktos wymienial lozyska samemu czy to skomplikowane czy trzeba ustawic zbierznosc (geometrie) kół po wymianie
i w ogole jak to wymienic samemu moze ma ktos jakis przepis
dziekuje z gory za odpowiedzi.
[A6 C5] ÂŁożyska koła przód- wymiana
[A6 C5] ÂŁożyska koła przód- wymiana
Ostatnio zmieniony 15 paź 2009, 22:54 przez ivan04, łącznie zmieniany 1 raz.
- alukard
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1283
- Rejestracja: 24 lut 2008, 20:39
- Imię: Audi A6 Jacek
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 ARJ 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Żywiec
da sie wymienic samemu ale jest to bardzo ciezko zrobic, szczegolnie gdy nie mamy do tego prasy hydraulicznej.
zakladajac ze zrobisz sobie scigacz jak ja
to tak :
zeby wymienic lozsko musisz odkrecic jarzmo ktore trzymie klocki , zrzucic tarcze .
teraz odkrecasz 2 dolne wachacze nastepnie
musisz wykrecic ta najwieksza srobe w piascie i wyciagnac przegub jest to dosc trudne przy odkreconych tylko 2 wachaczach ale dla chcacego nic trudnego :mrgreen: teraz wyciagasz przegub i ukuzaje ci sie "gola" zwrotnica z lozyskiem.
(teraz napisz ci jak wygladal moj sciagacz :mrgreen:
sroba na nakretne 36 konkretny klucz i kawalek rurki zeby bylo za co szarpnac
teraz kombinowalem co zrobic zeby "wyrwac " lozysko wiec zabralem sie za poszukiwania i znalazlem tulejke ktora akurat pasowala do otworu przelozylem przez nia srobe a z drogiej strony zaparlam sie juz o zwrotnice kawalkiem rury o grobej sciance (dlugosci 10cm) i wiekszej srednicy wewnetrznej niz lozysko . nastepnie dorwalem kawalek grubej blachy (grubosc 1cm) ktora przewiercilem i przelozylem srobe (to co ulatwilo mi zadanie to znalazlem takie dziwne lozysko ktore wlozylem miedzy blache a nakretke i naprawde duzo lzej sie recilo ) nakrecilem nakretke i pocilem sie z 20minut az wyszlo
)
aha lozysko wyciaga do sie na "zewnatrz" auta
wlozenie bylo juz o nibo prostsze, starego lozyska uzylem jako dobrego "naprowadzacza" ktore idealnie rowno ulozylo mi nowe lozysko i zrobilem to co wczesniej tyle ze w droga strone
milej pracy
pamietaj nie bij mlotem bo te zwrotnice lubia pekac
zakladajac ze zrobisz sobie scigacz jak ja

zeby wymienic lozsko musisz odkrecic jarzmo ktore trzymie klocki , zrzucic tarcze .
teraz odkrecasz 2 dolne wachacze nastepnie
musisz wykrecic ta najwieksza srobe w piascie i wyciagnac przegub jest to dosc trudne przy odkreconych tylko 2 wachaczach ale dla chcacego nic trudnego :mrgreen: teraz wyciagasz przegub i ukuzaje ci sie "gola" zwrotnica z lozyskiem.
(teraz napisz ci jak wygladal moj sciagacz :mrgreen:
sroba na nakretne 36 konkretny klucz i kawalek rurki zeby bylo za co szarpnac


aha lozysko wyciaga do sie na "zewnatrz" auta
wlozenie bylo juz o nibo prostsze, starego lozyska uzylem jako dobrego "naprowadzacza" ktore idealnie rowno ulozylo mi nowe lozysko i zrobilem to co wczesniej tyle ze w droga strone

milej pracy

pamietaj nie bij mlotem bo te zwrotnice lubia pekac
Przede wszystkim to pytanie czy masz wersję przed liftem czy po, bo w mojej akurat łożyska są odkręcane bitami SPLINE M12 (cztery śróby). Nie trzeba rozpinać zawiechy. Nie wiem czy w wersji przedliftowej było też odkręcane, czy nie ale jak by ktoś potrzebował to mam nówke do wyciśnięcia Rouville za 150 z paragonem, bo jak kupowałem to też myślałem że jest wyciskane, a okazało sie że mam wykręcane.
PS. jak masz wyciskane i będziesz rozpinał zawieche, to niestety pewnie geometria się przyda, jak będziesz miał wykręcane i wymienisz bez rozpinania, to masz spokój.
PS. jak masz wyciskane i będziesz rozpinał zawieche, to niestety pewnie geometria się przyda, jak będziesz miał wykręcane i wymienisz bez rozpinania, to masz spokój.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Tata - 80 B4 SEDAN 1Z + A6 C5 SEDAN AWX
brat - A4 B5 AVANT AFN -> A6 C5 AVANT AVF
ja - Było A6 C5 SEDAN AWX (Przekazane Tacie)
Jest: Czarne A6 C5 AVANT AVF
OOOO ..... mamy w genach
Jeśli pomogłem --> naciśnij "Pomógł"
brat - A4 B5 AVANT AFN -> A6 C5 AVANT AVF
ja - Było A6 C5 SEDAN AWX (Przekazane Tacie)
Jest: Czarne A6 C5 AVANT AVF
OOOO ..... mamy w genach
Jeśli pomogłem --> naciśnij "Pomógł"
hmmm jak tak bardzo samemu chcesz sobie lozysko wymienic to troche ciezko bez narzedzi;-) polecam kupic lozysko i oddac do mechanika. u mnie za strone bierze 40-50 zl i masz z glowy dobrze zrobione
i geometria zawsze sie przyda przy majstrowaniu przy kolach 


Wybacz im Boze bo nie wiedzieli co czynili robiac biale i srebrne audi...
Moja biedna szosteczka jest poturbowana
Moja biedna szosteczka jest poturbowana

- alukard
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1283
- Rejestracja: 24 lut 2008, 20:39
- Imię: Audi A6 Jacek
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 ARJ 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Żywiec
znow jestem bogatszy o wiedzeBuczek pisze:Przede wszystkim to pytanie czy masz wersję przed liftem czy po, bo w mojej akurat łożyska są odkręcane bitami SPLINE M12 (cztery śróby). Nie trzeba rozpinać zawiechy. Nie wiem czy w wersji przedliftowej było też odkręcane, czy nie ale jak by ktoś potrzebował to mam nówke do wyciśnięcia Rouville za 150 z paragonem, bo jak kupowałem to też myślałem że jest wyciskane, a okazało sie że mam wykręcane.
PS. jak masz wyciskane i będziesz rozpinał zawieche, to niestety pewnie geometria się przyda, jak będziesz miał wykręcane i wymienisz bez rozpinania, to masz spokój.

nie wiedzialem ze lozysko moze byc wkrecane :roll:
Jeśli ma odkręcane to nie uważam że:Boria pisze:hmmm jak tak bardzo samemu chcesz sobie lozysko wymienic to troche ciezko bez narzedzi;-) polecam kupic lozysko i oddac do mechanika. u mnie za strone bierze 40-50 zl i masz z glowy dobrze zrobionei geometria zawsze sie przyda przy majstrowaniu przy kolach
1. poluzowanie śruby od piasty
2. odkręcenie i zdjęcie koła,
3. odkręcenie hamulców i jarzma,
4. zdjęcie tarczy,
5. odkręcenie tej metalowej blaszki za tarczą (trzy śrubki)
6. wykręcenie czterech śrub (wkręcane są od środka, czyli od strony silnika)
7. wyciągnięcie (no może nie do końca, bo trzeba troszkę wybić, ale idzie to w miarę łatwo) łożyska
8. założenie nowego łożyska i przykręcenie czterema śrubami
9. przykręcenie śruby od piasty
10. założenie koła i na opuszczonym dociągnięcie śruby piasty
wymagało zapłacenia komuś 40 PLN. Znam co najmniej litr innych możliwości wykorzystania tej kwoty (a w mniejszych procentach to nawet kilka litrów).
Co do narzędzi to ja już się parokrotnie przekonałem że posiadając C5 warto się zaopatrzyć w zestaw bitów SPLINE. Pozostałe narzędzia to chyba lewarek, klucz do kół, imbusy i klucze do odkręcenia hamplii jakiś młotek żeby delikatnie wybić łożysko. Jak jeszcze się okaże że ma się ściągacz (nawet jakiś prosty) to chyba nawet młotek nie jest potrzebny.
Dobrze jest wyciągnąć przed wybijaniem, przegub ze zwrotnicy - trochę to ciężko idzie bo trzeba w którąś stronę skręcić maksymalnie koła, ale wiem że się da. Wtedy jest łatwiej wybić bo można przystawić jakiś klocek i powoli wystukać.
Moim zdaniem jak się to robi pierwszy raz to jakieś 2 godziny powinno to zająć (włącznie z popijaniem browara), drugie koło to już 1 - 1,5 godziny
pozdro
Tata - 80 B4 SEDAN 1Z + A6 C5 SEDAN AWX
brat - A4 B5 AVANT AFN -> A6 C5 AVANT AVF
ja - Było A6 C5 SEDAN AWX (Przekazane Tacie)
Jest: Czarne A6 C5 AVANT AVF
OOOO ..... mamy w genach
Jeśli pomogłem --> naciśnij "Pomógł"
brat - A4 B5 AVANT AFN -> A6 C5 AVANT AVF
ja - Było A6 C5 SEDAN AWX (Przekazane Tacie)
Jest: Czarne A6 C5 AVANT AVF
OOOO ..... mamy w genach
Jeśli pomogłem --> naciśnij "Pomógł"