Witam.
Jestem nowym użytkownikiem forum więc z góry przepraszam za błędy.
Otóż mój problem polega na tym iż miałem do wymiany przednie przeguby ale postanowiłem przy okazji wymienić wahacze z przodu. Wszystko szło pięknie aż do czasu zamontowania wahacza. Otóż przykręciłem wahacz do ramy i do Macphersona ale nie mogę włożyć do niego stabilizatora. Jest zbyt "napięty" i nie wiem jak go zmusić aby wlazł na swoje miejsce. Może ktoś z szanownych klubowiczów wie jak to zrobić i zechce się tą wiedzą podzielić bo mi się już pomysły skoĂączyły. Nie jestem totalnie zielony jeśli chodzi o mechanikę ale ten problem mnie przerasta. Dodam iż auto jest podniesione z jednej strony a druga stoi na kole.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
[A6 C4] Problem z montażem wachacza Audi 100 C4 2,8 quattro
Więc tak. Podniosłem cały przód auta ale nawet po napięciu pasami nie mogę spasować wahacza ze stabilizatorem. Stabilizator wchodzi mi pod złym kontem a kiedy próbuje go podnieść lewarkiem żeby się trochę wyprostował to unosi się cały samochód. dodam że robię to w garażu bez kanału więc mam ograniczone możliwości manewrowe. Może kolejność montażu jest zła. Ja najpierw przykręciłem wahacz do ramy a potem sworzeĂą do zwrotnicy. Na koniec zostawiłem sobie stabilizator i teraz się zastanawiam czy nie rozpiąć wahacza ze sworznia i przykręcić go na koĂącu. Może taki zabieg coś da.
Wszystko Prawie się udało z tym że dalej stabilizator wchodzi mi pod złym kontem i nie mam go jak naprostować. Powoli zaczynam żałować że nie dałem tego mechanikowi do roboty a tak mam już 2 dni auto uziemione i nie wiem co dalej robić a najgorsze jest to że nawet jeśli mój mechanik znalazł by dla mnie szybko czas to nie mam jak mu auta dać bo z odkręconym stabilizatorem nie ujadę nawet 100 metrów. Myślę jeszcze nad jakąś wajchą którą bym zaczepił na wahacz i jego wygiął do stabilizatora.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 90
- Rejestracja: 30 lip 2009, 23:10
- Lokalizacja: warm-maz Działdowo okolice
Często przy składaniu wahacza przydaje się druga osoba z jakąś rurą, breszką podnośnik hydrauliczny aby podlewarować mcpersona, dociągnąćlub odciągnąć breszką do wewnątrz lub zewnątrz samochodu. Dobre efekty daje kręcenie kierownicą w prawo lub lewo trzeba pokombinować. Ja ostatnio wymieniałem wahacz i montowałem w kolejności 1.mocowanie do ramy 2.stabilizator 3. sworzeĂą. Jeden nagina, lewaruje, kręci kierownicą w i musi się wszystko spasować i to bez kanału oczywiście. Powodzenia!
I udało się. Opatentowałem na to własny sposób który nie wymaga pomocy drugiej osoby.
Potrzebne narzędzia:
zestaw kluczy
lewarek
duży klucz hydrauliczny lub rur-hak
młotek
pas do spinania ładunków
Przykręcamy wahacz do ramy i następnie pasem naciągamy stabilizator chwytając go o drugi jego koniec. Podnosimy go lewarkiem i zakładamy na niego wahacz. Wpinamy sworzeĂą w Macphersona i przykręcamy go śrubą. Następnie za pomocą pasa i lewarka ustawiamy stabilizator tak aby był mniej więcej po środku wahacza i rur-hakiem naginamy wahacz tak aby wsadzić do niego tuleje. Jeśli nie chce wejść pukamy delikatnie młotkiem.
Wszystko skręcamy i gotowe.
Ja jeszcze dodatkowo odkręciłem mocowanie stabilizatora żeby wymienić poduszkę ale nie jest to konieczne. Jeśli jednak odkręcimy mocowanie stabilizatora to aby je przykręcić konieczne jest opuszczenie kołyski, nie wymaga to jednak podparcia silnika. Ja zrobiłem to tak że przykręciłem tylko tą śrubę która nie wymaga opuszczania kołyski a z tą drugą pojechałem do mechanika gdyż ja nie mam warunków na opuszczanie kołyski.
Mam nadzieję że mój opis komuś pomoże.
Jeśli były by jakieś pytania to proszę pisać.
Pozdrawiam
Potrzebne narzędzia:
zestaw kluczy
lewarek
duży klucz hydrauliczny lub rur-hak
młotek
pas do spinania ładunków
Przykręcamy wahacz do ramy i następnie pasem naciągamy stabilizator chwytając go o drugi jego koniec. Podnosimy go lewarkiem i zakładamy na niego wahacz. Wpinamy sworzeĂą w Macphersona i przykręcamy go śrubą. Następnie za pomocą pasa i lewarka ustawiamy stabilizator tak aby był mniej więcej po środku wahacza i rur-hakiem naginamy wahacz tak aby wsadzić do niego tuleje. Jeśli nie chce wejść pukamy delikatnie młotkiem.
Wszystko skręcamy i gotowe.
Ja jeszcze dodatkowo odkręciłem mocowanie stabilizatora żeby wymienić poduszkę ale nie jest to konieczne. Jeśli jednak odkręcimy mocowanie stabilizatora to aby je przykręcić konieczne jest opuszczenie kołyski, nie wymaga to jednak podparcia silnika. Ja zrobiłem to tak że przykręciłem tylko tą śrubę która nie wymaga opuszczania kołyski a z tą drugą pojechałem do mechanika gdyż ja nie mam warunków na opuszczanie kołyski.
Mam nadzieję że mój opis komuś pomoże.
Jeśli były by jakieś pytania to proszę pisać.
Pozdrawiam
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga