[A6 C4] obniżenie zawieszenia

gumisv6 · Post autor: **gumisv6** » 24 paź 2009, 04:09

witam was
ostatni temat tego typu to 2 lata wstecz i ostatnia zapomniana pozycja w tym dziale więc przydałoby się to rozszerzyć bo pewnie wielu z nas pewnie z chęcią by to zrobiła

szybki już przyciemniłem teraz przez zimę zbieram zawieszenie wachacze i te różne których wiele na szczęście niema i chciałbym postawić audiole na ziemie

poszukuję opinni o sprężynkach jak się jeździ na takich -40 i co brać

JAMEX -???-
http://www.allegro.pl/item788863012_jam ... a6_c4.html

TA-Technix -???-
http://www.allegro.pl/item792124202_aud ... sport.html

EIBACH
http://www.allegro.pl/item787937736_spr ... f_vat.html

co do ostatniej pozycji to napewno gratis dostajemy gwarancje bo to dobra firma ale cenowo trochę odstrasza...

może macie jakieś swoje typy bo jednak wpada się w parę dziurek rocznie, a niechciałbym raczej takich "na jeden raz"

czekam na wasze opinnie

elmi_k · Post autor: **elmi_k** » 24 paź 2009, 10:21

polecam sprezyny H&R (-40)

tylko ze lepiej zalozyc dodatkowo krotsze amorki. ja z przodu mam krotkie Koni a tyl standard i tylem czasami potrafi "bujnac". przyjemnie sie wchodzi w zakrety

zbys20 · Post autor: **zbys20** » 24 paź 2009, 10:49

ja mam Jamexy i raczej nie polecam

brat ma w BMW założone Eibach i jest dużo lepiej,
moją niunie na nierównościach buja i często dobija

a brata Bmw jeżdzi jak marzenie :lol:
mam porównanie bo wczesniej jeżdziliśmy na orginałach i nie było większej róznicy międży autami.
jak możesz to dołóż do Eibach i będzie git

gumisv6 · Post autor: **gumisv6** » 24 paź 2009, 11:40

właśnie najbardziej mi zależy aby to bujanie w miare zlikwidować

dzieki za odpowiedź

niestety ale cena eibacha jak narazie sprawia że trzeba jeszcze poczekać...

Valery · Post autor: **Valery** » 24 paź 2009, 13:48

Z przodu wstawione sprężyny H&R (-40 mm) i amortyzatory Bilstein (PNE-3039) o standartowym skoku, z tyłu sprężyny obniżające (-40 mm) i amortyzatory koni. Prowadzenie nie do porównania ze standardem, szczególnie w zakrętach, przy czym komfort jazdy całkiem znośny.
Gorąco polecam firmę H&R i Bilstein.

GrzesiekA6 · Post autor: **GrzesiekA6** » 24 paź 2009, 14:14

Pokaż jak to wygląda, gdzieś przed chwilą na forum czytałem że lepiej 35 dać.

elmi_k · Post autor: **elmi_k** » 24 paź 2009, 14:42

GrzesiekA6 pisze:gdzieś przed chwilą na forum czytałem że lepiej 35 dać.

lepiej bo co??

Valery pisze:z tyłu sprężyny obniżające (-40 mm) i amortyzatory koni

wiesz moze jaki masz numer tych amorkow Koni

zbys20 · Post autor: **zbys20** » 24 paź 2009, 15:20

Pokaż jak to wygląda, gdzieś przed chwilą na forum czytałem że lepiej 35 dać.

czy to będzie -35 czy 40 to nie ma róznicy byle były spręzyny dobrej firmy jak H&R czy Eibach :mrgreen:

elmi_k · Post autor: **elmi_k** » 24 paź 2009, 15:54

pasuje jeszcze dac odpowiednie amorki. bo niestety sportowe(krotsze) maja zupelnie inna charakterystyke. i np. koni zamiast wypychac to "sciagaja" auto do dolu. a przy standardowych amorkach to czy to beda H&R czy Eibach to i tak bedzie sie auto dosyc dziwnie zachowywalo przy nierownosciach...

gumisv6 · Post autor: **gumisv6** » 24 paź 2009, 17:49

no zapewne lepiej jest wyłożyć na coś lepszego niż później na każdym dołku kur***ć na całe otoczenie
czyli jest sens obniżania przy seryjnych amorkach??
jak to będzie się zachowywało??

dodam że na seryjnych sprężynach amorkach i zimowych oponach zawieszenie elegancko pracuje pływam, ale na 225/45R17 już jest znacznie gorzej czasami potrafi nim bujnąć zresztą może nawet nie czasami ale można się denerwować i to dosyć często, zmieniając na obniżone zawieszenie chciałbym go bardziej usztywnić tak, żeby powiedzmy częsta przypadłość jak jade na 17" i parę dołków i nagle obniżona się pułap drogi taki schodek w dół to potrafi wtedy nim bujnąć masakra, jak zmienię na obniżone będzie sztywno szedł razem z pułapem drogi??
kurde niewiem jak to wytłumaczyć :P
ale może zrozumiecie...

elmi_k pozbyłeś się może problemu kąta koła??

dzieki za odpowiedzi

elmi_k · Post autor: **elmi_k** » 24 paź 2009, 18:12

marecki666 pisze:no zapewne lepiej jest wyłożyć na coś lepszego niż później na każdym dołku kur***ć na całe otoczenie
czyli jest sens obniżania przy seryjnych amorkach??
jak to będzie się zachowywało??

dodam że na seryjnych sprężynach amorkach i zimowych oponach zawieszenie elegancko pracuje pływam, ale na 225/45R17 już jest znacznie gorzej czasami potrafi nim bujnąć zresztą może nawet nie czasami ale można się denerwować i to dosyć często, zmieniając na obniżone zawieszenie chciałbym go bardziej usztywnić tak, żeby powiedzmy częsta przypadłość jak jade na 17" i parę dołków i nagle obniżona się pułap drogi taki schodek w dół to potrafi wtedy nim bujnąć masakra, jak zmienię na obniżone będzie sztywno szedł razem z pułapem drogi??
kurde niewiem jak to wytłumaczyć :P
ale może zrozumiecie...

elmi_k pozbyłeś się może problemu kąta koła??

dzieki za odpowiedzi

jakis sens to ma... ale najlepiej wtedy obnizac jak najmniej

z tym pulapem po obnizeniu poprostu nie bedzie falowania. jak jest caly kit springi+ amorki to napewno.

tak jak pisalem wczesniej jest inna charakterystyka. z tylu mam standardowe amorki przy nizszej sprezynie i przy przejezdzaniu przez "spiacego policjanta" tyl idzie max do dolu i do gory... wyobraz co sie dzieje gdy caly amorek wtedy sie wydluza bo nic w zasadzie go juz nie trzyma i pozniej niestety z wielkim impetem musi opasc (i to sie nazywa dobijanie:p)

mam Koni na tyl - jednak sa od 100 i niestety talerzyk jest nizej i po zalozeniu dupa bardzo siada...

co do katow - nie rozwiercalem obsad. obsady poszly max na zewnatrz i tak zostaly ustawione. jest troche poza bledem ale narazie nie zaobserwowalem scinania opon

GrzesiekA6 · Post autor: **GrzesiekA6** » 24 paź 2009, 18:31

elmi_k pisze:
GrzesiekA6 pisze:gdzieś przed chwilą na forum czytałem że lepiej 35 dać.
lepiej bo co??

A nie wiem bo nie było uzasadnione ale 5mm chyba nie robi różnicy^^
Przyglądałem się dzisiaj jak by to wyglądało u mnie i byłbym na tak, co prawda miałbym problem z wjechaniem choćby na własną działkę ale to można przeboleć jakoś.

bojkar · Post autor: **bojkar** » 26 paź 2009, 11:39

Taki offtop lekki. Nie wiem Panowie gdzie mieszkacie, ale ja mam standardowa zawieche i czasami musze sie skupic zeby wjezdzac u mnie gdzies na parking czy nawet miejsce pracy, nie zachaczyc gdzies podwoziem, nie mowiac ze czasami trzeba przeskoczyc jakis maly kraweznik czy cos podobnego. Niska zawiecha bardzo mi sie podoba, ale wydaje mi sie strasznie nie praktyczna. Chyba ze jakos wzmacniacie "podloge" dodatkowo :D

elmi_k · Post autor: **elmi_k** » 26 paź 2009, 12:19

bojkar pisze:Taki offtop lekki. Nie wiem Panowie gdzie mieszkacie, ale ja mam standardowa zawieche i czasami musze sie skupic zeby wjezdzac u mnie gdzies na parking czy nawet miejsce pracy, nie zachaczyc gdzies podwoziem, nie mowiac ze czasami trzeba przeskoczyc jakis maly kraweznik czy cos podobnego. Niska zawiecha bardzo mi sie podoba, ale wydaje mi sie strasznie nie praktyczna. Chyba ze jakos wzmacniacie "podloge" dodatkowo :D

a patrzyles na wlepe?? moze masz standardowo zawieszenie obnizone. ja tylko raz lekko zarysowalem a tak nie ma problemu...

mazur pl · Post autor: **mazur pl** » 29 paź 2009, 21:57

Ja bym polecal te http://cgi.ebay.de/KW-Sportfedern-Audi- ... 19b4437ce5