
U mnie też trzeszczało w środku. Odrobna smaru teflonowego w zawiasy oparć i na miejsca styku zwijanej siatki bagażowej z oparciem załatwiła temat. Siedzeń nie demontowałem, wpuściłem trochę smaru na lenia - i tak wysycha i nie brudzi :P
Przerabiałem dokładnie to samo , dodatkowo nasmarowałem miejsce zaczepienia rolety bagażnika bo tam były jakieś dziwne dzwiękimwx pisze:U mnie też trzeszczało w środku. Odrobna smaru teflonowego w zawiasy oparć i na miejsca styku zwijanej siatki bagażowej z oparciem załatwiła temat. Siedzeń nie demontowałem, wpuściłem trochę smaru na lenia - i tak wysycha i nie brudzi :P