Witam,
Chcialbym odswiezyc wątek

Kupilem samochod z uszkodzona tasma w kierownicy.
Tasme wymienilem, zrobilem adaptacje ABS/ESP/Skretu i wszystko jest OK , oprocz klaksonu,
ktory podobno wczesniej dzialal.
Z poduszki oprocz zoltego wtyczki, sa trzy cienkie kabelki, jeden ma szerszy konektor, a dwa wezsze. Szeroki pasowal tylko na jedna blaszke u gory "dziury" po poduszce.
Jesli chodzi a dwa to mialem dylemat , w tej kmorze na poduszke sa cztery takie same blaszki, po dwie z kazdej strony (takie blyszczace), wybralem wiec po jednej z kazdej strony, skrecilem i klaskon nie dziala
Po pierwsze nie jestem pewien czy dobrze podlaczylem te kabelki, nie znalazlem nigdzie takiej samej opcji z trzema kabelkami od klaksonu.
Z ponizszych wskazowek , ogarnalem punkt 1
Wiem, gdzie sa przekazniki, ale jeszcze sie tam zabieralem, gdyz nie konca rozumiem 2,3 i 4.
Poprosze o lopatologie i jakies pomysly.
Aby sprawdzić co jest uszkodzone to:
1) sprawdzić raz jeszcze bezpiecznik nr 40 (25A)
2) sprawdzić przekaźnik znajdujący się na pozycji nr1 (rys pod spodem)(jeżeli nie działa - wymień go)
3) sprawdzić czy po naciśnięciu klaksonu w obsadce przekaźnika na konektorze 4/85 pojawia się sygnał GND (problem z przyciskiem klaksonu, lub taśmą w kierownicy)
4) zmostkować w obsadce przekaźnika konektor 3/30 i 2/87 - powinien odezwać się klakson (jeżeli nie działa, sprawdzić złącza przy klaksonie - czy nie są zaśniedziałe)