Najprościej jest zakupić w ASO nowe, ale nie każdemu uśmiecha się wyłożyć za taką przyjemność ok. 800pln kpl. wiec może komuś akurat pomoże niniejszy manual. Przy okazji warto też zadbać o czystość i szczelność w okolicy tytułowych uszczelniaczy. A wiec przelewy które to lubią się „sączyć” z powodu zużytych pierścieni uszczelniających (po kilkukrotnym demontażu) oraz wężyków które to z kolei lubią pękać. O tym wszystkim w poniższym opisie.
A więc co potrzebujemy z części
/b]1. Oringi gumowe o średnicy wewnętrznej 15mm które dostaniemy w każdym sklepie z częściami motoryzacyjnymi. Potrzeba 6szt (tyle ile wtrysków).
2. Uszczelniacz wysokotemperaturowy, olejoodporny który to też dostaniemy w każdym sklepie z częściami motoryzacyjnymi. Ja osobiście polecam BOLL-a, nie zawiódł mnie ani raz !
3. Benzyna ekstrakcyjna, kupi ją w każdym sklepie z lakierami itp.
4. Proponuje zadbać o szczelność przelewów, a więc będziemy potrzebować pierścienie uszczelniające 12szt ( po 2szt na każdy przelew ) nr: N0138042
5. Wężyk gumowy, najlepiej GATES Multi Fuel 3,2mm którego to dostaniemy w każdym sklepie z częściami motoryzacyjnymi z tgzw. Metra. Potrzeba 1,5m NIE polecam uniwersalnych wężyków w oplocie ! Po pierwsze mają 4mm srednicy (za luzno wchodzą) po drugie lubią pękać, czego nie widać pod oplotem. Jak już oplot to tylko z ASO.
6. Zestawy uszczelek pod pokrywy zaworów: nr 059198025 pamiętając o tym ze ZESTAW to jedna uszczelka + gumowa wkładka półkolista a nie 2 uszczelki na L & P stronę ! ! !
Narzędzia:
1. Klucz nasadowy nr 10
2. Klucz płaski nr 13
3. Wkrętak płaski oraz krzyżak
A więc przystępujemy do demontażu poszczególnych części (elementów).
1. Osłona silnika
2. Przewody paliwowe z pompy do wtrysków. W przypadków problemu z odkręceniem przy pompie wtryskowej można zdemontować opaskę ściskającą przewody (klucz 10 lub wkrętak płaski). Z prawej strony należy odkręcić zbiornik wyrównawczy oraz odpiać wtyczkę pod spodem. Nie odłączać wężów ! Odgiąć na bok, wystarczy. Z lewej strony filtr powietrza wraz z puszką oraz dolotem.
3. Następnie odkręcamy przelewy kluczem nasadowym 10.
4. Pozostały przewody nad pokrywami i same pokrywy które demontujemy odkręcając nakrędki kluczem nasadowym 10.
5. Gdy zdemontujemy już pokrywy stosujemy benzynę ekstrakcyjna do przemycia gumowych uszczelniaczy oraz krawędzi gdzie przylega uszczelka głowica-pokrywa. Przemywamy również krawędzie głowicy w miejscu gdzie znajduje się uszczelka.
6. Zakładamy nowe uszczelki oraz stosujemy uszczelniacz wysokotemperaturowy i olejoodporny w miejscach zaokrąglonych.
7. Przemywamy również wtryski benzyna ekstrakcyjną w celu odtłuszczenia z pozostałego na nich oleju.
8. Zakładamy pokrywy i dokręcamy.
9. Wciskamy gumowe oringi na każdy wtrysk po 1szt do momentu aż schowa się w gumowej osłonie pokrywy ( dokładnie we frezie który jest mniej więcej w połowie uszczelniacza ). Należy wcisnąć go płaskim wkrętakiem na tyle delikatnie zeby nie uszkodzić !
10. Pozostanie mały rowek który to dokładnie wypełniamy uszczelniaczem wysokotemperaturowym ( cały czas ten sam ) rozprowadzając go podajnikiem w tubce a następnie wyrównując palcem aż uzyskamy równą, płaską warstwę. Nie ma prawa wystąpić żadna szczelina pomiędzy wtryskiem a uszczelniaczem gumowym w pokrywie.
11. Zakładamy przelewy stosując nowe pierścienie uszczelniające oraz wężyk.
12. Pozostaje założenie przewodów paliwowych i odpowietrzenie układu. Tego opisywać już chyba nie muszę
Tym sposobem mamy bardzo estetycznie i pewnie uszczelnione pokrywy bez większego problemu oraz kosztów. Uszczelniacz ma barwe czarna wiec idealnie komponuje się z oryginalnymi uszczelniaczami w pokrywach. W/w patent wymyśliłem przy wymianie odmy oraz czyszczeniu kolektorów i Egr. Można przy okazji skontrolować stan wałków oraz hydrauliki (nawet wskazane).
ÂŻyczę przyjemnej zabawy
patent wytrzymuje do następnych olędzin hydrauliki i wałków bez najmniejszego problemu osobiście przejechałem coś ok 20 tysi i sucho 
