[A6 C5 ] Odnowa lamp - przednich.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 18 gru 2011, 10:44

kondziu81, kształt ten sam, tylko stan wydaje sie nie za bardzo

kondziu81 · Post autor: **kondziu81** » 18 gru 2011, 13:16

Zgadza się stan nie jest za dobry, ale czy będzie pasować. Jak tak to znajdę coś lepszego.

kysiekbb · Post autor: **kysiekbb** » 19 gru 2011, 13:52

Pisi pisze:Na 99% będzie pasować szkło z przed lifta

zgadzam sie

kondziu81 · Post autor: **kondziu81** » 20 gru 2011, 09:02

Nie wiem czy o tym już pisaliście.
Nasuwa mi się jedno pytanie, czy trzeba całkowicie rozbroić xenona żeby włożyć go do piekarnika?

kondziu81 · Post autor: **kondziu81** » 20 gru 2011, 10:17

Aha, a czym podważyłeś klosz?? I jakim klejem go ponownie skleisz??

juber · Post autor: **juber** » 20 gru 2011, 11:58

kondziu81 pisze:I jakim klejem go ponownie skleisz??

Ja też dołączam do pytania (choć gdzieś już o tym pisali) bo czeka mnie pieczenie prawej lampy bo cholernie mocno mi paruje od środka.
No i jeszcze ewentualnie gdzie można kupić specyfik do sklejania lamp.

gość_ · Post autor: **gość_** » 20 gru 2011, 12:27

wystarczy jak sleicie ponownie na ten sam material ktory jest juz na lampie
trzeba wlozyc lampe do pikarnika zeby sie material rozgrzal pozniej ja skleic i scisnac cociaszby opaskami zaciskowymi na jakis czas i zostaiwc do wystygniecia

juber · Post autor: **juber** » 20 gru 2011, 13:02

Sprytnie

tylko jestem ciekaw czy to wystarczy żeby lampa była szczelna

gość_ · Post autor: **gość_** » 20 gru 2011, 13:11

juber, nie usuwasz tego rozszczelniajac lampe wiec straczy spokojnie

juber · Post autor: **juber** » 20 gru 2011, 14:38

Dzięki

mwx · Post autor: **mwx** » 20 gru 2011, 18:53

Jutro zawożę do napylania odbłyśniki, więc zabrałem się za demontaż moich bixenonów. Rozebrałem i zastanawiam się, czy element który zaznaczyłem strzałką (bardzo matowy i zdecydowanie nie odbijający światła) też powinien zostać pokryty lustrzaną warstwą?

Będę bardzo wdzięczny za szybkie odpowiedzi, bo muszę jutro rano wiedzieć co powiedzieć majstrom.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 20 gru 2011, 19:06

mwx, wyglada to inaczej niż u mnie (mam zwykły ksenon, tzw półlift) ale biorąc na logikę to powinno takie pozostać jak jest.

Zauważ, że elementy odblysnika sa zuzyte w róznym stopniu (te w czaszy, które "pracowały" zuzyły się bardziej). Natomiast ten element (u mnie nie wystepujący) jest cały taki sam, zarówno część wewnatrz odbłysnika jak i poza nim. Gdyby kiedykolwiek był pokryty lustrem to nie zużyłby sie jednakowo.

U mnie tak wygląda (matowo) przesłona, która słuzy do przestawiania lamp z europejskich asymetrycznych na symetryczne.

mwx · Post autor: **mwx** » 20 gru 2011, 19:13

Rzeczywiście nie był nigdy pokryty lustrem, ale zastanawiam się, czy może nie był kiedyś wypolerowany na błysk i czy po prostu cały się nie utlenił.
Trochę to dziwne, że tak dużą część odbłyśnika zasłonięto matowym ajzolem

Chyba przeprowadzę test z jakąś H7 i sprawdzę na który fragment wiązki ma wpływ ten płatek metalu, bo jak to sobie próbuję rozrysować to co chwilę wychodzi mi inaczej

RomanS pisze: U mnie tak wygląda (matowo) przesłona, która słuzy do przestawiania lamp z europejskich asymetrycznych na symetryczne.

Jeśli dobrze pamiętam, to Ty chyba też oddawałeś swoje odbłyśniki do napylania - czy zleciłeś napylenie warstwy również na tę przesłonę?
Gdzie oddawałeś lampki? Ja chcę jechać do zakładu na Grunwaldzkiej, prawie w Plewiskach.

Zastanawiam się jeszcze czy można kupić tę gumkę/uszczelkę która jest przypięta na zewnątrz lampy. Jedna z nich już dość mocno mi się zużyła. Może ktoś ma numery tego elementu?

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 20 gru 2011, 19:41

mwx, U mnie ta przesłona była przymocowana (o ile pamietam) do soczewki.
Ja rozebrałem jedną lampę i jak stwierdziłem, że trzeba napylać odbłysniki to złozyłem z powrotem i oddałem lampy do firmy REFLEKTOR na Czechosłowackiej. Oni je rozebrali, wysłali gdzieś do napylenia odbłysniki (ale musi być, że niedaleko bo odbierałem lampy nastepnego dnia albo po 2 dniach). Zapłaciłem wtedy 2590 zł za 2 szt - chyba 3 lata temu.

Jedne co mi się niezbyt podobało to to, że dosyc pobieżnie spolerowali szyby, ale fakt na to specjalnie się nie umawiałem.

Uszczelka wystepuje jako cześć zamienna, nie mam dziś dostepu do ETKI, więc numeru ci teraz nie podam

mwx · Post autor: **mwx** » 20 gru 2011, 22:28

Sprawdziłem w drugiej lampie, którą dla odmiany wyprodukowano w 2008 roku - jest matowe, więc w starej też takie ma być.

Nowsza chyba jednak nie wymaga napylania. Chciałem ją rozkleić żeby odkurzyć szybę i umyć soczewę ale za nic nie chce puścić. Stara poddała się po krótkim pieczeniu a ta nowa jest jakoś hardkorowo sklejona i nawet 100'C nie pomaga

W lampie są chyba elementy z PE a on mięknie przy 130'C więc bardziej już podkręcić nie można.

Po 3 godzinach walki spasowałem. Nowy klosz jest sklejony jakimś innym klejem i nawet zaatakowany płomieniem nie bardzo chce mięknąć.

Szybę wyczyściłem zalewając wodą destylowaną i dynamicznie mieszając.
Zespół odbłyśnik-soczewka rozkręciłem od tyłu. Da się to zrobić, ale potrzeba dużo cierpliwości, kilku sprytnych narzędzi ginekologicznych, kluczyków nasadowych z przegubem, płaskich kluczy ze zgiętymi końcówkami (rozmiary 9 i 7) i niewielkiego bita Torx, którego rozmiaru nie pamiętam.

Ten sam odbłyśnik co kilka postów wcześniej:

Materiały do polerki i czyszczenia kloszy - 40zł
Napylenie odbłyśnika - 60zł + VAT
Nieporównywalnie lepsza widoczność w nocy - BEZCENNE

Czyściłem i polerowałem już wcześniej, ale na prawdę widoczną zmianę przyniosła dopiero regeneracja odbłyśnika.
Dopiero po pełnej regeneracji widzę, jaka przedtem była kicha ze światłem, mimo, że jedna z lamp jest prawie nowa.

Teraz zastanawiam się jeszcze nad zmianą palników, ale nie wiem jak sprawdzić poziom ich zużycia. Czy z napisów na palnikach Phillipsa można jakoś odkodować rok produkcji?