Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Mam problem,bo wymontowałem ten mikrostyk bez wyciągania zamka i w dłoni mi chodzi normalnie ten guzik i jak go wcisnę to symuluje otwarte drzwi,a problem pojawia się dalej, jak założe ten wyłącznik do zamka spowrotem(bez blaszki) to nadal nic. Tam coś powinno naciskać go czy jak? Bo na pewno te dwie "nóżki" z krańcówki mają wejść w dwa otworki zamka tak? Jakby ktoś mi mógł podrzucić fotki albo opisać jak to tam siedzi.

Powinien naciskać go ten obrotowy rygiel w pozycji całkowicie zatrzaśniętej/zamkniętej.

Udało się zrobić po prostu blaszkę dogiołem bardziej i pewnie teraz siedzi,więc luzik U mnie po prostu guzik był zacięty po zimie,która była w 2008, hehhe trochę czasu mi zajęło żeby zabrać się do tego ale podołałem wreszcie temu i swojemu lenistwu

Nie chcialbym gasic Twojego optymizmu, ale te cholerne krancowki tak mają, że jak je trochę poruszysz to działają... jakiś czas :P

Ale już obcykałem co i jak,więc damy jakoś radę Mi się po prostu wydaje,że którejś tam zimy zamarzł ten bolec i jak się psikało różnych "specyfików" do zamka + brud to się przyciął, jak wszystko wyczyściłem i rozruszałem to będzie chodzić : ) oby . Wcześniej źle miałem założoną tą blaszkę i jak trzasnąłem drzwiami to nie działało ale założyłem ją w inny sposób i jakoś działa

Niestety z "Fotostory" pozostało jedynie "story". Właściciel tematu, podobnie jak w innych tematach postanowił uprzykrzyć życie użytkownikom tego Forum. Tutaj na szczęście zniknęły tylko foty, opis pozostał - w innych miejscach wykasował treść wpisując w zamian np. "rtzjghxjk". Niezbadany jest ludzki mózg... Jemu natomiast pozostało jedynie czytanie na Forum - to na wypadek gdyby zechciał tu wrócić z nowymi pomysłami

Witam panowie od paru dni borykam sie z tym samym problemem czyli migająca podsufitka, brak oswietlenia nóg, brak sygnału zapalonych świateł i fis niepokazuje otwartych drzwi wszystko to poza lewym tyłem. Więc dobrałem sie do zamka w prawym przodzie wyjołem zamek a z niego ten mikrostyk sprawdzam, delikatnie klika po naciśnieciu wszystko w miarę czyste i wygląda że to nie tu jest problem. Więc dla pewnośći zrobiłem próbę poprzez spięcie we wtyczce jak kolega Raf4rb napisał pinu 4 z 8 i całe cholerstwo zaczęło znów migać a to eliminowałoby zamek. Ok to teraz mk a jakiś czas temu miałem zalaną podłoge chociaż z prawej strony to moze gdzieś podciekło więc wybebeszyłem podłoge i czarną skrzynke, otworzyłem i nic czysciutko i suchutko pokusiłem się nawet o zdjęcie obudowy żeby przejrzeć luty i układ scalony i gołym okiem znów niczego nieznalazłem. Kolejnym i myśle sobie ostatnim już chyba krokiem przed wizytą u jakiegoś elektromagika będzie rozebranie zalanej jakieś 2 miechy temu prawej strony. Po uchyleniu podłogi okazało się że niewystarczyło jej wtedy elegancko do sucha powycierać i kilka dni celowo w słoncu parkować poprostu nic tylko rybki wpuśćić, poleciało pare tekstów na niemrów bo widać też potrafią robotę spartolić i pół dnia roboty żeby tą wode z tej gąbki wycisnąć. Po wysuszeniu i obejrzeniu wszystkich tam kabli znalazłem w końcu problem a dokładnie w wiązce biegnącej wzdłuż progu jest tam kilka miejsc gdzie kable takich samych kolorów są połączone ze sobą i na takowe połączenie naciągnięty jest zapożyczony przypuszczam że od krasnoludków kondom. Za to całe szaleństwo u mnie odpowiadało połączenie trzech czerwono-białych cieniutkich kabli. Więc jeśli sprawdziliście i wiecie że to nie zamek wam mruga to warto tam zajrzeć a zwłaszcza ci którzy też w swojej audiuni widzieli wode pozdrawiam.

Witam
Musze sie przyłączyc do tematu.Może ktoś pomoże! Nie mogę za cholere wyciągnąć mechanizmu z przednich drzwi od kierowcy. Doszedłem do połowy zgodnie z instrukcją autora ale.. nie mogę wyciąnąć cholerstwa
Może ktoś podpowie krok po kroku albo chociasz zdjęcie wstawi bo nie mogę tego wyciąnąć nie idzie ani do góry ani na dół

W drzwiach kierowcy trzeba wymontować/podnieść całą ramkę z szybą żeby wytargać zamek.

Bez demontażu ramki można zdemontować za to zamek pasażera.

Da sie oczywiscie, nie ruszalem ramki a zamek kierowcy mialem w rekach, trzeba jedynie rozpiac klamke zeby bebenek sie nieco wysunal, wtedy zamek wychodzi tak samo jak pasazera.