[A6 C5] Naprawa ułamanego pokretla ust lusterek ;-)

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 29 cze 2009, 09:22

Owszem, był mały poślizg na naszej kochanej poczcie. :lol:

MDKraków · Post autor: **MDKraków** » 29 cze 2009, 11:17

Panowie, a jak wyciągnąć cały ten moduł?

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 29 cze 2009, 22:35

Na 1 stronie tego tematu, 4 post od dołu, Witia pokazuje jak wyciągnąć. :-D

MDKraków · Post autor: **MDKraków** » 30 cze 2009, 08:32

Wybacz mistrzu :mrgreen:

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 30 cze 2009, 18:58

Masz Ci wybaczone... :mrgreen:

mistics · Post autor: **mistics** » 15 lip 2009, 10:40

Sposób działa w 100% wszystko naprawiłem wg wskazówek, pieknie ustawiłem lusterka. Na moje nieszczęście mam małego destruktora w domu i biegajac miedzy fotelami zapodał z buta w to co naprawilem i muszę jeszcze raz to zrobić :D
W każdym razie dzięki za pomoc

diabel · Post autor: **diabel** » 15 lip 2009, 13:22

A ja mam pytanie: da sie to jeszcze raz rozebrac, nie uszkadzajac? Okazalo sie, ze ktos wczesniej co kombinowal z tym regulatorem, i pomimo ze zmontowalem calosc prawidlowo, to caly mechanizm w srodku byl odwrocony o 180 stopni. W efekcie kropka na pokretle znajduje sie na dole, przelaczanie lusterko lewe/prawe jest odwrotnie, tak samo jak zamienione jest gora/dol i lewo/prawo. Chetnie bym poprawil, ale kolko weszlo juz w zatrzask i mocno trzyma...

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 15 lip 2009, 14:43

diabel, jak kółko już mocno weszło to wydaje mi się że kapa.Ciężko Ci jebędzie wyciągnąć nie uszkadzając.Ale zawsze można spróbować, co najwyżej ułamiesz ten ząbek na którym zatrzaskuje się kółko.Poz

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 28 lip 2009, 21:25

No i mnie ta dolegliwość dopadła ale już to rozwiązałem. Moim zdaniem nie opłaca się nawet 25zł wydawać, nadal jest to plastik i znów może pęknąć. Ja zrobiłem podobnie jak kolega Bolszakof pisze ale z małymi wzmiankami. zanim się za to zabrałem to wymontowałem i rozebrałem włącznik. W trzpieniu wytopiłem dziurkę cienkim gwoździem. Potem znalazłem cieniutki wkręt i odciąłem mu łebek. Jeden koniec wkręta rozgrzewając wtopiłem w wcześniej wytopioną dziurkę w trzpieniu. Potem wytopiłem większą dziurkę w joystiku tak żeby wkręt lekko się wkręcał. Potem nakręciłem ostatecznie joystik na wystający wkręt z trzpienia stosując dwuskładnikowy klej distal. Rano włącznik jak nowy. zastosowałem wkręt bo bałem się, że po pewnym czasie poprzez przękręcanie drut może zacząć się obracać i nie będzie można zmieniać lusterek do sterowania. Joystik jak nowy i metalowy wkręt na pewno się nie złamie.

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 29 lip 2009, 12:52

fassi1, gdyby to kosztowało 250 zł to rozumiem,sam bym tego nie kupił, ale 25 zł żałować?? Nie obraź się, ale to tylko w Polsce tak potrafimy. Ja osobiście kupowałem to pokrętło i powiem Ci szczerze że jest 2 razy lepsze jak oryginał, kółko ma troszkę większą średnicę i lepiej się nim kręci i reguluje, nie ma takich naprężeń jak w tym starym.No i zawsze jest to ori a nie jakiś kawał drutu wtapiany w plastik. Auto ma 10 lat i myślę że ten plastik wytrzymie kolejne 10 lat. Każdy robi jak uważa.Pozdro

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 30 lip 2009, 20:38

Jakoś daje mi to satysfakcję, że sam to naprawiłem a od oryginału różnicy żadnej nie widzę.
Przynajmniej jestem pewny, że w przyszłości parkując gdzieś auto joystik nie zostanie mi w ręce. Fakt, 25zł to żadna fortuna, a każdy robi jak woli

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 05 sie 2009, 16:17

Ehhh no jasne fassi1,

fassi1 pisze:każdy robi jak woli

diabel · Post autor: **diabel** » 07 sie 2009, 16:17

stasiuszef pisze:fassi1, gdyby to kosztowało 250 zł to rozumiem,sam bym tego nie kupił, ale 25 zł żałować?? Nie obraź się, ale to tylko w Polsce tak potrafimy. Ja osobiście kupowałem to pokrętło i powiem Ci szczerze że jest 2 razy lepsze jak oryginał, kółko ma troszkę większą średnicę i lepiej się nim kręci i reguluje, nie ma takich naprężeń jak w tym starym.No i zawsze jest to ori a nie jakiś kawał drutu wtapiany w plastik. Auto ma 10 lat i myślę że ten plastik wytrzymie kolejne 10 lat. Każdy robi jak uważa.Pozdro

Wieksze kolko ma niestety jeden minus: nie przejdzie przez ten otwor w gornej czesci obudowy, jesli bys chcial rozbierac ponownie caly mechanizm, zeby go np. wyczyscic albo nasmarowac.

pav9 · Post autor: **pav9** » 05 maja 2010, 21:46

Witam wszystkich.

Miałem ten sam problem, a mianowicie urwane pokrętło od przełącznika regulacji lusterek.
Słyszałem wcześniej o zestawie naprawczym dla tego regulatora, ale ciężko jakoś to było znaleźc.
Ja kupiłem 2szt tych zestawów naprawczych (17zł/szt+2zł przesyłka) na allegro od użytkownika "lizak24".Inny koleś za taki sam zestawik chciał 39zł/szt

. Dzisiaj założyłem nowy trzpień z gałką i hula jak ta lala.Drugi zestaw brałem dla kolegi.Też działa u niego.Do zestawu wydrukowana była instrukcja wymiany tego trzpienia.Regulator jak nowy.No i gałka jakaś bardziej poręczna.