Demontaż soczewek bez rozklejania lamp.
Demontaż soczewek bez rozklejania lamp.
Witam jako że dostałem drugie lampy do zabawy na przeróbkę , chciałbym wam przy okazji pokazać jak zdemontować soczewkę z odbłyśnikiem od świateł mijania bez rozklejania lamp , jeśli Twoje lampy słabo świecą prawdopodobnie odbłyśnik jest wypalony , zabrudzony , soczewka zabrudzona .
A wiec lecim . gdy już zdemontujemy nasze lampy z auta odkręcając 3 śruby , możemy spokojnie je zabrać do domu , garażu .
będziemy potrzebować śrubokręt krzyżak oraz trochę cierpliwości i zwinne palce
1. demontujemy zaślepkę tą plastykową z tyłu lamp
2.gdy już widzimy wnętrzności naszej lampy odłączamy żarówki od długich i i jak od mijania i wyciągamy ję (ułatwi to demontaż)
3.odkręcamy 3 śruby zaznaczone na foto
4.obracamy w wewnątrz lampy soczewkę z odbłyśnikiem tak aby soczewka była obracana w kierunku migacza (kierunkowskazu ) czyli jak na foto w lewą stronę (z druga lampa w prawą stronę ) przy tej operacji ostroznie tak aby nie porysować soczewki ani nic nie urwać
5.następnie odkręcamy 3 śruby
6 . po odkręceniu soczewka oddzieli nam się od odbłyśnika i pierw wyciągamy soczewkę
7. teraz czas przyszedł na odbłyśnik musimy go obrócić tak aby jego płaska strona podczas wyciągania była z płaską strona obudowy od lamp inaczej będzie ciężko wyjąc
Montaż w odwrotnej kolejności tylko pamiętajcie że nie włożycie ani nie wyciągniecie soczewki zmontowanej razem odbłyśnikiem do obudowy lampy trzeba się pomęczyć i rozkładać i składać ją wewnątrz
a tutaj foto odbłyśnika , nadaje się tylko do regeneracji
a jak się ktoś zdecyduje oddać do regeneracji to trzeba będzie rozdzielić przesłonkę odbłyśnika
wystarczy odgiąć delikatnie dwie małe zawinięte blaszki nożem lub śrubokrętem
(nigdzie nie są klejone)
pozdrawiam życzę miłej zabawy :D
w razie jakiś błędów proszę mnie poprawić oraz w razie problemów i nie ładowania zdj zapraszam na pw chętnie pomogę
A wiec lecim . gdy już zdemontujemy nasze lampy z auta odkręcając 3 śruby , możemy spokojnie je zabrać do domu , garażu .
będziemy potrzebować śrubokręt krzyżak oraz trochę cierpliwości i zwinne palce
1. demontujemy zaślepkę tą plastykową z tyłu lamp
2.gdy już widzimy wnętrzności naszej lampy odłączamy żarówki od długich i i jak od mijania i wyciągamy ję (ułatwi to demontaż)
3.odkręcamy 3 śruby zaznaczone na foto
4.obracamy w wewnątrz lampy soczewkę z odbłyśnikiem tak aby soczewka była obracana w kierunku migacza (kierunkowskazu ) czyli jak na foto w lewą stronę (z druga lampa w prawą stronę ) przy tej operacji ostroznie tak aby nie porysować soczewki ani nic nie urwać
5.następnie odkręcamy 3 śruby
6 . po odkręceniu soczewka oddzieli nam się od odbłyśnika i pierw wyciągamy soczewkę
7. teraz czas przyszedł na odbłyśnik musimy go obrócić tak aby jego płaska strona podczas wyciągania była z płaską strona obudowy od lamp inaczej będzie ciężko wyjąc
Montaż w odwrotnej kolejności tylko pamiętajcie że nie włożycie ani nie wyciągniecie soczewki zmontowanej razem odbłyśnikiem do obudowy lampy trzeba się pomęczyć i rozkładać i składać ją wewnątrz
a tutaj foto odbłyśnika , nadaje się tylko do regeneracji
a jak się ktoś zdecyduje oddać do regeneracji to trzeba będzie rozdzielić przesłonkę odbłyśnika
wystarczy odgiąć delikatnie dwie małe zawinięte blaszki nożem lub śrubokrętem
(nigdzie nie są klejone)
pozdrawiam życzę miłej zabawy :D
w razie jakiś błędów proszę mnie poprawić oraz w razie problemów i nie ładowania zdj zapraszam na pw chętnie pomogę
Ostatnio zmieniony 31 maja 2016, 15:25 przez dexter92, łącznie zmieniany 1 raz.
- jankes1878
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 382
- Rejestracja: 12 cze 2013, 23:50
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tczew
Ziomek, ten patent raczej na pewno nie przejdzie, bo jest jeszcze taki języczek który wchodzi w dźwignię do przestawiania przesłony, która jest przytwierdzona do odbłyśnika i wtedy przyjdzie on z drugiej strony. Nie lepiej po prostu zamknąć przesłonę i będziesz miał poziomą linię odcięcia bez oświetlania pobocza?Ziomek pisze:Chodzi o to, czy jak te blaszki trzymające przysłonę przegniesz w drugą stronę, to będzie ona pasowała do lampy?
[ Dodano: 2016-08-19, 11:04 ]
Wszystko fajnie i pięknie, dobra robota, tylko te Twoje lampy wyglądają mi na jakieś klecone, bo po Tobie też przerobiłem ten temat z ciekawości (też miałem starą ori lampę) i okazało się, że wcale nie jest tak prosto, bo tam gdzie masz te 3 blachowkręty to u mnie były 4 wystające trzpienie gwintowane (czwarty tam gdzie nie masz symetrycznie po prostokącie zaznaczonego kółeczka), na tych trzpieniach są takie ok. 5 mm gumowe podkładki, dopiero na to założony odbłyśnik i przykręcany czterema nakrętkami 7mm do których się ciężko dobrać bez elastycznej przedłużki i odpowiednio wąskiej nasadki a już w ogóle do tej czwartej, której u Ciebie nie ma, więc na pewno ktoś coś przy tym rzeźbił. Przypuszczam że zwłaszcza bez tych gumowych dystansów to nie ma prawa świecić. Poza tym, tam gdzie masz te trzy wkręty trzymające ramkę soczewki, to oryginalnie jest to tak jakby znitowane na wylot i nie ma tam żadnych śrubek. Także pomimo Twojej dobrej i ciekawej dłubanki (też lubię) obawiam się że Twoje fotostory może być zupełnie nieprzydatne poza wglądem w bebechy reflektora. Tam gdzie masz ten otwór w przysłonie, była zamocowana jej ruchoma część do przestawiania. O kurde, tak patrzę i toż to jest anglik! To tłumaczy, czemu je dostałeś do zabawy! I ktoś już właśnie w tym dłubał.dexter92 pisze:3.odkręcamy 3 śruby zaznaczone na foto
Ja następnie poszedłem dalej dla próby w rozklejanie. Piekarnik, 60-70'C, 15 min, duży śrubokręt i rozkleja się bez żadnego "ale" niczym guma do żucia, sklejasz tak samo na ciepło bez żadnego czyszczenia i silikonowania, więc sorry
,ale na pewno w ten sposób nie oszczędzisz ani sekundy czasu a raczej bez odpowiednich narzędzi stracisz pół dnia a problemów z rozklejaniem nie doświadczyłem ani pół!Ziomek pisze:
Super sprawa, oszczędzi dużo czasu i przygód z rozklejaniem lampy.
Mimo wszystko szacun za zgłębianie wiedzy.
- jankes1878
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 382
- Rejestracja: 12 cze 2013, 23:50
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tczew
Tak, lampa 100% ori i mi naprawdę rozdzielenie klosza zajęło minutę. Dobrze nagrzałeś lampę? Ja miałem piekarnik na 60-70'C i wygrzewałem lampę z 15-20 min na termoobiegu. Była cieplutka i klej się ciągnął dosłownie jak guma do żucia.Ziomek pisze:jankes1878, masz ori lampę? W a6 nie rozklejałem ale w a4 xenona próbowałem z piekarnikiem i sorki ale to tak łatwo nie szło.
odgrzeje kotleta ale mam właśnie problem z światłami zamówiłem odbłyśniki i przyszły znitowane z soczewką tak, że trzeba je wsadzić razem i teraz pytanie czy ktoś wyjmował odbłysk razem z soczewką i czy wyszło bez rozklejania lampy?
ok odpowiem sobie sam
nie da się wyciągnąć odbłyśników bez rozklejania lamp, samo rozklejanie nie jest trudne 7min w piekarniku przy 60-70 stopniach na termoobiegu i odchodzi gorzej później z klejeniem, ale nie jest źle, teraz zobaczymy czy nie będzie parowało
ok odpowiem sobie sam
nie da się wyciągnąć odbłyśników bez rozklejania lamp, samo rozklejanie nie jest trudne 7min w piekarniku przy 60-70 stopniach na termoobiegu i odchodzi gorzej później z klejeniem, ale nie jest źle, teraz zobaczymy czy nie będzie parowało
- jankes1878
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 382
- Rejestracja: 12 cze 2013, 23:50
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tczew
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga