[ BES 2.7 250 KM] Jaki olej.

[qwerty01]

To znaczy, że poprzedni właściciel nie dbał o silnik. Jeździłem na motul X-cess 5W40 i czarny olej zrobił się po kilku miesiącach (zmieniam co roku). Temp oleju była większa o 20*C względem poprzedniego valvoline maxlife 5W40. Zalałem gulf formula G 5W40, który ma wysoki TBN (valvoline na papierze) i tak płukał silnik, że smoka mi zatkało. Olej gulf był czarny, że nawet Chris był zaskoczony. :shock:
Inny przypadek:
Ojciec kupił borę. Również zalany gulf formula G 5W40. Po 3 tys km olej był czarny. Przy innej usterce została zrzucona miska olejowa - duży nagar na korbowodzie. Olej wymieniony na nowy (z filtrem), ale dalej olej czarny.
Tak więc czarny olej to dobry olej, bo wypłukuje nagar.
Wcześniej mieliśmy astrę G w diesel. Remont silnika i warsztat wykonywał płukanki. Zalaliśmy najpierw Total Quartz 9000 Energy 5W40 i po kilku tys km docelowo Mobil 1 New Life 0W40 i oleje nie zrobiły się czarne (a więc warsztat porządnie wyczyścił silnik).
Tutaj jest ciekawa informacja:
https://www.abw.by/novosti/experience/183246/

[piotrek24dm]

Tez tak podejrzewalem i udalem sie do Aso z vinem i okazalo sie oliwa zmieniana w aso co 15tys.kmi oryginalny przebieg 235 tys..km. W aso robiony do 192 tys. Km. Ostatni wpis w niemcowni w 2016 234 tys. km. Ale bralem pod uwage wersje ze stary olej i troche nasyfil i dlatego zmniejszylem interwaly. Zuzycia oleju brak pod klawiaturami swieci sie jak zloto wiec wyglada na zadbany. Miska nie wiem ale negatywnych objawow brak. Obecnie motor czysci 0w30 ma wiosne peqniw wlejw nowy taki sam. Malo jezdze wiec przebieg bedzie znikomy.