[A6 C5] Moja "leży" na glebie, i jest problem...

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 02 paź 2008, 14:44

Siemanko wszystkim, mam problem-pytanko:czy obniżone i usztywnione auto,podczas jazdy np.120km/h może być powodem bujania,pływania na boki?Bo np. podczas silnego wiatru,ja tak mam (otwarta przestrzeń,droga bez kolein),że muszę częściej niż w innych autach kontrować kierownicą (nieprzyjemne uczucie,110%koncentracji,męczące na dłuższych trasach) ,też podobne zachowanie pojawia się gdy lecę za tirem w odległości np. 10m,dodam,że ponad 3lata,jak nią jeżdżę,wymieniane były końcówki,odbojniki,amory mają 70% po przeglądzie...poradzicie mi,albo uspokójcie,jak macie podobne objawy,bo wydaje mi się,że inni kierowcy za mną,to myślą pewnie,że jeżdżę nawalony...

(a nie siadam za kółko po procentach),jak mną tak rzuca,to wydaje mi się patrząć na inne auta,żę jadą bez problemów, może trochę wolniej,ale prosto...pozdr

dziq111 · Post autor: **dziq111** » 02 paź 2008, 15:13

wiatr zawsze bedzie cię bujać jak go obniżyłeś o zapewne mniej

jadąc lżejszym autem masz wrażenie że cie zdmuchuje:)

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 02 paź 2008, 20:18

Greg25 fakt,że dmucha i to zdrowo,ale to nie dzieje się "od wczoraj",jest takie wrażenie,jakbym jechał na flaku,albo,że auto pływa,odczuwasz plecami,podobnie jak na koleinach,a ja tu mówię o drodze równej jak szkło,od 2tyg. mam do wymiany jakąś tuleję,gumę na lewym wachaczu,bo jak skręcam w miejscu to lekko "trzeszczy",ale tylko,jak jest sucho,podczas deszczu cisza,czy to jest powód,nie wiem,bo problem z tematu mam już b.długo,dziwne,że raz na jakiś czas da się to odczuć...

ShoofeL · Post autor: **ShoofeL** » 02 paź 2008, 21:55

Faktycznie dziiiiwne...
Moja A6 tez jest obniżona i klei się do drogi niesamowicie...

Sprawdź stan drążków, wahaczy i innych elementów zawieszenia.
Może tam tkwi problem...
Albo ciśnienie w oponach też może być problemem...

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 02 paź 2008, 22:00

kurcze,ShoofeL,może trafiłeś,bo zazwyczaj latam sam,auto niezbyt obciążone,przód mam 2.6 bara a tył od 2 do 2,2bara... :roll:

Post autor: **Doc** » 03 paź 2008, 01:10

MR.A6, tuleje (gumy) tylnej belki do wymiany. Popękały, zużyły się.
Oczywiście wykluczam złą geometrę, bo to zapewne sprawdzone zostało.
Nie będzie Ci nic stukać, walić ( w początkowej fazie ), a auto będzie latać po drodze.

Pozdrawiam

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 03 paź 2008, 08:32

DOC,przyznam,że to nie było sprawdzane,dzięki za rade

Qris · Post autor: **Qris** » 03 paź 2008, 08:56

Ale to wyszło by po sprawdzeniu geometrii... Swoją drogą to takie efekty fundowała mi corsa 96r

Czy koleiny czy nie i czy wiatr czy nie i tak latała po drodze heh..

szebart · Post autor: **szebart** » 03 paź 2008, 13:16

rowniez mam obnizone i jest to moje 3 obnizone auto - kazde z nich (golf3, bmw3 i teraz oooo trzymalo i trzyma sie drogi wysmienicie, zadnego bujania nie ma prawa byc a zakrety mozna brac nie spuszczajac nogi z gazu. twarde zawieszenie, mniejszy komfort to cena za to co napisalem powyzej). bywa ze niektorzy zakladaja sportowe sprezyny a zapominaja o doborze odpowiednich pod nie amortyzatorow wstawiajac standard..rowniez moze to byc przyczyna bujania. sprawdz tez opony czy nie maja buli od wewnatrz

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 03 paź 2008, 14:29

szebart kiedyś miałem z tyłu "bule",to jak wolno jechałem tyłek latał na boki jak ogon u cieszącego się pieska <yesyes> ,ale to nie to,geometria jest ok.,do sztywnych aut przez pół życia się przyzwyczaiłem,z zawieszenia tylna lewa sprężyna jest lekko zmęczona,jeden krąg z góry jest prawie na styk z kolejnym,prawej nic nie dolega,moze te gumy na belce...
ale dzięki za kolejny pomysl,pozd

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 03 paź 2008, 16:12

censored,jak pisałem w temacie,po 70% przód,tył trochę powyżej 70%,ludek ze stacji mówił,że nowe auta mają lekko powyżej 80%,bo nie ma czegoś takiego jak 100% w amorach <hmm> , ale czy to prawda,nie wiem,w każdym razie 70% to niby jeszcze ok

alukard · Post autor: **alukard** » 03 paź 2008, 22:03

ja tak mam jak mam malo powietrza

dziq111 · Post autor: **dziq111** » 03 paź 2008, 22:18

77% miała moja b4 jak przywiozlem z niemiec. na wszystkich 4 kołach czyli musiały być wymieniane:)

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 03 paź 2008, 22:32

dziq111 pisze:77% miała moja b4 jak przywiozlem z niemiec. na wszystkich 4 kołach czyli musiały być wymieniane:)

znaczy się co dziq111,mówisz,że wszedzie po równo ma być niby i jak mam 70% to do wymiany? wejdź na moje zdjęcia (viewtopic.php?t=3741),zobacz jak jest obniżona,rok temu na przeglądzie miałem po 72% na amorach,auto lata po cudownych drogach PL,średnio po 4000km miesięcznie,więc tak mocno chyba się nie zużywają,pozdr

dziq111 · Post autor: **dziq111** » 05 paź 2008, 11:35

no mysle ze wymiana była by dobrym rozwiazaniem bo te % sprawności to jest siła tłumienia a ty masz jeszcze obniżone auto czyli powinno być utwardzone. a amorki wtedy też musza trzymać duzo bardziej,