Pomyślałem że i to się przyda bo nie każdy wie - sam szukałem długo przyczyny mianowicie cała lewa strona silnika, kolektor ssący i powoli wydechowy co groziło zapłonem w przyszłości - zalane olejem. Wymienione uszczelki pokrywy zaworów komplet i nadal cieknie.Nie da się jechać w środku bo dym kotłuje jak w piecu a przyczyna banalna można powiedzieć :-D
Pęknięta rura łącząca kolektor ssący z plastikową rurką która ma połączenie z interkulerem, która znajduje się mniej więcej w tym miejscu:
Objawy są następujące:
- jak turbo zaczyna się wkręcać oprócz jego naturalnego dźwięku słychać taki syk nie naturalny dla Audi przynajmniej co powinno zwrócić naszą uwagę już..
- z czasem zaczyna brakować mocy i przyspieszenia
- silnik po przekroczeniu prędkości 120-130 przechodzi w tryb awaryjny i turbo przestaje pracować
- przy dłuższym przyspieszaniu i ruszaniu - każde silniejsze wciśnięcie pedału gazu powoduje czarną chmurę dymu za autem - jak by wtryski siadły..
Byłem po poradę w 3 różnych miejscach i za każdym razem wychodziło to kopcenie na czarno. Koszty rosły co inny Pan czy servis od 50zł do 70 zł za samo podłączenie KTSa lub VAGa celem diagnozy - po czyszczenie turbo ( 300-800zł) , wymianę końcówek i regulację wtryskiwaczy ( 1200zł ) i na końcu najlepsze wymiana wtryskiwaczy koszt ok 8000zł :shock:
Nie dałem za wygraną bo coś mi za drogo ta impreza wychodziła i sam dokładnie zacząłem przyglądać się skąd najbardziej daje tym olejem..i okazało się że ten pechowy łącznik gumowy jest pęknięty i to nieźle w 2 miejscach od spodu.
Na szrocie powiedział mi znajomy że to nagminne w tych silnikach taki materiał guma i gdyby miał to i 5szt dziennie by poszło - koszt u niego 70zł ori używka ale nie ma..


Pojechałem do sklepu z częściami do ciężarówek i tam facet uciął mi 5cm takiej rurki - koszt szalony 2,80zł :mrgreen: .
Po założeniu nowej gumy i nowych opasek bo stare oczywiście słabe już są auto ożyło jak by mu ktoś dodał połowę mocy..obroty z miejsca kręci bez problemu do czerwonego i rwie do 3 biegu jak szalone. Nawet wyprzedzanie na 5ce to pikuś

Polecam do samo diagnozowania auta oraz kożystania z forum bo sporo tu dobrych rad i doświadczeń ludzi a nie popłyniecie za radą magików i dobrych pomagaczy

Poprawiłem tytuł tematu dodając info o silniku, którego dotyczy wątek