Wymiana płynu chłodniczego zestawem podciśnieniowym

[glowijac]

Jeśli ktoś wie to proszę o podpowiedź jakie powinno być maksymalne, bezpieczne podciśnienie wytworzone w układzie chłodzenia przez zestaw do napełniania układu płynem chłodniczym metodą podciśnieniową?

[Dlugi11]

Ja dobijam do 0.6. Ale nawet 1 bar nie powinien narobić szkód. I tak będzie ci ciężko zejść poniżej 0.6.

[glowijac]

Dzięki za informację. Moim układem mogę osiągnąć wiecej, ale tak myślałem właśnie o ok -500mbar.
Czy ktoś może podzielić się również formalną procedurą wymiany płynu chłodniczego zalecaną przez Audi/VAG?

[Szajn]

Dzięki za informację. Moim układem mogę osiągnąć wiecej, ale tak myślałem właśnie o ok -500mbar.
Czy ktoś może podzielić się również formalną procedurą wymiany płynu chłodniczego zalecaną przez Audi/VAG?

chcesz oficjalnie to jedź do ASO i ich zapytaj.
Nieoficjalnie, to masz wadliwą pompę wody z przesłoną, dzięki której musisz mieć tester diagnostyczny, np głowicę VAS 5054a + Odis, aby zadać program do odpowietrzenia układu chłodzenia po wymianie płynu. Całość trwa 60 do 90 minut.

Jeśli chcesz to zrobić po ludzku, to napełnij układ do poziomu max w zbiorniczku wyrównawczym na zimnym silniku bez odpalania (płyn G12), wyjmij wtyczkę od tej zasranej pompy z przesłoną i odpal silnik. Zrób traskę z 60 km, postaw auto do ostygnięcia silnika, dolej płynu do maxa (wejdzie ok. 700 g), podłącz wtyczkę od pompy i ciesz się faktem jaki jesteś zajebisty, że dałeś radę bez ASO.

Robiłem ostatnio rozrząd i zamiast pompy z przesłoną zamontowałem pompę HEPU bez przesłony, dedykowaną z miejscem na wtyczkę pod elektrozawór, błędów nie ma, a i ryzyko zatarcia/przytarcia silnika przez zacinjącą się tych kutasów przesłonę pompy też znika.

I ostatnie pytanie: podciśnieniowa wymiana płynu chłodniczego? Serio????

[glowijac]

chcesz oficjalnie to jedź do ASO i ich zapytaj.
[/quote]

No to pomogłeś....

Nie wiem skąd wnioskujesz, że mam wadliwą pompę. U mnie wszystko działa prawidłowo.
Ja wymieniam na ciepłym silniku żeby wszystko było właśnie pootwierane, włącznie z przesłoną pompy, która zapewnia wtedy lepszą cyrkulacje.

A co do wymiany pompy na taką bez kołnierza to ciekaw jestem jak Ci się będzie silnik dogrzewał w zimie.
Długo niedogrzany diesel tym bardziej o dużej pojemności - mnie to by bardziej martwiło.

Nie widze też nic dziwnego w podciśnieniowej metodzie i wg mnie jest bardziej efektywna niż samo dolewanie, ale każdy robi jak uważa.

[tomnik]

Kolego BoBoB, jeśli korzystasz z cudzego tekstu/opracowania/małego elaboratu, a tak właśnie zrobiłeś, należałoby go zaopatrzyć w cudzysłów, to raz, a dwa poinformować o źródle pochodzenia. Np. tak, jak to zostało zrobione tu (podana informacja o źródle i autorze) https://forum.samnaprawiam.com/topic/75 ... 25-tdi-v6/
Jesteś tak naiwny, że pomyślałeś, iż zostanie to nie zauważone ?
Nieładnie...

[Szajn]

chcesz oficjalnie to jedź do ASO i ich zapytaj.

No to pomogłeś....

Nie wiem skąd wnioskujesz, że mam wadliwą pompę. U mnie wszystko działa prawidłowo.
Ja wymieniam na ciepłym silniku żeby wszystko było właśnie pootwierane, włącznie z przesłoną pompy, która zapewnia wtedy lepszą cyrkulacje.

A co do wymiany pompy na taką bez kołnierza to ciekaw jestem jak Ci się będzie silnik dogrzewał w zimie.
Długo niedogrzany diesel tym bardziej o dużej pojemności - mnie to by bardziej martwiło.

Nie widze też nic dziwnego w podciśnieniowej metodzie i wg mnie jest bardziej efektywna niż samo dolewanie, ale każdy robi jak uważa.
[/quote]

Cieszę się, że mogłem pomóc....Zawsze chętnie służę pomocą

Przesłona pompy nie zapewnia cyrkulacji, ona ją blokuje. Kolego coś ci się pomieszało.
Odpalasz silnik zimny, przesłona jest zamknięta i nie ma wtedy żadnej cyrkulacji, wirnik pompy jest przysłonięty przesłoną, mieli w miejscu i dlatego teoretycznie silnik szybciej ma osiągać temp. roboczą. Jak ją osiągnie, wtedy przesłona się chowa. Wszystko ładnie, nawet pięknie do czasu, kiedy przesłona pracuje prawidłowo. Tyle teoria, a praktyka pokazuje zupełnie coś innego, ten bubel często się przycina i już nie wraca na swoje miejsce i zwyczajnie gotujesz silnik, prawie tak fajnie jak jajko na twardo

Silnik w samochodzie, który poddałem tej drobnej modyfikacji dogrzewa się znakomicie, tak jak wszystkie diesle do tej pory, te sprzed ery silników generacji EA288, te sprzed epoki ekooszołomstwa.
Ta pompa jest wadliwa co do zasady, przesłony często się przycinają w pozycji zasłaniającej wirnik i silnik się przegrzewa i przyciera. Wpisz sobie w wyszukiwarkę problemy z przesłoną pompy wody grupy VAG, to zobaczysz o czym mówię.

Świadomie złożyłem pompę bez przesłony, teraz przynajmniej wiem, że nie będzie niespodzianki zwłaszcza latem.
Chcesz jeździć na tykającej bombie to twój problem kolego, tylko nie pisz proszę bzdur, jak nie wiesz na czym polega praca takiej pompy.
Im większa pojemność silnika, zwłaszcza diesel, tym szybciej osiąga on temp. ropboczą. W 3.0 TDI osiągam temp. roboczą w zimie przy -5 st. C po przejechanio ok. 8-10 km, w 2,0 tdi ten przedział wynosi 10-15 km.

Zakładasz nową pompę z przesłoną, przesłona jest schowana, dlatego aby odpowietrzyć konwencjonalnie układ wyciągasz wtyczkę i odpowietrzasz tak jak pisałem wcześniej. Przy odpowietrzaniu układu z zamontowaną wcześniej pompą najpierw grzejemy silnik do tem. roboczej, a dopieri później wyciągamy wtyczkę od pompy i odpowietrzamy w sposób który opisywałem.

Kolego chcesz odpowietrzać innymi metodami, to proszę bardzo. Tylko po co tyle komplikacji?

Dodano po 12 minutach 4 sekundach:

Kolego BoBoB, jeśli korzystasz z cudzego tekstu/opracowania/małego elaboratu, a tak właśnie zrobiłeś, należałoby go zaopatrzyć w cudzysłów, to raz, a dwa poinformować o źródle pochodzenia. Np. tak, jak to zostało zrobione tu (podana informacja o źródle i autorze) https://forum.samnaprawiam.com/topic/75 ... 25-tdi-v6/
Jesteś tak naiwny, że pomyślałeś, iż zostanie to nie zauważone ?
Nieładnie...

Człowieku kim ty właściwie jesteś, że grozisz komuś palcem.
Chcesz być cenzorem, to idź do wyborczej.
Chłop przekleił instrukcję, bo ktoś o to prosił, a ty się pultasz o jakiś cudzysłów.
Czasami trzeba czekać tygodniami na jakąś sensowną odpowiedź na zadany problem/pytanie, zanim ktoś łaskawie raczy odpowiedzieć, a jak już odpowie to raczej bez sensu.
Tutaj kolega wzorcowo zareagował, a ty masz z tym problem.
Jak mówi klasyk: dude, what's wrong with you ?
Zapomniałem o cudzysłowie

[glowijac]

Kolego Szajn, wiem jak działa pompa z przesłoną. Zacytuję jeszcze raz co napisałem:
"na ciepłym silniku żeby wszystko było właśnie pootwierane, włącznie z przesłoną pompy, która zapewnia wtedy lepszą cyrkulacje"

czyli dokładnie to co Ty - cytuję:
"...temp. roboczą. Jak ją osiągnie, wtedy przesłona się chowa."

wiec zakładam, że nieuważnie przeczytałeś, ale niefajnie od razu zarzucać komuś, że "pisze bzdury"

Jeśli chodzi o nagrzewanie w zimie to gwarantuje, że moje 2.0 nagrzewa się szybciej niż po 8km.
Co do reszty, to dzięki za dodatkowy wyczerpujący komentarz, natomiast każdy robi jak uważa za stosowne.

[Szajn]

Kolego Szajn, wiem jak działa pompa z przesłoną. Zacytuję jeszcze raz co napisałem:
"na ciepłym silniku żeby wszystko było właśnie pootwierane, włącznie z przesłoną pompy, która zapewnia wtedy lepszą cyrkulacje"

czyli dokładnie to co Ty - cytuję:
"...temp. roboczą. Jak ją osiągnie, wtedy przesłona się chowa."

wiec zakładam, że nieuważnie przeczytałeś, ale niefajnie od razu zarzucać komuś, że "pisze bzdury"

Jeśli chodzi o nagrzewanie w zimie to gwarantuje, że moje 2.0 nagrzewa się szybciej niż po 8km.
Co do reszty, to dzięki za dodatkowy wyczerpujący komentarz, natomiast każdy robi jak uważa za stosowne.

Masz kolego racje, było to niefajne. Nie potrzebna uwaga. Cieszę się, że wszystko u ciebie należycie działa. Oby tak dalej