[ AJK 2.7 230 KM] Silnik nie wkreca sie na obroty

Aarm · Post autor: **Aarm** » 10 gru 2012, 18:55

Witam wszystkich.
Mam pewien problem.

Auto było podłączone pod komputer i nie wykazało żadnych błędów. Byłem u mechanika i powiedział ze to mogą być świece. Może ktoś ma inne zdanie?

metyoo · Post autor: **metyoo** » 11 gru 2012, 09:20

Katalizator

Zloguj silnik i będzie jakaś baza do stawiania diagnozy, bo filmik można sobie....
W mojej setce kiedy w ten sposób nie chciał się wkręcać na obroty okazało się, że to zapchany kat. Teoretycznie powinien ci wypluć błąd sprawności kata. Podłącz pod kompa, a mechanikowi od wymiany świec na razie podziękuj, bo po to silniki są oczujnikowane, żeby można było precyzyjniej stawiać diagnozę, a nie bawić się w zgaduj zgadulę...
Przez myśl przeszło mi jeszcze jedno - przestawiony rozrząd, ale jak prędzej napisałem: komputer -> logi -> forum -> diagnoza i to dokładnie w tej kolejności!

Aarm · Post autor: **Aarm** » 11 gru 2012, 17:19

Oddałem auto do innego warsztatu. Był tylko jeden błąd, cos z napięciem czy ładowaniem akumulatora nie pamiętam dokładnie. Mechanika powiedział ze na chwile obecna nie wie co jest uszkodzone i będzie wszystko sprawdzał. Wspomniał ze to może być pierdułka albo coś poważniejszego.
Może mi ktoś powiedzieć ile kosztuje turbo do tego auta ? Jak wspomniałem o regeneracji to powiedział ze to nie ma sensu.

metyoo · Post autor: **metyoo** » 11 gru 2012, 17:38

Jest sens regeneracji, pod warunkiem, że jest to dobrze zrobione. Nowa turbina, ok. 3000PLN, chińczyk połowa tej kwoty...

Aarm · Post autor: **Aarm** » 11 gru 2012, 20:41

A czy to jest możliwe że mam uszkodzone turbo a komputer tego nie widzi ?
Od razu zaznaczę że z mechanika pojazdowa nigdy nie miałem nic wspólnego.

Forum Audi A7 · Post autor: **Forum Audi A7** » 11 gru 2012, 20:51

Aarm pisze:A czy to jest możliwe że mam uszkodzone turbo a komputer tego nie widzi ?

Vag nie wskaże uszkodzenia turbiny w błędach. Można to jedynie zdiagnozować poprzez wskazania bloków pomiarowych. Ale raczej to nie będzie przyczyna Twoich problemów.
Sprawdzałeś wskazania przepływomierza?

metyoo · Post autor: **metyoo** » 11 gru 2012, 21:17

Nawet z uszkodzoną turbiną silnik powinien wkręcać sie na obroty, dopiero pod obciążeniem poczułbyś strasznego muła. Na jałowym powinien wkręcać się swobodnie...