[ All ] Landi Renzo - dyskusja, opinie i mój problem.
[ All ] Landi Renzo - dyskusja, opinie i mój problem.
Witam serdecznie. W związku z tym że u nas na forum chyba nie ma tematu dotyczącego Landi, postanowiłem taki stworzyć.
Z iloma ludźmi co gadałem, każdy mówi, zę LR to instalacja z wyższej półki, zę jest bezawaryjna, ze pracuje bardzo łądnie. Generalnie same superlatywy. Tym również się pokirowałem, gdy kupywałem swoją audikę. Myślę instalacja LR, to bedzie śmigała, ze nie będe wiedział że mam auto w gazie.
Niestety. Już po pierwszej wizycie u gazownika, i jakiejśtam reglacji, wymianie filtrów zaczęły dziać się cyrki i tak trwają do tej pory (ponad rok) Okazało się zę to dysze za duże (4mm ) oczywiście zmiana na 2.4. Miuesiąc temu auto przestało jeździć. Zaczął szarpać, no tragedia. Pojechałem do gazownika (jużu mnie w mieście) powiedział że reduktor nie trzyma ciśnienia i jest do wymiany. Po postoju przy przegazowaniu pokazywał 0,5 bara. myślę OK miał prawo paść. Dla ciekawskich, reduktor do auta 165 konnego był założony ten mały LR ( nie kwadraciak) Nie wiem jak to jeździło.
Założyłem wiec polecanego tu na forum KME GOLD. Po montażu, ten sam problem - auto szarpie. Zadzwoniłem do warszawy, i gosćkazał mi zmierzyć napiecie na listwach wtryskowych typu matrix. Okazało zsię że nie pa prądu na drugiej sekcji.
Listwy wysłałem do regeneracji do rzeszowa ( 2 sztuki) PO regeneracji i czyszczeniu, pomyślałem ze już będzie dobrze, auto nei bedzie gasło, szarpało. falowało na obrotach i będzie przełączało gaz w sposób niezauważalny.
Zbyt piękne zeby było prawdziwe. Po montażu listew jedyne co ustąpiło to szarpanie auta. (Da się teraz jeździć, auto ma moc itd.) Jednak przy przełaczeniu na gaz jest szarpnięcie takie jak było, gdy dojeżdzam do skrzyżowania auto potrafi zgasnać, i dalej falują obroty jak wcisnę sprzęgło.
Zeby było ciekawiej nie jest podlaczony czujnik temperatury wody do instalacji gazowej. Nie wiadomo jak go podłaczyć.Przełącza się jak się jej chce (choć stosunkowo krótko)
Reasumując wydałem kupię kasy, zmarnowałem czasu i paliwa na dojazd do gazowników, a gaz chodzi jak w starym golfie na dojechanej instalce.
Gazownik powidział mi ze mam złe swiece, i lepiej na tym gazie nie bedzie. Dodam ze świece są NGK BKR6KUB czyli takie jak podaje katalog NGK. A on mi mówi ze przerwa między elektrodą ma być 0,8 mm. Skąd ja mam takie wziaść??
Miałem A4 z instalacją stag300 i tam wszystko chodziło super. Filtry i nic poza tym.ÂŻadnych problemów. Po półtora roku regeneracja valteków i dalej jeździłem.
Tutaj też zastanawiam się nad zmianą elektroniki na staga 300...
Sorka ze się rozpisałem. może dlatego zeby się trochę wyzalić i poznać wasze zdanie na ten temat. Pozdrawiam.
Z iloma ludźmi co gadałem, każdy mówi, zę LR to instalacja z wyższej półki, zę jest bezawaryjna, ze pracuje bardzo łądnie. Generalnie same superlatywy. Tym również się pokirowałem, gdy kupywałem swoją audikę. Myślę instalacja LR, to bedzie śmigała, ze nie będe wiedział że mam auto w gazie.
Niestety. Już po pierwszej wizycie u gazownika, i jakiejśtam reglacji, wymianie filtrów zaczęły dziać się cyrki i tak trwają do tej pory (ponad rok) Okazało się zę to dysze za duże (4mm ) oczywiście zmiana na 2.4. Miuesiąc temu auto przestało jeździć. Zaczął szarpać, no tragedia. Pojechałem do gazownika (jużu mnie w mieście) powiedział że reduktor nie trzyma ciśnienia i jest do wymiany. Po postoju przy przegazowaniu pokazywał 0,5 bara. myślę OK miał prawo paść. Dla ciekawskich, reduktor do auta 165 konnego był założony ten mały LR ( nie kwadraciak) Nie wiem jak to jeździło.
Założyłem wiec polecanego tu na forum KME GOLD. Po montażu, ten sam problem - auto szarpie. Zadzwoniłem do warszawy, i gosćkazał mi zmierzyć napiecie na listwach wtryskowych typu matrix. Okazało zsię że nie pa prądu na drugiej sekcji.
Listwy wysłałem do regeneracji do rzeszowa ( 2 sztuki) PO regeneracji i czyszczeniu, pomyślałem ze już będzie dobrze, auto nei bedzie gasło, szarpało. falowało na obrotach i będzie przełączało gaz w sposób niezauważalny.
Zbyt piękne zeby było prawdziwe. Po montażu listew jedyne co ustąpiło to szarpanie auta. (Da się teraz jeździć, auto ma moc itd.) Jednak przy przełaczeniu na gaz jest szarpnięcie takie jak było, gdy dojeżdzam do skrzyżowania auto potrafi zgasnać, i dalej falują obroty jak wcisnę sprzęgło.
Zeby było ciekawiej nie jest podlaczony czujnik temperatury wody do instalacji gazowej. Nie wiadomo jak go podłaczyć.Przełącza się jak się jej chce (choć stosunkowo krótko)
Reasumując wydałem kupię kasy, zmarnowałem czasu i paliwa na dojazd do gazowników, a gaz chodzi jak w starym golfie na dojechanej instalce.
Gazownik powidział mi ze mam złe swiece, i lepiej na tym gazie nie bedzie. Dodam ze świece są NGK BKR6KUB czyli takie jak podaje katalog NGK. A on mi mówi ze przerwa między elektrodą ma być 0,8 mm. Skąd ja mam takie wziaść??
Miałem A4 z instalacją stag300 i tam wszystko chodziło super. Filtry i nic poza tym.ÂŻadnych problemów. Po półtora roku regeneracja valteków i dalej jeździłem.
Tutaj też zastanawiam się nad zmianą elektroniki na staga 300...
Sorka ze się rozpisałem. może dlatego zeby się trochę wyzalić i poznać wasze zdanie na ten temat. Pozdrawiam.
- HattoriHonza
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 288
- Rejestracja: 23 wrz 2010, 11:52
- Imię: Piotr
- Moje auto: A6 C4
- Rocznik: 1994
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Lublin, Polska
Wymiana sterownika to kupa kasy. Też miałem niedawno jazdy z gazownikiem i nie wiedział co jest grane, bo nie wiedział jak się gazuje turbo - Ty masz dużo łatwiejszy silnik do zagazowania i nie potrafią Ci go zrobić. Poszukaj w okolicy polecanego gazownika i udaj się na poprawki. Chrzań gwarancję u pachciarza, bo ona i tak Ci nic nie da.
Byłem umówiony żeby jechać do warszawy na słomianą 14, ale skalkulowałem sobie, zę poraz kolejny paliwo i regulacja to 300 zł, i jeszcze 2 takie regulacjei mam całąnową elektronikę staga 300. Sam już nie wiem co robić.HattoriHonza pisze:Wymiana sterownika to kupa kasy. Też miałem niedawno jazdy z gazownikiem i nie wiedział co jest grane, bo nie wiedział jak się gazuje turbo - Ty masz dużo łatwiejszy silnik do zagazowania i nie potrafią Ci go zrobić. Poszukaj w okolicy polecanego gazownika i udaj się na poprawki. Chrzań gwarancję u pachciarza, bo ona i tak Ci nic nie da.
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
No więc stało się. Założyłem LR Omegas. Na razie jestem zachwycony. Co ciekawe na wykresie z hamowni na gazie wyszło mi 2 KM mocy więcej jak na benzynie, również trochę większy i bardziej płynny moment obrotowy. Samochód przyspiesza jak na benzynie albo lepiej, na gaz przełącza się niezauważalnie. Co do głośnych wtryskiwaczy MED: słychać je przy otwartej masce (cykają ale bez przesady, nie jak diesel jak piszą niektórzy), przy zamkniętej prawe w ogóle - trzeba by się wsłuchać, w kabinie nic nie słychać nawet z wyłączoną klimą i radiem. Przy czym ja mam białe MED-y, nie wiem jak przy czarnych. No i oczywiście ma znaczenie dobre wyciszenie Audi.
Dzięki wszystkim za opinie, a szczególnie koledze fassi1.
pozdrawiam
Dzięki wszystkim za opinie, a szczególnie koledze fassi1.
pozdrawiam
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
WIem. u mnei to jest jakaś porażka, druciarstwo i wogóle do kitu.fassi1 pisze:Bo jak byś miał z prawdziwego zdarzenia Landi Renzo Omegas to miałbyś z reduktorem IG1 i wtryskiwaczami MED a nie Matrixami.
Tak po za tym to musisz zmienić gazownika.
Z tym gazownikiem to też masz racje. Tyle ze u mnie nie ma nikogo, kto podejmie się landi renzo, bo nie wiedzą i niej nic. i nie mają programów.
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
kolego sneer widzę że nie cackali się z twoim autem, wielka dziura wywiercona na ścianie grodziowej na okablowanie idące od sterownika.
Nie za bardzo podoba mi się przymocowanie reduktora do pompy ABSu, wszelkie drgania reduktora będą się na nią przenosić.
Montując Landi raczej nie ma wyboru i trzeba potraktować dość ostro osłone silnika, ale przynajmniej wtryskiwacze zamocowane są rozsądnie blisko kolektora, nie z jakimiś kilometrowymi wężykami.
Najważniejsze żeby działało bezproblemowo.
Nie za bardzo podoba mi się przymocowanie reduktora do pompy ABSu, wszelkie drgania reduktora będą się na nią przenosić.
Montując Landi raczej nie ma wyboru i trzeba potraktować dość ostro osłone silnika, ale przynajmniej wtryskiwacze zamocowane są rozsądnie blisko kolektora, nie z jakimiś kilometrowymi wężykami.
Najważniejsze żeby działało bezproblemowo.
- arkadiuso
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 543
- Rejestracja: 24 cze 2010, 00:02
- Imię: Arkadiusz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8T AWT 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Łódź
..jak to mówią o gustach się nie dyskutuję powiedz jeszcze gdzie montowałeś??
masz zdjęcia nawierconego kolektora??
Podjedź za jakiś czas do mnie zerkniemy na korekty zobaczymy czy aby wszystko ok.. chyba, że masz Vag-a
masz zdjęcia nawierconego kolektora??
Podjedź za jakiś czas do mnie zerkniemy na korekty zobaczymy czy aby wszystko ok.. chyba, że masz Vag-a
jak podjedziesz to pokażę Ci co potrafi V8sneer pisze:dźwięk V6 jest najpiękniejszy.
Arecki
..........
Vag
pomogę ile potrafię
Łódź i okolice
..........
Vag
pomogę ile potrafię
Łódź i okolice
- arkadiuso
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 543
- Rejestracja: 24 cze 2010, 00:02
- Imię: Arkadiusz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8T AWT 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Łódź
noo żartować to ty lubisz...sneer pisze:prawie tak przyjemny dla ucha jak V6
a jakoś tak wyszło trzeba było powiedzieć.. jak będziesz w pobliżu to zapraszam.. nawet dam Ci kawałek za kółkiem usiąść..Marcel89 pisze:a mi nie pokazałeś co potrafi V8
Arecki
..........
Vag
pomogę ile potrafię
Łódź i okolice
..........
Vag
pomogę ile potrafię
Łódź i okolice