wyje pompa od wspomagania

CygussS · Post autor: **CygussS** » 25 lip 2013, 23:23

Napisze tak mechanik strasznie się upiera że pompa jest dobra i to nie ona wyje a jaką wsadził to nie wiem powiedział tylko że to jest od a6 z 3.0 tdi silnika i raczej była to pewnie używka bo widziałem u niego kilka klekotów stojących na posesji . Jeśli mi się uda coś jutro z niej odczytać to podam bo sam rozkręciłem cały przód i może coś uda się odczytać

a co do płynu to zalał stary co został i uważa że to nic nie zaszkodziło dlatego jestem w szoku że zrobił taką majane.

Naprawa Audi A6 · Post autor: **Naprawa Audi A6** » 25 lip 2013, 23:37

CygussS pisze:Napisze tak mechanik strasznie się upiera że pompa jest dobra i to nie ona wyje a jaką wsadził to nie wiem powiedział tylko że to jest od a6 z 3.0 tdi silnika

A skąd ten Twój mechanik wziął pompę z 3.0 TDI, skoro takiego silnika w A6C5 nie było

Zmień majstra, bo temu to taczki bym nie dał naprawić...

Multifonika · Post autor: **Multifonika** » 25 lip 2013, 23:39

Kolego CygussS zrób to co niżej. Płyn do wspomagania musi być czysty, a nie jakieś pomyje.

haber pisze:Masz do wymiany płyn we wspomaganiu miałem to samo. Kup dwa litry płynu Febi mineralny 6162 (to jest biała butelka 1l z zielonym korkiem ja płaciłem 30 zł za litr kupisz to we większości sklepów z częściami) kup strzykawkę 50 ml. (taka najlepiej pasuje do otworu wlewowego we zbiorniczku) przy wyłączonym silniku odkręć korek zbiorniczka wyrównawczego wyciągnij strzykawką wszystko do zera zobacz co z tym sitkiem może wystarczy je wyczyścić i założyć na miejsce, potem nalej nowego płynu zakręć korek włącz silnik i przekręć kierownicą w obie strony do oporu kilka razy. Następnie wyłącz silnik, odkręć korek wlewowy wyciągnij płyn do zera zalej nowym zakręć, włącz silnik pokręć kierą i znowu wyciągnij stary i nalej nowego. Rób te czynności aż do momentu jak płyn po kręceniu kierą będzie czysty zielonkawy. Jak pompa jest ok to problem napewno ustąpi. Ja tak zrobiłem własnie kilka dni temu i wspoma chodzi jak nowa. Cała operacja zajęła mi około godziny, robiłem to na parkingu przed blokiem, prosta sprawa. Powodzenia

CygussS · Post autor: **CygussS** » 25 lip 2013, 23:50

Ja rozumiem że w C5 nie było 3.0 dlatego się zdziwiłem że taką pompę wogóle wcisnoł

i jeszcze uważa że ona musi działać. A co do oleju wczoraj przeczyściłem cały układ sam i zalałem nowy bo on wlał moje pomyje ze starej pompy co była:/ a zalałem zalecany zielony zakupiony w salonie VW ale niestyty 3litry zmarnowane a nadal wyje jak i na prostych kołach tak i na skręcie

Multifonika · Post autor: **Multifonika** » 26 lip 2013, 00:03

Odpowietrzyłeś dokładnie, i przepłukałeś układ? To daj teraz pompie trochę czasu

PojeÂździj trochę, może się uspokoi

CygussS · Post autor: **CygussS** » 26 lip 2013, 00:08

Noo na razie auto stoi przed domem z rozkręconym przodem i odpaliłem je dziś aby pochodziło troszkę i dalej było to samo jutro odpalę je na nowo i zobaczę.. Ale najgorsze jest to że jak pochodzi i się nagrzeje to nie mogę dotknąć żadnego kabla od pompy bo jest strasznie gorąca a dowiedziałem się że tak nie powinno być dlatego brak pomysłów z mej strony

fresh2002 · Post autor: **fresh2002** » 26 lip 2013, 00:35

Skoro pompa jest nowa a w dalszym ciągu masz problem

znaczy że przewody/układ jest nie drożny.
Na przykład jakiś przewód z czasem się zdegradował i "zaśmieca" Ci drożność w układzie i pewnie stąd wysoka temperatura.

CygussS · Post autor: **CygussS** » 26 lip 2013, 16:26

hmmm a zmieni taki mały drobiazg gdy auto dostanie obrotów tak powyzej 1.8 tys to wszystko się uspokaja

poniżej wyje

[ Dodano: 2013-07-26, 17:28 ]
oto filmik nakręcony dziś

[ Dodano: 2013-08-07, 16:50 ]
Witam Wszystkich

Trochę czasu mineło ale usterka zażegnana. Ale opisze to tak rozkręciłem pompę która zamontował mechanik okazała się że jest ona 130 barowa czyli stosowana do audi a6 2,7 i 3,0 TDI

zakupiłem nową a raczej używaną czyli 120 barowa

wymieniłem przy tym nowy olej FEBI i wszystko gicior :D

Okazała się jednak 1 mała usterka... 1 ze śrub imbusowych od koła odkręca się po włączeniu klimy

Ale zażegnam ten problem dziś zaklejając śrubkę klejem do gwintów silnikowych :P

icedfan · Post autor: **icedfan** » 23 mar 2014, 10:40

panowie czy to jest problem z pompą wspomagania?

michal_bst · Post autor: **michal_bst** » 24 mar 2014, 22:45

icedfan, jak dla mnie to zdecydowanie pompa, początek agonii, na początek warto zlać cały płyn, przeczyścić zbiorniczek, a dodatkowo przy czyszczeniu warto lekko podgrzać wymontowany zbiorniczek, to pomoże pozbyć się pozostałych zanieczyszczeń trwałych. Wyczyść też przewody. Zalej płyn odpowiedni dla Audi(nie pamiętam nazwy) i jeśli dalej będzie problem to regeneruj.

A zaglądałeś do zbiorniczka na odpalonym silniku ?

icedfan · Post autor: **icedfan** » 25 mar 2014, 10:51

michal_bst pisze:icedfan, jak dla mnie to zdecydowanie pompa, początek agonii, na początek warto zlać cały płyn, przeczyścić zbiorniczek, a dodatkowo przy czyszczeniu warto lekko podgrzać wymontowany zbiorniczek, to pomoże pozbyć się pozostałych zanieczyszczeń trwałych. Wyczyść też przewody. Zalej płyn odpowiedni dla Audi(nie pamiętam nazwy) i jeśli dalej będzie problem to regeneruj.

A zaglądałeś do zbiorniczka na odpalonym silniku ?

dzięki że w końcu ktoś zajrzał i odpisał czekałem kilka dni.... :D
ja i tak się tym zajmował nie będę raczej mechanik mam 21 lat mało się znam na takich rzeczach, a czy prawdopodobne jest to że to płyn ? skoro zbiornik jest zalany odkąd mam auto a sprowadziłem je już 1 rok temu z Włoch, chyba że jest już stary i stracił swoje te substancje które właśnie przez to tak słychać na maglownicy, a koszt regeneracji a nowej to raczej tańszy wybór nie?

michal_bst · Post autor: **michal_bst** » 25 mar 2014, 14:25

icedfan, niestety przy zakupie nowej pompy:
- oddajesz im starą
- płacisz za pompę + wpłacasz kaucję(w razie gdyby stara pompa była do nieodratowania)

Regeneracja pompy wspomagania w Lublinie to koszt od 100 do 200 zł + roczna gwarancja.

Używana pompa to ryzyko, a w razie czego i strata czasu(odsyłanie, montaż, demontaż) i strata pieniędzy na rzecz robocizny bo mechanika nie obchodzi, że ktoś Ci dał niedziałającą pompę...

icedfan · Post autor: **icedfan** » 25 mar 2014, 14:50

michal_bst pisze:icedfan, niestety przy zakupie nowej pompy:
- oddajesz im starą
- płacisz za pompę + wpłacasz kaucję(w razie gdyby stara pompa była do nieodratowania)

Regeneracja pompy wspomagania w Lublinie to koszt od 100 do 200 zł + roczna gwarancja.

Używana pompa to ryzyko, a w razie czego i strata czasu(odsyłanie, montaż, demontaż) i strata pieniędzy na rzecz robocizny bo mechanika nie obchodzi, że ktoś Ci dał niedziałającą pompę...

to nie rozumiem po podałeś minus przy zakupie nowej i minus przy regeneracji starej:D
to co zrobić? brrrrrrrrrrrrr, już pompę wtryskową regenerowałem w lublinie , mój mechanik tam mówił że tam zawozi bo tam najlepiej regenerują, ale teraz co on pewnie to samo doradzi a i przy tym zarobi więcej pieniędzy, bo musi zdemontować i zamontować i w ogóle sprawdzić czy to to, więc sugerujesz że najlepiej nowa pompa jak bo to ona była, na allegro patrz w PW - - - - - tutaj chyba nie będzie trzeba wpłacać kaucji przy wymianie.

michal_bst · Post autor: **michal_bst** » 25 mar 2014, 16:57

icedfan, źle napisałem - chodziło mi o zakup używanej, nieregenerowanej pompy, że to loteria. Post pisałem będąc w pracy, słuchając cudownych pomysłów jednego z pracowników

Jeśli chodzi o regeneracje to zapytaj się gdzie do Lublina wysyła. Jeśli na Turystyczną to zdecydowanie polecam. Sam u nich regenerowałem pompę i zapłaciłem 150 zł.

Ten zamiennik, który mi wysłałeś pewnie może być ok, chociaż nie wiem. Ja osobiście wolę regenerować to co się da lub kupić używaną padlinę do regeneracji. To, że piszą "wysokiej klasy", "niczym nie odbiega..." to tego nawet nie bierz pod uwagę, bo piszą to wszyscy i wszędzie

Może ktoś bardziej doświadczony się wypowie bo ja ani nie mogę powiedzieć TAK, ani nie mogę powiedzieć NIE odnośnie zakupu zamiennika.

czuczo · Post autor: **czuczo** » 27 mar 2014, 08:45

Witam. Podepne sie pod temat. U mnie niestety tez pompa wydaje przerazliwe jeki ale tylko po dluzszej jezdzie jak auto jest dosc nagrzane. Plyn napewno jest do wymiany. Zastanawiam sie czy sama wymiana plynu pomorze czy pompa do wymiany?
Jakies sugestie?
Pzdr. czuczo