Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Wybrał bym się poprostu do sensownego warsztatu i po temacie... mają do tego odpowiednie narzędzia... a nie kosztuje to wiele...

0x4B25A pisze:Wybrał bym się poprostu do sensownego warsztatu i po temacie... mają do tego odpowiednie narzędzia... a nie kosztuje to wiele...

Tu w tym wypadku nie chodzi o koszty, mieszkam w takiej pipiduwie że tutaj u nas nic takiego na pewno nie mają - to nie Warszawa.Musiałbym pojechać do Wałbrzycha lub Wrocławia a na to nie mam czasu .

pama pisze:Popatrz na necie, moze beda na pewno wskazowki, co i jak.

Właśnie tak zrobiłem i wydaje mi się że to bardzo prosta robota.

Tylko nie mogę nigdzie na necie znaleźć ile potrzebuję tego płynu hamulcowego do mojej Audi 100 C4.
Bo płyn to Dot 4 - Tak

Pozdr

camelllcamelll pisze:Tylko nie mogę nigdzie na necie znaleźć ile potrzebuję tego płynu hamulcowego do mojej Audi 100 C4.

Do mnie litr wystarczył do wymiany... więc i u Ciebie powinno wystarczyć... a co do tego co wybrać... to tak DOT4... kupił bym ORI płyn w ASO...

Witam

0x4B25A pisze:Do mnie litr wystarczył do wymiany... więc i u Ciebie powinno wystarczyć... a co do tego co wybrać... to tak DOT4... kupił bym ORI płyn w ASO...

Właśnie już jestem po wymianie płynu hamulcowego - płynu poszło 2,5 litra, a to z tego względu że przepłukałem cały układ.
Na samą wymianę tak jak pisałeś około 1 litra .

Pozdr

Przyszły mi klocki i tarcze, z firmy PARTZ co polecał fenomenalny.

Mogę je tylko polecić .

Pozdrawiam

Podepne sie tu bo problem dotyczy klocków-mianowice w jednej okładzinie ( zrobiłem na niej 15 tys km ma jeszcze ok 7mm ) urwał sie kabelek i cały czas piszczy mi i pokazuje wymiane klockow na desce rozdzielczej.czy jest jakas mozliwosc spiecia kabelkow tak aby to nie piszczało ? bo szkoda mi wywalac kase na nowe klocki skoro te sa jeszcze ok,ale wkurza mnie piszczenie .Prosze o porade jak co spiąc ?

Zewrzyj ze sobą piny we wtyczce, do której wpina się wtyczkę idącą od klocków. Jeżeli pozostała ci wtyczka z częścią przewodu od strony klocków to jeszcze łatwiej, wystarczy skręcić ze sobą dwa przewody, które urwałeś

Mam pytanie odnośnie wymiany wszystkich klocków w C6 Avant po lifcie. Czy taka wymiana jest możliwa bez podłączania samochodu do VAG-a/VCDS-a? Mój ojciec ostatnio wymieniał klocki, zaprowadził auto do mechanika, który je wymienił, ale nie sądzę żeby podłączał auto pod komputer. Koleś siedzi w temacie od 20 lat, ale raczej większość jego klientów ma starsze auta.
Czy ta operacja jest w ogóle możliwa? Jeżeli tak, czy nie będzie skutkowało to np. brakiem kontrolki o zużytych klockach lub wyświetlaniem jej w nieprawidłowym czasie? Czy tylko martwię się na zapas?

wedka pisze:Mam pytanie odnośnie wymiany wszystkich klocków w C6 Avant po lifcie. Czy taka wymiana jest możliwa bez podłączania samochodu do VAG-a/VCDS-a? Mój ojciec ostatnio wymieniał klocki, zaprowadził auto do mechanika, który je wymienił, ale nie sądzę żeby podłączał auto pod komputer. Koleś siedzi w temacie od 20 lat, ale raczej większość jego klientów ma starsze auta.
Czy ta operacja jest w ogóle możliwa? Jeżeli tak, czy nie będzie skutkowało to np. brakiem kontrolki o zużytych klockach lub wyświetlaniem jej w nieprawidłowym czasie? Czy tylko martwię się na zapas?

Ręczny elektryczny zgadza się ? To przy kolejnej wymianie najprawdopodobniej pojawią się kłopociki o ile nie wcześniej. Cofał tłoczki zapewne garażowym sposobem czyli bardzo prawdopodobne, że uszkodził plastikowe zębatki w zacisku w mechanizmie od ręcznego.

Oby nie


Pozdrawiam

Lewian pisze:

wedka pisze:Mam pytanie odnośnie wymiany wszystkich klocków w C6 Avant po lifcie. Czy taka wymiana jest możliwa bez podłączania samochodu do VAG-a/VCDS-a? Mój ojciec ostatnio wymieniał klocki, zaprowadził auto do mechanika, który je wymienił, ale nie sądzę żeby podłączał auto pod komputer. Koleś siedzi w temacie od 20 lat, ale raczej większość jego klientów ma starsze auta.
Czy ta operacja jest w ogóle możliwa? Jeżeli tak, czy nie będzie skutkowało to np. brakiem kontrolki o zużytych klockach lub wyświetlaniem jej w nieprawidłowym czasie? Czy tylko martwię się na zapas?

Ręczny elektryczny zgadza się ? To przy kolejnej wymianie najprawdopodobniej pojawią się kłopociki o ile nie wcześniej. Cofał tłoczki zapewne garażowym sposobem czyli bardzo prawdopodobne, że uszkodził plastikowe zębatki w zacisku w mechanizmie od ręcznego.

Oby nie


Pozdrawiam

Elektryczny, tak właśnie myślałem, że pewnie było robione "na siłę" i coś mogło się stać... no cóż, mam nadzieję że jednak będzie OK;)

Panowie dobrze pamiętam że w C6 tarcze z przodu powinny mieć minimum 24 mm bo jesli mniej to na złom?

vonito pisze:Panowie dobrze pamiętam że w C6 tarcze z przodu powinny mieć minimum 24 mm bo jesli mniej to na złom?

To zależy o których tarczach mowa Podaj średnicę lub numerek nadwozia to sprawdzę co tam u Ciebie jest i podam dopuszczalną grubość.


Pozdrawiam

Lewian pisze:

vonito pisze:Panowie dobrze pamiętam że w C6 tarcze z przodu powinny mieć minimum 24 mm bo jesli mniej to na złom?

To zależy o których tarczach mowa Podaj średnicę lub numerek nadwozia to sprawdzę co tam u Ciebie jest i podam dopuszczalną grubość.


Pozdrawiam

ok
Wauzzz4f75n097057
dzieki

vonito pisze:

Lewian pisze:

vonito pisze:Panowie dobrze pamiętam że w C6 tarcze z przodu powinny mieć minimum 24 mm bo jesli mniej to na złom?

To zależy o których tarczach mowa Podaj średnicę lub numerek nadwozia to sprawdzę co tam u Ciebie jest i podam dopuszczalną grubość.


Pozdrawiam

ok
Wauzzz4f75n097057
dzieki

No więc Twoje tarcze mają 30 mm grubości nowe i katalogowo dopuszczalna grubość minimalna to 28 mm


Pozdrawiam

Ok dzięki wielkie...
strasznie mała ta rezerwa....1 mm na stronę to chyba wymiana tarczy razem z klockami za każdym razem
czyli pewne że ja wymieniam cały komplecik...