Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam jakis czas temu jakis Pa**c skrecajac z lewego pasa w prawy wjechal na moje auto przerysowujac blotnik i zderzak oraz lampe . Na spokojnie zapytalem go czy mam wzywac policje czy spisuje oswiadczenie , opornie bo opornie wkoncu sie zgodzil na oswiadczenie, spisalem z nim oswiadczenie w ktorym byl podany jego numer dowodu , skserowal mi polise i kopie pierwszej strony dowodu rejstracyjnego . I od tego zaczely sie problemy najpierw okaazalo sie ze skserowal mi zla polise poniewaz przeniosl polise z Interrisku do Hestii. Ale oczywiscie InterRisk przeslal papiery do hestii nie robiac z tego problemu. Obecnie moje auto jest w serwisie i w czwartek najprawdopodobny odbior ale z tego cowiem sprawca nie odpisal im jeszcze na ich pismo czy takie zdarzenie mialo miejsce. I teraz Pytanie jak to bedzie z odbiorem auta? Jak dzwonilem do hestii raz mowili ze musza miec jego oswiadczenie ale wczoraj jak dzwonilem to powiedzieli mi ze auto i tak odbiore nic nie placac a jak sprawda nie odpisze to po 90 dniach skieruja ta sprawe gdzies indziej (dokladnie nie pamietam gdzie) i ze beda sciagac odszkodowanie od sprawcy. Czy ktos sie orientuje jak to jest? Wiadomo ze serwis napisze do hestii zapytanie o dyspozycje wyplaty ale ciekawi mnie co oni im odpisza?

serwis może nie wydać auta (jest to trochę nie zgodne z prawem) albo karzą sobie zapłacić za naprawę.

Ubezpieczyciel powinien wysłać do sprawcy wniosek o pisemne potwierdzenie okoliczności za zwrotnym potwierdzeniem odbioru , jak po 7 dniach od daty odbioru nie ma potwierdzenia powinno uznać się , że sprawca przyznał się do winy poprzez brak odpowiedzi (pzu przynajmniej tak praktykuje)

jak serwis zapyta o potwierdzenie odpowiedzialności to dostanie odpowiedź negatywną

zajac109 pisze:serwis może nie wydać auta (jest to trochę nie zgodne z prawem) albo karzą sobie zapłacić za naprawę.

Ubezpieczyciel powinien wysłać do sprawcy wniosek o pisemne potwierdzenie okoliczności za zwrotnym potwierdzeniem odbioru , jak po 7 dniach od daty odbioru nie ma potwierdzenia powinno uznać się , że sprawca przyznał się do winy poprzez brak odpowiedzi (pzu przynajmniej tak praktykuje)

jak serwis zapyta o potwierdzenie odpowiedzialności to dostanie odpowiedź negatywną

juz dawno minelo 7 dni:P jutro sie wszystko okaze bo moje autko bedzie jutro gotowe:)

Serwis nie może nie wydać Ci auta.

Jeśli nie będą chcieli Ci oddać dzwonisz na policję. Policji nie obchodzi, że nie zapłąciłeś tylko czy jest to Twoja własność.

Serwis może Cię tylko ścigać za kasę z powództwa cywilnego ale po wydaniu Twojej własności.

Pozdro