Ubezpieczone w Polsce - używane w Anglii
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 827
- Rejestracja: 20 cze 2009, 14:41
- Imię: Patryk
- Rocznik: 2007
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Ubezpieczone w Polsce - używane w Anglii
Mój kuzyn złapał takiego pomysła, żeby kupić auto w Niemczech, zarejestrować je w Polsce i jeżdzić nim po Anglii.. Wiadomo opłaty niższe ale jak to się ma do przepisów? Jestem ciekawy czy można sobie tak jeżdzić bezterminowo po tym kraju samochodem nie przystosowanym do takich dróg? Czy polski ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie w razie wypadku lub innych zdarzeń losowych?
ale są dwie.. jedna mówi: tak, druga mówi: nie
- sir KENnY XVIII
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 314
- Rejestracja: 11 maja 2010, 14:25
- Imię: Szymon
- Rocznik: 2014
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 TFSI 300KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Londyn
Przepisy angielskie mowia ze mozna jezdzic autem nie zarejestrowanum w UK do 6 miesiecy pozniej trzeba je przerejestrowac i oplacic road tax (podatek drogowy, ktorego wysokosc zalezy od pojemnosci i daty produkcji) Wiaze sie to rowniez z ubezpieczeniem angielskim. Nie ma tu problemow z rejestracja tzw lhd - left hand drive jak to jest w PL z rejestracja anglikow. A czy tak zrobisz to juz twoja sprawa. Jest na to sposob, wystarczy ze przed uplywem 6 m-cy wyjedziesz z UK do francji, chodzi o to ze w razie kontroli masz potwierdzenie z promu ze auto wjechalo do UK wtedy a wtedy nie dawniej niz 6 m-cy temu. I tak w kolko macieja. Z polski wystarczy ze masz ubezpieczenie z bezterminowa zielona karta, z tego co sie orientuje to standart.
- kylo99
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 991
- Rejestracja: 23 sty 2008, 15:55
- Imię: Adam
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AEL 140KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ipswich UK & Lublin PL
- Kontakt:
kolego sir KENnY XVIII, mylisz sie bo po 6 miesiącach jazdy po UK musisz owszem opuścić wyspe ale niestety na nastepne 6miesiecy i po tym powrocie mozesz znowy jezdzic.No i to jest legalne.
Owszem kazdy może kombinować z ticketami ale to już legalnie nie jest. 8-)
[ Dodano: 2011-01-22, 00:20 ]
:arrow: http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/Bu ... G_10014623
Owszem kazdy może kombinować z ticketami ale to już legalnie nie jest. 8-)
[ Dodano: 2011-01-22, 00:20 ]
:arrow: http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/Bu ... G_10014623
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 827
- Rejestracja: 20 cze 2009, 14:41
- Imię: Patryk
- Rocznik: 2007
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
- Lipton
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 836
- Rejestracja: 27 lip 2010, 17:51
- Imię: Grzegorz
- Rocznik: 1994
- Moje auto: A6 C4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
nie ma łatwo :P bo jak przekraczasz granicę to oni mają twoje auto w bazie danych więc nie da się tak zrobić jak bd chcieli albo bd jakaś skarga na auto na polskich blachach w twojej okolicy to masz nieciekawie... chociaż znam ludzi co jeżdżą prawie rok i nie mieli wcale kontroli na to nie ma regułysir KENnY XVIII pisze:est na to sposob, wystarczy ze przed uplywem 6 m-cy wyjedziesz z UK do francji, chodzi o to ze w razie kontroli masz potwierdzenie z promu ze auto wjechalo do UK wtedy a wtedy nie dawniej niz 6 m-cy temu.
Do mojego znajomego przyjechala w pelni wyposazona ekipa aby odcholowac auto.
Wyszedl do nich porozmawiac,na miejscu byl nawet tlumacz aby latwiej bylo sie dogadac.
Kolega chcial im wmowic,ze autem na PL tablicach jezdzi dopiero 3 miesiace w UK.
Pokazali mu zdjecia zrobione rok wczesniej w roznych miejscach UK na ktorych byl dobrze widoczny jego samochod i dowody na to,ze auto nie opuscilo UK nawet na 1 dzien.
Nie zabrali mu auta na parking bo dali mu ultimatum:
Placi kare ( nie pamietam juz w jakiej wysokosci) i ma 48h na zrobienie porzadku z autem,przerejestrowanie lub wywiezienie go za granice.Zabral auto do PL i kupil auto na miejscu.I wyszlo go to wiecej niz kupno samochodu na miejscu z ubezpieczeniem.Chytry traci dwa razy.
W moim miescie coraz wiecej jest takich przypadkow odcholowywania aut z PL tablicami bedacymi tu dluzej niz 6 mcy.Czesto policja stoi na ulicach dojazdowych do zakladow gdzie pracuje spora ilosc polakow.
Taki mly OT: Raz mnie policja zatrzymala do kontroli bo popelnilem wykroczenie i ich pierwsze pytanie: Polak? Czy byl Pan wczesniej aresztowany? Mimo takiego stereotypu Polaka na wyspach,dostalem upomnienie ustne zamiast ,grzywny 60 funtow i 3 punktow.
I dziekuje im za taka wyrozumialosc.
Co do ubezpieczenia Polskiego za granica,to pewnie jest jakis maksymalny limit np.90 dni w roku kiedy mozesz jezdzic autem za granica i ubezpieczenie Cie obejmuje.Przynajmniej jest tak w UK,masz max 90 dni ale jednorazowy wyjazd nie moze byc dluzszy niz 30 dni.
Zreszta i tak tylko 6 miesiecy mozesz tu jezdzic legalnie a potem na 6 miesiecy eksport auta.Ja swoje auto sprzedalem w PL i od razu kupilem tutaj,mniej klopotu i zachodu i taniej niz zabawa w kotka i myszke.
Wyszedl do nich porozmawiac,na miejscu byl nawet tlumacz aby latwiej bylo sie dogadac.
Kolega chcial im wmowic,ze autem na PL tablicach jezdzi dopiero 3 miesiace w UK.
Pokazali mu zdjecia zrobione rok wczesniej w roznych miejscach UK na ktorych byl dobrze widoczny jego samochod i dowody na to,ze auto nie opuscilo UK nawet na 1 dzien.
Nie zabrali mu auta na parking bo dali mu ultimatum:
Placi kare ( nie pamietam juz w jakiej wysokosci) i ma 48h na zrobienie porzadku z autem,przerejestrowanie lub wywiezienie go za granice.Zabral auto do PL i kupil auto na miejscu.I wyszlo go to wiecej niz kupno samochodu na miejscu z ubezpieczeniem.Chytry traci dwa razy.
W moim miescie coraz wiecej jest takich przypadkow odcholowywania aut z PL tablicami bedacymi tu dluzej niz 6 mcy.Czesto policja stoi na ulicach dojazdowych do zakladow gdzie pracuje spora ilosc polakow.
Taki mly OT: Raz mnie policja zatrzymala do kontroli bo popelnilem wykroczenie i ich pierwsze pytanie: Polak? Czy byl Pan wczesniej aresztowany? Mimo takiego stereotypu Polaka na wyspach,dostalem upomnienie ustne zamiast ,grzywny 60 funtow i 3 punktow.
I dziekuje im za taka wyrozumialosc.
Co do ubezpieczenia Polskiego za granica,to pewnie jest jakis maksymalny limit np.90 dni w roku kiedy mozesz jezdzic autem za granica i ubezpieczenie Cie obejmuje.Przynajmniej jest tak w UK,masz max 90 dni ale jednorazowy wyjazd nie moze byc dluzszy niz 30 dni.
Zreszta i tak tylko 6 miesiecy mozesz tu jezdzic legalnie a potem na 6 miesiecy eksport auta.Ja swoje auto sprzedalem w PL i od razu kupilem tutaj,mniej klopotu i zachodu i taniej niz zabawa w kotka i myszke.
- audiomaniak
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 53
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 16:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- audiomaniak
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 53
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 16:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- audiomaniak
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 53
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 16:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Witam ja jezdzilem w UK vectra jakies 1.5 roku i zero problemow,pozniej audi jakies 2 lata ale do czasu jakies kontroli i pouczenia ze musze auto ubezpieczyc w uk i zaplacic podatek drogowy.A ja mysle co tam przeciez wszystkim tak mowia i kazdy ich olewa. Ale pewnego razu policja przywiozla mi wezwanie do sądu, rozprawa dotyczyla jazdy w UK bez ubezpieczenia i powiem wam ze sedzia niechcial nawet slyszec ze jeżdze tu pol roku i ze moje ubezpieczenie jest tu wazne dostalem mandat 350 funtow i zakaz prowadzenia pojazdow po UK na 6 miesiecy.Mam tu dalej swoja audi z kierownica po lewej stronie ale ubezpieczylem ja tu zarejstrowalem i kupilem podatek.
duzy