Rozbite Porady potrzebuje co z tym zrobić

xxxdanieloooxxx · Post autor: **xxxdanieloooxxx** » 22 sty 2014, 23:30

Witam panowie wczoraj rozbilem Moje a6 c6 2.0 tdi nie z mojej winy [nizej fotki] jakie rozwiazanie bedzie najlepsze czekac na kase czy stawiac auto do autoryzowanego serwisu do czasu az zrobią na tip top ! czy brac kase i spzedawać wrak choć jeszcze nie wiem ile tam ma być

szkoda mi auta bo 4 dni temu stalo na kapitalnym remoncie . turbo pompowtryski nowa glowica uszczelnienie i caly rozrzad .

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 23 sty 2014, 09:19

Jestem w takiej samej sytuacji (auto rozbite 13.01), powiem Ci jak u mnie to wyglądało.

Przyjedzie rzeczoznawca i wyceni wartość szkód. Powiedzmy, że auto w nienaruszonym stanie było warte 40k, wartość szkód powiedzmy 280k, więc jest szkoda całkowita, wtedy wyceniają wartość wraku wedle swoich jakiś przeliczników (nie mam pojęcia jakich) i powiedzmy wrak jest warty 25k. Wtedy auto idzie na aukcje trwającą 5 dni - dostęp do tej aukcji mają tylko firmy, jako szary człowiek nawet nie zobaczysz jakie auta są. Jeśli nikt nie wylicytuje za kwotę, jaką ubezpieczalnia ceni wrak, wówczas wypłacą Ci w tym przykładzie 15k, a z wrakiem mecz się sam. Ale jeśli ktoś wylicytuje za 30k, to wtedy przyjedzie do Ciebie osoba, która wygrała aukcję, zabierze (powinna zabrać) auto, a ubezpieczalnia dopłaci tylko różnicę od ceny wyjściowej auta - w tym przypadku 10k.

P.S. U mnie auto odjechało 5km. od serwisu

, więc wiem jak to boli, ale kij z autem, najważniejsze aby nikomu nic się nie stało

maro_stg · Post autor: **maro_stg** » 24 sty 2014, 12:27

Mazdomania pisze:

Mazdomania pisze:Ale jeśli ktoś wylicytuje za 30k, to wtedy przyjedzie do Ciebie osoba, która wygrała aukcję, zabierze (powinna zabrać) auto, a ubezpieczalnia dopłaci tylko różnicę od ceny wyjściowej auta - w tym przypadku 10k.

nikt Ci auta nie zabierze bo jest Twoje, możesz sprzedać po wylicytowanej cenie albo nie
Jeśli zaniżą Ci koszty naprawy wstawiaj do serwisu i naprawiaj w aso a ubezpieczalnia pokryje koszty

daniel.tymek · Post autor: **daniel.tymek** » 24 sty 2014, 21:01

Wstawiaj do ASO bezgotówko. Po co Ci sie meczyc i kombinowac. Jak masz auto ładnie zrobione, silnik igła ,wsyztsko po remoncie to ja tu nie widze naruszenia konstrukcji. Wiadomo ze to Ci odrazu sprawdza. Dostaniesz auto zastepcze bo Cis ie nalezy. A ubezpieczyciel będzie sie rozliczał z ASO.

xxxdanieloooxxx · Post autor: **xxxdanieloooxxx** » 25 sty 2014, 00:58

taa własnie jestem po ogledzinach Rzeczoznawcy i stwierdził wstepnie ze bedzie na 99% szkoda całkowita

i co dalej panowie jak wiem ze auto nie jest tak powaznie uszkodzone i konstrukcja tez jest ok nie naruszona

Mazdomania · Post autor: **Mazdomania** » 25 sty 2014, 01:18

U mnie też jest szkoda całkowita i auto nie poszło z aukcji, bo nie wiem, w jaki sposób wycenili tak bajońsko wrak, ale jeśli chciałabym to robić przez ASO (u mnie konstrukcję ruszyło), to różnicę w SPAM do ich wyceny powiedział mi rzeczoznawca, że z własnej kieszeni musiałabym pokryć, dlatego dostanę kasę do łapki a z wrakiem będę się bujać

Poczekaj ile Ci zaproponują. Być może w tej kasie poza ASO uda się naprawić auto. A poza uszkodzonym przodem coś jeszcze masz rozwalone? Bok/ koła/ wahacze ? Czy tylko z zewnątrz przód?

xxxdanieloooxxx · Post autor: **xxxdanieloooxxx** » 27 sty 2014, 11:17

kolego jedne koło lewe troche chyba na wachaczu zgiete no i prawy bok po całosci jest zarysowany wiec trzeba go lakierować . wiem własnie czekam na propozycje PZU i bede wiedział co mam z nim robić . A jak nie szukać kupca :)tylko szkoda bo silnik w igłe zrobiony wszystko na tip top ..