Będę miał okazję do małego malowania w moim samochodzie. Przy okazji wymiany uszczelek pod deklami i cieknącej dodatkowej pompy wody będę miał na wierzchu pokrywy zaworów, kolektor dolotowy i rurę Y. I się zastanawiam, czy nie oddać tego do lakierowania proszkowego...
Widziałem wiele zdjęć z deklami pomalowanymi na czerwono, nawet jedno się znalazło z niebieskimi...
Ale mi po głowie chodzi czarny połysk. Dekle, kolektor, i rura Y - co Wy na to?
Zastanawiam się, jak będzie wyglądała sprawa wykrywania potencjalnych wycieków - mam nadzieję, że ich nie będzie
O ile na czerwonych deklach wszystko widać, to jak może być z czarnymi?Co o tym myślicie?
pozdrawiam!
