
[A6 C5] Duży gril - na żywo
- MR.A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 962
- Rejestracja: 05 sie 2008, 16:43
- Imię: Robert
- Rocznik: 2014
- Moje auto: Q7
- Nadwozie: Van
- Silnik: 3.0 CDUD 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Zielona Góra
Bo w tym wieku zaczyna zanikać pewien organ...i trzeba sobie jakoś radzić z prężeniem się i puszeniem,może znaczy to: patrzcie mocherowe dupencje,mam wiekszy,przedłużony,lepszy,ale to w tym akurat przypadku...hehe :mrgreen:nuti pisze:A powiem wam że gośc z tej A6 z dużym grilem miał ponad 50 lat
Forum internetowy a6klub.pl , a8team.pl , audi80.pl
- stasiuszef
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 595
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 17:47
- Imię: Forum Audi
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Katowice/ Schliesen/ Silesia
- Kontakt:
- fanatyk_aut
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 143
- Rejestracja: 15 lis 2008, 16:26
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 304
- Rejestracja: 04 wrz 2008, 21:55
- Imię: Michał
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
No to zescie pojechali po calosci po probie tuningu A6. POwiem szczerze ze bez innych elementow dopelniajacych takich jak , zawiecha, feala czy inne wyglada rzeczywiscie slabo. Ale nie robicie "siary" panowie. Nie szydzcie z czyjegos wkladu pracy, poniewaz z tego co widze to calkiem profesjonalnie wpasowany gril.
U calkiem niedawno wyszlo to tak, i wcale nie moge powiedziec abym sie wstydzil gdziekolwiek jechac
Pozdro
U calkiem niedawno wyszlo to tak, i wcale nie moge powiedziec abym sie wstydzil gdziekolwiek jechac

Pozdro
Ale misiak78, ma troche racji... Komus sie to może podobać i nie możemy tego kwestionować... Albo wyśmiewać sie... Dyskusji proponuje nie prowadzić na ten temat... Ja wyrażam tylko swoje zdanie i nie bede juz wiecej dyskutował na ten temat... Po co komuś robić przykrość i zrównać go z zmiemią podczas gdy bardzo sie z tego cieszy...