[A6 C5] Czas na obnizenie zawieszenia...?
[A6 C5] Czas na obnizenie zawieszenia...?
Panie i Panowie, jak w temacie...
Ktos juz to robil? ktos cos poleca? jakies wskazowki? oscylacyjne koszty? Ktos chce cos dodac? Ktos chce kopa?:)
Ktos juz to robil? ktos cos poleca? jakies wskazowki? oscylacyjne koszty? Ktos chce cos dodac? Ktos chce kopa?:)
Ty wyprzedzasz, ja sie delektuje...
![Obrazek]()
- arturro_A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 342
- Rejestracja: 07 lut 2008, 20:16
- Imię: Grzegorz
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 ASN 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: B-stok
nie wiem o czym piszecie :shock: , jak do waszego auta wsiada z tylu dwie osoby i obniza zawieszenie tez macie efekt pileczki pinpongowej?
taki efekt owszem jest ale na padnietym gwincie.
akurat zawiecha w a6 jest na tyle perfekcyjna ze przy wlozeniu sprezyny do 4cm nie odczuwa sie zadnego dyskomfortu, ja jezdze na Weitecu od trzech lat i zadnych problemow, w poprzednich swoich autach zawsze wymienialem sprezyny z amorami ale w tym odpuscilem sobie temat ze wzgledu na komfort.
co do samego wyboru sprezyn to radze zwrocic uwage na odpwiednie dobranie tzn. np. w 1.9 dostepne sa dwa rodzaje sprezyn do ciezszego auta i lzejszego (ciezar uzalezniony jest od wersji wyposazenia).
Huan, jesli mialbys jakies konkretne pytania daj znac.
taki efekt owszem jest ale na padnietym gwincie.
akurat zawiecha w a6 jest na tyle perfekcyjna ze przy wlozeniu sprezyny do 4cm nie odczuwa sie zadnego dyskomfortu, ja jezdze na Weitecu od trzech lat i zadnych problemow, w poprzednich swoich autach zawsze wymienialem sprezyny z amorami ale w tym odpuscilem sobie temat ze wzgledu na komfort.
co do samego wyboru sprezyn to radze zwrocic uwage na odpwiednie dobranie tzn. np. w 1.9 dostepne sa dwa rodzaje sprezyn do ciezszego auta i lzejszego (ciezar uzalezniony jest od wersji wyposazenia).
Huan, jesli mialbys jakies konkretne pytania daj znac.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 maja 2008, 17:43
- Lokalizacja: Wodzislaw Sl/Sligo
Ja sie wtrace...Rowniez mam zamiar nie dlugo zalozyc felgi 18 i mysle nad delikatnym obnizeniem zawieszenia nie tracac przy tym miesiecznej wyplaty;)Jakie sprezyny powinienem uzyc jesli planuje zakup 225/40/18?
Felgi ,ktore mi sie marza dostepne sa pod linkiem
http://www.rimstyle.com/pages/products/ ... HS18805112
-prosze o opinie.
A wyglad ktory choc w polowie PRAGNALBYM osignac jest tu;
[ Dodano: 2008-05-20, 02:36 ]
Prosze o rade,ewentualne miejsce zakupu o cene przypuszczalna tych sprezyn (lub calej zawiechy jesli nie da rady inaczej)
Dodam,ze jezdze po drogach Irlandzkich,ktore nie sa cudowne jak niemieckie ale napewno duuuzo lepsze jak polskie...Z gory dzieki za pomoc.Pozdrawiam
Felgi ,ktore mi sie marza dostepne sa pod linkiem
http://www.rimstyle.com/pages/products/ ... HS18805112
-prosze o opinie.
A wyglad ktory choc w polowie PRAGNALBYM osignac jest tu;
[ Dodano: 2008-05-20, 02:36 ]
Prosze o rade,ewentualne miejsce zakupu o cene przypuszczalna tych sprezyn (lub calej zawiechy jesli nie da rady inaczej)

Dodam,ze jezdze po drogach Irlandzkich,ktore nie sa cudowne jak niemieckie ale napewno duuuzo lepsze jak polskie...Z gory dzieki za pomoc.Pozdrawiam
W kazdy zakret da sie wejsc...ale nie z kazdego da sie wyjsc...
- arturro_A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 342
- Rejestracja: 07 lut 2008, 20:16
- Imię: Grzegorz
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 ASN 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: B-stok
to fakt ze amor dostaje po d.... ale tylko ze wzgledu na to ze pracuje tak jakby caly czas bylo auto obciazone ale nie ma to wplywu zupelnie na komfort, auto jest troszke twardsze ale to tez zalezy od producenta sprezyn.
z mojej strony napisze ze A6 1.9 na nizszym zawieszeniu sprawuje sie rownie dobrze co na serii (przejechalem na tym zawieszeniu ok 60tys).
z mojej strony napisze ze A6 1.9 na nizszym zawieszeniu sprawuje sie rownie dobrze co na serii (przejechalem na tym zawieszeniu ok 60tys).
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 251
- Rejestracja: 06 mar 2008, 15:30
- Imię: Radosław
- Rocznik: 1994
- Moje auto: A6 C4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 136KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa/Kutno
- kylo99
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 991
- Rejestracja: 23 sty 2008, 15:55
- Imię: Adam
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AEL 140KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ipswich UK & Lublin PL
- Kontakt:
a tu macie oferte sprzedazy :arrow: viewtopic.php?t=1564
Zawieszenie
Witam. Jak cos to mam sportowe spreżyny do sprzedania. MIałem je zamontowane w Audi A6 1.9 tdi 1999r. Kolor czerwony sprężyn:)
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 936
- Rejestracja: 05 lip 2008, 22:29
- Imię: Wojtek
- Rocznik: 2014
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDUD 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Eindhoven/WSCHOWA
- Kontakt:
arturro_A6, amor dostaje i to konkretnie bo nie pracuje w strefie komfortu..wiem to z autopsji :-D a do tego auto nie zachowuje sie tak jak powinno.
Uwazam ze powinno sie wylozyc wiecej kasy i regulowana zawiecha z amorami inaczej to roznie moze byc.
Pozaty audi chyba w oryginale tez wychodzilo z kilkoma rodzajami zawieszen,ja mam w kodzie ze sportowe ale komfort jest ok tyle tylko ze nie buja tak na boki z czego sie bardzo ciesze bo kolo mial sedana ze zwyklym to wyginala sie ze za chwile by miala trzec o kraweznik na rondzie
chyba ze mial cos nie tak <hmm>
Jak by tak bylo w mojej tez bym myslal o zmianach
Uwazam ze powinno sie wylozyc wiecej kasy i regulowana zawiecha z amorami inaczej to roznie moze byc.

Pozaty audi chyba w oryginale tez wychodzilo z kilkoma rodzajami zawieszen,ja mam w kodzie ze sportowe ale komfort jest ok tyle tylko ze nie buja tak na boki z czego sie bardzo ciesze bo kolo mial sedana ze zwyklym to wyginala sie ze za chwile by miala trzec o kraweznik na rondzie

Jak by tak bylo w mojej tez bym myslal o zmianach

- ShoofeL
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1103
- Rejestracja: 26 lip 2008, 22:14
- Imię: Łukasz
- Rocznik: 2002
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AYM 155KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tychy, Bielsko-Biała
- Kontakt:
A ja mam autko prawie na samej glebie i non stop zadzieram podwoziem albo zderzaczkiem gdziekolwiek... ale jest warto - non stop ktoś się na mnie patrzy jak jadę i autko naprawdę nieźle się prezentuje 
Odległość opony od rantu błotnika jedynie "na palec" - więcej nie wejdzie
Co do właściwości jezdnych to totalna rewelacja.
Nie ma porównania na wejściu w zakręt - ciśniesz but i nic się nie dzieje - żadnych niekontrolowanych akcji

ÂŻadnego bujania - no problemo
Moim poprzednim samochodem nigdy, ale to prze nigdy bym nie wszedł z takimi prędkościami w zakręty, a tutaj - no problemo, zero stresa
Skok mojego zawieszenia to jakieś 2cm
Takie twarde jest, ale troszke komfortu daje 
Największym problemem jednak są wszędobylskie koleiny i dziurawe drogi
U nas generalnie nie ma mowy o komforcie w samochodzie, bo dziury i koleiny na drogach to czyste nieporozumienie i zawieszenie dostaje po dupie jak nigdzie indziej w Europie
Nie pytajcie, co to za zawieszenie u mnie jest wmontowane, bo nie wiem - z takim już kupiłem samochód
Moja opinia generalnie jest taka:
Warto obniżyć, bo dodaje uroku a i bezpieczeństwa też
Obiżaj furę śmiało i nie czytaj tych bzdur o tym, że tracisz na komforcie.
W takich przypadkach nie można mówić o komforcie, jeżeli decydujesz się na obniżaną zawieche...
Jeżeli mogę doradzić, to kup coś z gwintowanym skokiem - w zime nie dasz rady poruszać się po naszych drogach
a i w każdym momencie możesz się dżwignąć wyżej, lub niżej 
Powodzenia w doborze zawiechy
Raffaell
Jak chcesz, to podskocz w czwartek na Spot pod GO-SPORT w Katowicach to możesz kuknąć na moją zawiechę
...chyba, że dalej siedzisz w Irlandii
Pozdro,

Odległość opony od rantu błotnika jedynie "na palec" - więcej nie wejdzie

Co do właściwości jezdnych to totalna rewelacja.
Nie ma porównania na wejściu w zakręt - ciśniesz but i nic się nie dzieje - żadnych niekontrolowanych akcji


ÂŻadnego bujania - no problemo

Moim poprzednim samochodem nigdy, ale to prze nigdy bym nie wszedł z takimi prędkościami w zakręty, a tutaj - no problemo, zero stresa

Skok mojego zawieszenia to jakieś 2cm


Największym problemem jednak są wszędobylskie koleiny i dziurawe drogi

U nas generalnie nie ma mowy o komforcie w samochodzie, bo dziury i koleiny na drogach to czyste nieporozumienie i zawieszenie dostaje po dupie jak nigdzie indziej w Europie

Nie pytajcie, co to za zawieszenie u mnie jest wmontowane, bo nie wiem - z takim już kupiłem samochód

Moja opinia generalnie jest taka:
Warto obniżyć, bo dodaje uroku a i bezpieczeństwa też

Obiżaj furę śmiało i nie czytaj tych bzdur o tym, że tracisz na komforcie.
W takich przypadkach nie można mówić o komforcie, jeżeli decydujesz się na obniżaną zawieche...
Jeżeli mogę doradzić, to kup coś z gwintowanym skokiem - w zime nie dasz rady poruszać się po naszych drogach


Powodzenia w doborze zawiechy

Raffaell
Jak chcesz, to podskocz w czwartek na Spot pod GO-SPORT w Katowicach to możesz kuknąć na moją zawiechę

...chyba, że dalej siedzisz w Irlandii

Pozdro,
calkowicie zgadzam sie z przedmowca ja takze mam obnizone malenstwo i powiem tak ze zaluje ze nie zrobilem tego wczesniej jezeli sie decydujesz na utwardzenie zawiechy to rzecz wiadoma ze utracisz na komforcie. Ale jak to w zyciu nie ma nic za darmo wedlug mnie naprawde warto.
jestem Losiem i mam V8