Koledzy, tak jak w temacie, samochód w ogóle się nie zbiera na niskich obrotach. Można wcisnąć gaz w podłogę na jedynce czy dwójce i prawie nic sięnie dzieje, baaardzo wolno sięrozpędza a kiedy obroty dojdą już do ok 2400 to dopiero zaczyna wciskać w fotel. Przy większych prędkościach też nie jest kolorowo, samochód dostaje dopiero moc w okolicach 3000 obrotów poniżej prawie nic się nie dzieje. Można wciskaćpedał gazu i nie czuć żeby samochód chciał jakkolwiek przyspieszać, dopiero jak się wciśnie w podłogę i zrzuci bieg i wpadnie na wspomniane wysokie obroty to zaczyna przyspieszać ale nawet wtedy mam wrażenie że to nie to samo.
Odchodzę jużod zmysłów i proszę o pomoc. Jest to niesamowicie irytujące gdyż w jeździe po mieście ciężko się czasam nawet szybko podłączyć do ruchu...

W ostatnich 3 miesiącach wymieniłem:
- wtryskiwacze wszystkie 6 (12m gwarancji)
- przepływomierz (nowy oryginał)
- DPF (nowy)
- regenerowałem klapy kolektora
- wgrana oryginalna mapa
Nie ma żadnej poprawy, komputer nie pokazuje żadnych błędów. Proszę o pomoc! co może byćprzyczyną?
Mam nadzieję, że nie dubluję tematu, przejrzałem forum w poszukiwaniu podobnych tematów, ale nigdzie nie znalazłem konkretnych odpowiedzi do podobnego przypadku.
HELP !