Objawia się to w aucie tym,że na równiutkim asfalcie,po wyjściu z zakrętu na prostą potrafi przełączyć na bieg wyżej i trzyma ok.3000 tys. obrotów,słychać,że przełącza spowrotem,ale wystarczy musnąć gaz i sytuacja się powtarza ((i tylko wtedy :!: to się dzieje,jak jadę na równym asfalcie,pod lekkie wzniesienie na zakręcie,np. zakręt przy 100km/h,typu wjazd/wyjazd ze "ślimaka" na autostradę),wrażenie,jakbym ciągnął przyczepę (nie jest to częste,w ostatnim tygodniu z 3x się to zdarzyło,a robię dziennie ok.200km),kasuję błąd,jest ok przez dwa dni i znowu to samo
![:-/ :-/](https://a6klub.pl/images/smilies/kwasny.gif)
Czy jest to coś poważnego i czy naprawa wiąże się ze zdejmowaniem skrzyni?
Pewnie mało kto miał podobny problem,ale miło by było,jakby ktoś z Was coś podpowiedział,pozdr