zacznę od początku po zakupie samochodu przejechałem nim 220 km(drogą szybkiego rucu) bez żadnych problemów auto szło żwawo skrzynia chodziła jak żyletka biegi wchodziły płynnie no żyć nie umierać tylko jeździć (autko zostało podłączone pod kompa po trasie i nie było żadnych błędów skrzyni ani silnika wszystko żyletka):) problemy pojawiły się gdy auto wjechało w cykl miejski czyli gaz hamulec gaz hamulec korki i te sprawy.
automat zaczął wariować tzn silnik kręcił do 3-4tys. a skrzynia zaczęła mieć problem z przełączaniem biegów skrzynia weszła w tryb awaryjny... komputer wyrzucił błąd 2giego biegu (dokładnie nie pamiętam opisu ) autko odstawiłem odstało noc i jak ręką odjął ... autko zaczęło latać znowu dobrze do czasu gdy znowu pojeździło w korkach i gaz hamulec gaz hamulec i znowu wróciło to samo obroty idą skrzynia nie ciągnie...
pojechałem do zaprzyjaźnionego mechanik na diagnozę po raz kolejny autkiem jechałem i nic się nie działo do czasu korków... znowu to samo.
sprawdziliśmy olej w skrzyni i stan w sensie ilości stwierdził że jest wręcz książkowa jak nakazał producent , fakt jest taki iż jest już koloru czarnego i wypadało by do wymienić , co też uczynię tylko tu pytanie czy to ma sens może po prostu skrzynia się skończyła i trzeba ją wymienić.
spotkał się może ktoś z forumowiczów z podobnymi objawami? w swojej Audi??
wyczytałem na forum że wpływ na działanie może mieć kąt wtrysku i faktycznie po podpięci do kompa okazało się że kąt jest powyżej wartości -4 ,mechanik próbował wyregulować ale tu pojawił się kolejny problem nie da się zejść do książkowego ustawienia czyli takiego jak jeden z szanownych użytkowników zawarł tu http://błąd/2-5-tdi-regulacja-kat ... k-t44.html , regulować da się ale powyżej tej wartości czylo -5 -6 itd. nie da się zjechać , mechanik stwierdził że przyczyną może być przeskoczony rozrząd ? czy to możliwe? że tak się to zachowuje że nie da się wyregulować do tej wartości?? lub że pompa już dogorywa ale z drugiej strony auto pali jak żyleta nie męczy się przy przekręceniu kluczyka praktycznie pali od dotknięcia://
i tu pojawia się moje pytanie czy ustawienie kąta ma wpływa na działanie skrzyni ( z forum wyczytałem że tak) ale jeśli tak czy objawami tego mogą być takie rzeczy jak wyżej pisałem czyli brak wrzucania biegów w cyklu miejskim a w autostradowym idzie jak żyleta?
czy przestawiony rozrząd ma wpływ na ustawieni kąta (mechanik mówi że tak ) ale zawszę wole spytać ludzi którzy zjedli zęby na takich samochodach:)
czy w końcu może po prostu trzeba wymienić skrzynie lub ja "regenerować"
czy któryś z forumowiczów spotkał się z takimi cudami jakie opisałem, proszę o wyrozumiałość wiem że się rozpisałem ale naprawdę już jestem w zielonym polu i nie wiem co dalej.
forum przejrzałem ale nigdzie nie znalazłem podobnego przypadku
z góry dziękuje wszystkim za odpowiedź
