Wyskakiwał mi błąd na fisie odnośnie przepalonej żarowki (przy odpalaniu zimnego samochodu i włączeniu natychmiast świateł) na kilka sekund następnie znikał, poprosiłem kolege aby popatrzył która żarówka gaśnie, okazało się, że przednia lewa od świateł mijania, profilaktycznie kupiłem dwie i wymieniłem z obu stron (po prawej stronie plastik na wsuwce był lekko rozpuszczony). Kolejnego dnia, również jedynie podczas zapalania zimnego silnika wyskakiwał błąd, w przedniej lewej lamie pozycja przygasała na kilka sekund, w sklepie namówili mnie na ledowe pozycje, okej kupiłem 2, wymieniłem i dalej przygasa na kilka sekund lewa lampa. Dodatkowo dokupiłem 2 ledy do podświetlenia rejestracji, na ciepłym silniku tyl świeci ładnie, lecz na zimnym tablica świeci, ale za to lewa tylna lampa wcale, trzeba zgasić samochód, zapalić znowu i wszystko świeci jak powinno.
O co tutaj sie rozchodzi, bo ja zgłupiałem
