Od jakiegos czasu zlapalem nerwa na audi bo strasznie cieknie z niej wszystko co jest w postaci plynnej





No zapewne instalka bedzie przeszkadzac bo polozone sa przewody gazowe w bliskim sasiedztwie pokryw. Moze jakos dam radeMazdomania pisze:ORI uszczelki 300zł za obie, Victor Reinz 160zł za obie.
Co do wymiany to wszystko zależy od tego jak masz instalację gazową poprowadzoną, bo może przeszkadzać, ale blondynka sobie z tym poradziła to i Ty dasz radę
Juz chyba raz wspominalem o cudownych rozwiazaniach Audi przy serwisowaniuMazdomania pisze:Jeśli będzie za bardzo przeszkadzać to niestety, ale będziesz musiał ją rozpiąć. Do jednej śrubki pokrywy zaworów od strony kierowcy będziesz musiał mieć jakąś łamaną przedłużkę i TORX w postaci bita, bo inaczej to walka z wiatrakami
Ale ta rurke trzeba w ogole demontowac? Zborniczek tez trzeba wyjmowac?Mazdomania pisze:Przy okazji uważaj bardzo na część o numerze 4B3121107C, to jest rurka wychodząca ze zbiorniczka płynu chłodniczego, idzie po ścianie grodziowej i pomiędzy obudową filtra powietrza, a silnikiem dochodzi do chłodnicy. Jest bardzo krucha i pęka w rękach.
Piotrek_85 pisze:Juz chyba raz wspominalem o cudownych rozwiazaniach Audi przy serwisowaniuMazdomania pisze:Jeśli będzie za bardzo przeszkadzać to niestety, ale będziesz musiał ją rozpiąć. Do jednej śrubki pokrywy zaworów od strony kierowcy będziesz musiał mieć jakąś łamaną przedłużkę i TORX w postaci bita, bo inaczej to walka z wiatrakamihehhh. Juz mnie nic nie zdziwi chyba
Kolego, a uswiadomic Cie ile wydajesz rocznie na benzyne prejezdajac okolo 25000 km rocznie??? Okolo 20 000 zl. Tyle kosztuje cie jazda starym kilkunastoletnim autem, ktore czy jezdzisz na gazie czy na benie i tak cieknie, i tak sie psuje, i tak padaja uszczelki, uszczelniacze i masa innych rzeczy. Wiec rocznie wydajesz na samo paliwo tyle co kosztuje uzywana S-ka. Ja wydaje 10 000 zl rocznie. Dzieki temu rocznie oszczedzam drugie 10 000 zl za ktore moge sobie kupowac dwa silniki ANK kazdego roku....... malo tego......na tym samym gazie, z ktorego ty sie tak nabijasz.....objade te same samochody, ktore i ty objedziesz.......wykrece podobne czasy przejazdu po miescie czy innych odcinkach......bo jak juz ktos tutaj hamowal S-ke na gazie, moc spada zaledwie o 20 KM. Czyli osiagi spadna z fabrycznego 6.8 do setki na okolo 6.9 do setki. A przy tym te auta wysmienicie chodza na lpg. Tutaj nie ma problemow chyba nikt kto do S-ki zalozyl. Tak wiec wciagu dwoch lat eksploatacji zaoszczedam na druga S-ke w porownaniu do ciebie. Wyda7waj dalej swoje pieniadze na stare auto i badz co badz szalu juz nie robiace na polskich drogachqwertyy pisze:Piotrek_85 pisze:Juz chyba raz wspominalem o cudownych rozwiazaniach Audi przy serwisowaniuMazdomania pisze:Jeśli będzie za bardzo przeszkadzać to niestety, ale będziesz musiał ją rozpiąć. Do jednej śrubki pokrywy zaworów od strony kierowcy będziesz musiał mieć jakąś łamaną przedłużkę i TORX w postaci bita, bo inaczej to walka z wiatrakamihehhh. Juz mnie nic nie zdziwi chyba
Domyślam się że warna dostanę za tę wypowiedź, ale... Jak ktoś ma trochę oleju w głowie, najzwyklejsze najprostsze narzędzia do wykonywania pierdół przy autach to nie ma co narzekać na "cudowne rozwiązania" audi w s6. Chyba że chodziło o problem z założoną gazobombą pod maską- myślę że audi projektując s6, rs6 i inne flagowe modele marki nie myślało o tym ktoś będzie chciał to zatruć gazem i tym bardziej nie konstruowało silników pod entuzjastów cyt. z wikipedii "źródła zasilania domowych kuchenek gazowych, grilli gazowych, kuchenek turystycznych, taboretów gastronomicznych"
Nie wiem jak Ty ale moje kilkunastoletnie auto nie cieknie, nie padają w nim uszczelki i masa rzeczy bo stać mnie na jego serwisowanie, podobnie jak i na paliwo. Kupiłem V8 nie ze względu na dźwięk by panienkom spódnice podnieść jak Ty (wniosek z Twojego drugiego tematu) tylko dla tego że kocham ten dźwięk i zdecydowałem się na jego zakup w momencie kiedy uznałem że stać mnie na jego eksploatacjęPiotrek_85 pisze:Kolego, a uswiadomic Cie ile wydajesz rocznie na benzyne prejezdajac okolo 25000 km rocznie??? Okolo 20 000 zl. Tyle kosztuje cie jazda starym kilkunastoletnim autem, ktore czy jezdzisz na gazie czy na benie i tak cieknie, i tak sie psuje, i tak padaja uszczelki, uszczelniacze i masa innych rzeczy. Wiec rocznie wydajesz na samo paliwo tyle co kosztuje uzywana S-ka. Ja wydaje 10 000 zl rocznie. Dzieki temu rocznie oszczedzam drugie 10 000 zl za ktore moge sobie kupowac dwa silniki ANK kazdego roku....... malo tego......na tym samym gazie, z ktorego ty sie tak nabijasz.....objade te same samochody, ktore i ty objedziesz.......wykrece podobne czasy przejazdu po miescie czy innych odcinkach......bo jak juz ktos tutaj hamowal S-ke na gazie, moc spada zaledwie o 20 KM. Czyli osiagi spadna z fabrycznego 6.8 do setki na okolo 6.9 do setki. A przy tym te auta wysmienicie chodza na lpg. Tutaj nie ma problemow chyba nikt kto do S-ki zalozyl. Tak wiec wciagu dwoch lat eksploatacji zaoszczedam na druga S-ke w porownaniu do ciebie. Wyda7waj dalej swoje pieniadze na stare auto i badz co badz szalu juz nie robiace na polskich drogachqwertyy pisze:Piotrek_85 pisze: Juz chyba raz wspominalem o cudownych rozwiazaniach Audi przy serwisowaniuhehhh. Juz mnie nic nie zdziwi chyba
Domyślam się że warna dostanę za tę wypowiedź, ale... Jak ktoś ma trochę oleju w głowie, najzwyklejsze najprostsze narzędzia do wykonywania pierdół przy autach to nie ma co narzekać na "cudowne rozwiązania" audi w s6. Chyba że chodziło o problem z założoną gazobombą pod maską- myślę że audi projektując s6, rs6 i inne flagowe modele marki nie myślało o tym ktoś będzie chciał to zatruć gazem i tym bardziej nie konstruowało silników pod entuzjastów cyt. z wikipedii "źródła zasilania domowych kuchenek gazowych, grilli gazowych, kuchenek turystycznych, taboretów gastronomicznych"