[A6 C5 2.5 tdi] nabijanie klimy po wymianie rozrządu ??

Toms87 · Post autor: **Toms87** » 29 gru 2008, 22:35

witam. jestem od nie dawna szczęsliwym posiadaczem mojej A szósteczki. przymierzam sie na dniach do wymiany rozrządu. czy po wymianie bede zmuszony do nabicia klimy

jesli tak to wie ktos jaki jest koszt nabicia

z góry dziekuje.

Toms87 · Post autor: **Toms87** » 29 gru 2008, 22:59

no własnie cos takiego slyszałem ze nabicie około 100 zł kosztuje. tak tak jak najbardziej odgrzybianie tez biore pod uwagę. nie wiem jaki jest koszt całkowity koszt takiej operacji.. no ale moze najwyzszy czas sie dowiedziec :mrgreen: zastanawiam sie własnie na tym rozrzadem i tą klimą. no nic moze ktos wiecej powie na ten temat. narazie dziekuje za podpowiedz carlos.

łukaszgdynia · Post autor: **łukaszgdynia** » 29 gru 2008, 23:44

napewno nie trzeba nabijac puzniej klimy na 100 procent troszke gozej jest jak masz automat ale tez bez żadnych konsekwecji jak ktoś ci powie ze trzeba nabijać klime po rozrzadzie to jeć do innego ale co fakt to sprawdz sobie przed latem i odgrzyb

Limp_dick · Post autor: **Limp_dick** » 30 gru 2008, 01:09

Zrób tak jak Ci Koledzy piszą. Klimatyzacja nie ma się w żaden sposób co do wymiany rozrządu.
Więc jeśli z nawiewów jeszcze wieje chłodem bez żadnych nieprzyjemnych zapachów i nie występuje nadmierne parowanie szyb. Zrób sobie przegląd klimy (nabicie + odgrzybienie) dopiero przed sezonem całkowity koszt w granicach 250zł max. Dodatkowo polecam wymianę filtra kabinowego (przeciwpyłkowy) i odnośnie wentylacji swojej "Niuńki" będziesz miał komplet
pozdrawiam

Post autor: **Doc** » 30 gru 2008, 01:14

_uwaga

Michals222 · Post autor: **Michals222** » 30 gru 2008, 11:39

Ktoś ci tak powiedział prawdopodobnie dlatego że przy rozrządzie jest tak ciasno ze lepiej jest rozmontowac chłodnice od klimy niektórzy tak robią ja rozwiązałem to inaczej wymontowałem zderzak reflektory i pas przedni

snaffie · Post autor: **snaffie** » 30 gru 2008, 11:55

łukaszgdynia pisze:napewno nie trzeba nabijac puzniej klimy na 100 procent troszke gozej jest jak masz automat ale tez bez żadnych konsekwecji...

Ja mam automat z klimą, czy możesz nieco rozwinąć co przez to rozumiesz?
Pozdrawiam.

piotrekkawa · Post autor: **piotrekkawa** » 30 gru 2008, 15:33

co do automatu to nie wiem w czym problem,ale tak jak wcześniej koledzy pisali to na pewno klimy nie trzeba ruszać. zdejmuje się cały przód,tyle że chłodnicy od klimy się nie odłącza,wisi sobie na przewodach i jest pełny dostęp do rozrządu. ja mam automata i po dwóch już rozbiórkach całego przodu w tym po wymianie rozrządu klima chłodzi jak wściekła. :-D

mart73301 · Post autor: **mart73301** » 30 gru 2008, 16:51

Sam niedawno to robiłem. Przy a raczej po wymianie rozrządu odgrzybiłem i nabiłem klimę. Za samą robotę przy klimatyzacji zapłaciłem 150 zł. Trwało to ok. 20-30 minut i po sprawie. Jeżeli chodzi o rozrząd to z uwagi na problem z dostaniem się do niego (trzeba rozebrać przód auta) radziłbym tez wymienić termostat, paski od klimy i wspomagania, sprawdzić pompę wody i ew. inne podzespoły wymiana których wymaga rozebrania przodu samochodu. Ja zrobiłem wszystko za jednym zamachem i moja niunia śmiga jak się patrzy. Pozdrawiam i życzę zadowolenia z użytkowania A6

Aha co do filtra kabinowego to polecam z węglem aktywnym firmy FILTRON

kosztował mnie 50 zł ale warto

misiula · Post autor: **misiula** » 31 gru 2008, 12:57

Aha co do filtra kabinowego to polecam z węglem aktywnym firmy FILTRON kosztował mnie 50 zł ale warto
_________________

fakt, filtr kabinowy z węglem aktywnym jest najlepszy chociaż cena troszkę wysoka, ale jest wart swojej ceny.

piotrekkawa · Post autor: **piotrekkawa** » 31 gru 2008, 13:29

zazwyczaj w skład dobrego (nietaniego) rozrządu wchodzą; cztery paski-dwa zębate od pompy wtryskowej i samego rozrządu,dwa wieloklinowe-od alternatora,pompy wspomagania,agregatu od klimy,osiem rolek,pompa wody i napinacz hydrauliczny z uszczelką. warto wymienić cały komplet i jest spokój na 80-120 tysięcy km. ja wymieniłem całośc,ponieważ poprzedni właściciel wymienił chyba same paski i po przejechaniu ok. 50 tysi stanęła (dosłownie) pompa wody. wcześniej puszczała na reperaturce i zasoliła rolki,które też zaczęły się zacierać więc tania wymiana tylko niektórych elementów,które wykazują jakieś zużycie nie ma najmniejszego sensu. jeżeli robić to raz a porządnie. mówię tu oczywiście o silniku 2.5 tdi. pozdrawiam.

Nita · Post autor: **Nita** » 02 sty 2009, 17:57

Niewiem jak to wyglada w c5.Ja wymienialem rozrzad w swoim c4 po swietach i mechanik wyciagal tylko chlodnice wody.Jak bedziesz chcial to dam Ci namiary.

Hincó · Post autor: **Hincó** » 02 sty 2009, 18:14

Z kumplem wyciągaliśmy silnik i skrzynie i klima nie była odłączana, inny silnik to fakt, ale zasada mocowania ta sama, wszystko wisiało na przewodach ale nie było żadnego powodu żeby rozszczelniać układ klimatyzacji...