Cześć.
Sprawa wygląda tak. Dwa tygodnie samochód stał nie ruszany. Po dwóch tygodniach podchodze i próbuję odpalić, zachechłał i nic, druga próba już troszkę lepiej ale nie odpalił. Trzecia próba odpalił chechłając pomyślałem sobie że może to jest coś z akumulatorem po takim przestoju. Ale jednak jeśli postoi dwa dni samochód to przy odpalaniu wygląda jakby było za mało prądu, słabo kręci rozrusznikiem bo słychać i odziwo od razu odpala, tylko denerwujące jest to że widać i czuć że słabo kręci, i do tego doszedł mi problem z wycieraczkami, otóż zrobiły się strasznie powolne, ale tą sprawę rozwiąże mam nadzieje w przyszły weekend rozbbierając silniczek.
Miał ktoś podobne problemy z odpalaniem samochodu? Jakieś rady? Wskazówki?
Jedynym dziwnym zachowaniem do tego zauważyłem że gdy włączę klimatyzacją to ładowanie spada poniżej 14?
Pozdrawiam, Tomek.
[ AFN 1.9 110 KM] problem z rozruchem
Witam
Co do rozruchu to możesz mieć rozrusznik do regeneracji lub do wymiany, szczotki możesz mieć już w nim zużyte, dlatego tak słabo kręci.. a wycieraczki to raczej nie wina silniczka a raczej mechanizmu wycieraczek .. polecam Ci psiknąć w sworznie środkiem penetrującym z dodatkiem silikonu .... mechanizmy wycieraczek często się zapiekają raz do roku warto wpuścić jakieś smarowidło w te tulejki
Co do rozruchu to możesz mieć rozrusznik do regeneracji lub do wymiany, szczotki możesz mieć już w nim zużyte, dlatego tak słabo kręci.. a wycieraczki to raczej nie wina silniczka a raczej mechanizmu wycieraczek .. polecam Ci psiknąć w sworznie środkiem penetrującym z dodatkiem silikonu .... mechanizmy wycieraczek często się zapiekają raz do roku warto wpuścić jakieś smarowidło w te tulejki
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 507
- Rejestracja: 08 mar 2012, 21:53
- Imię: Kamil
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2018
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0T CREH 340KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Warszawa
Kiepski rozrusznik zżera prąd i słabo kręci, także radziłbym zajrzeć do rozrusznika. A wycieraczki w C5 przed liftem uwielbiają robić figle, parę razy zacięły mi się w czasie ulewy i nie dało się jechać, z tyłu wycieraczka na baczność to częsty widok w A6, dopiero przesmarowanie smarem miedzianym pomogło. Teraz mam C5 po lifcie i na razie z wycieraczkami wszystko ok.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 507
- Rejestracja: 08 mar 2012, 21:53
- Imię: Kamil
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2018
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0T CREH 340KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Warszawa
Rozrusznik może kręci ale poprzez zużycie szczotek itp robić może zwarcie i część prądu idzie na iskrzenie wewnątrz rozrusznika zamiast szybciej kręcić... Jak ciepły wiadomo że lepiej odpali bo olej jest rzadszy i mniejsze opory ma silnik przy rozruchu no i głowica rozgrzana także zapłon szybciej następuje. Pozdrawiam
Dobra koledzy, z okazji wolnego czasu poszedłem powalczyć z wycieraczkami (niestety przegrałem)
Ale zauważyłem inne objawy przy odpalaniu samochodu, gdy ciężko odpala. ÂŁadowanie po włączeniu zapłonu zazywczaj miałem około 12v. Po odpaleniu leciało do powyżej 14. Więc wszystko w normie. Dziś patrzę na wynik po włączeniu zapłonu i zdziwko około 8 tylko jest. Auto zachechłało i odpaliło po obrocie od razu. Czas odpalenia jest taki sam jak normalnie tylko że słychać ten ciężar przy odpaleniu. Coś prąd zapewne mi zajada, dobrze mysli moja prowadza? I teraz jak się tego dowiedzieć? Czy podłączenie miernika pod akumulator i wyjmowanie poklei bezpieczników może dać mi jakiś podgląd na sprawę?
I do tego brat zauważył że jak włączam swiatła to prawy xenon zamruga około 3 sekuny poczym odpala normalnie i swieci rowniez dobrze. Zarnik? Przetwornica? Bo raczej z poborem prądu to nie będzie mieć nic wspólnego chyba.
Jak mi się nic nie działo z samochodem to teraz takie drobiazgi i wszystko na raz ehhh ale przynajmniej człowiekowi się nie nudzi na weekend.
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam. Tomek
Ale zauważyłem inne objawy przy odpalaniu samochodu, gdy ciężko odpala. ÂŁadowanie po włączeniu zapłonu zazywczaj miałem około 12v. Po odpaleniu leciało do powyżej 14. Więc wszystko w normie. Dziś patrzę na wynik po włączeniu zapłonu i zdziwko około 8 tylko jest. Auto zachechłało i odpaliło po obrocie od razu. Czas odpalenia jest taki sam jak normalnie tylko że słychać ten ciężar przy odpaleniu. Coś prąd zapewne mi zajada, dobrze mysli moja prowadza? I teraz jak się tego dowiedzieć? Czy podłączenie miernika pod akumulator i wyjmowanie poklei bezpieczników może dać mi jakiś podgląd na sprawę?
I do tego brat zauważył że jak włączam swiatła to prawy xenon zamruga około 3 sekuny poczym odpala normalnie i swieci rowniez dobrze. Zarnik? Przetwornica? Bo raczej z poborem prądu to nie będzie mieć nic wspólnego chyba.
Jak mi się nic nie działo z samochodem to teraz takie drobiazgi i wszystko na raz ehhh ale przynajmniej człowiekowi się nie nudzi na weekend.
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam. Tomek
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 453
- Rejestracja: 05 cze 2012, 14:25
- Imię: Robert
- Moje auto: S6 C5
- Rocznik: 2002
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 290KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Warszawa/Terespol
kolego...
czy masz pod reka dobry aku o podobnej ilosci AH ?
moze po prostu alternator Ci padl biorac pod uwage ladowanie...
odnosnie ksenona...wg elektrody podobny problem do Twojego...wymiana zarnika zalatwila sprawe.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1107662.html
czy masz pod reka dobry aku o podobnej ilosci AH ?
moze po prostu alternator Ci padl biorac pod uwage ladowanie...
odnosnie ksenona...wg elektrody podobny problem do Twojego...wymiana zarnika zalatwila sprawe.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1107662.html
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga