A6 C4 światła przeciwmgielne TYÂŁ - pomocy :(
A6 C4 światła przeciwmgielne TYÂŁ - pomocy :(
Witam,
Po pierwsze Panowie to Wesołych ÂŚwiąt !
A co do tematu to zalutowałem sobie drugie gniazdo na żarówkę do drugiego światła przeciwmgielnego z tyłu (w blendzie było miejsce na takie gniazdo). Wszystko ładnie pięknie świeciło aż do dzisiaj Zgasło i nie mogę zlokalizować co jest nie tak.
ÂŻarówki są 2 po 21W. Stwierdziłem przy zakładaniu, że to będzie problemem bo 2 razy tyle co 1 żarówka, ale bezpiecznika nie zmieniałem to pomyślałem, że jak coś pierdyknie albo nie wytrzyma to właśnie bezpiecznik. A teraz nie świeci ani jedno ani drugie (no ale to logiczne bo wpiąłem się równolegle do tamtej wtyczki istniejącej w klapie z tyłu). Włącznik zapala się jak włączam i gaśnie jak wyłączam, tak jak ma być. Podświetla się normalnie.
Wszystkie inne światła są w aucie normalnie. ÂŻarówki nie są spalone, wymieniałem i sprawdzałem na innych.
Wiązka kabli w klapie u góry naprawiana porządnie na jesień więc ją wykluczam (miałem 4 przewody urwane całkiem).
Nie możliwe chyba, że przełącznik się spalił skoro jest bezpiecznik. A w ogóle to czy nie wiecie czy on się znajduje w tym miejscu gdzie pozostałe bezpieczniki ? Czy może gdzieś jeszcze indziej w miejscu, którego nie znam (chociaż znam już prawie wszystko w tym aucie )
Bezpiecznik był na 1 żarówkę, więc jakby było przeciążenie to chyba kable się nigdzie nie mogły przepalić tylko najpierw by on poszedł, mam rację ?
No i może wiecie czy na te światła przeciwmgielne tył idzie jakiś przekaźnik ?
Może on poszedł jeżeli jest ?
Dzięki za pomoc
Pzdr.
Po pierwsze Panowie to Wesołych ÂŚwiąt !
A co do tematu to zalutowałem sobie drugie gniazdo na żarówkę do drugiego światła przeciwmgielnego z tyłu (w blendzie było miejsce na takie gniazdo). Wszystko ładnie pięknie świeciło aż do dzisiaj Zgasło i nie mogę zlokalizować co jest nie tak.
ÂŻarówki są 2 po 21W. Stwierdziłem przy zakładaniu, że to będzie problemem bo 2 razy tyle co 1 żarówka, ale bezpiecznika nie zmieniałem to pomyślałem, że jak coś pierdyknie albo nie wytrzyma to właśnie bezpiecznik. A teraz nie świeci ani jedno ani drugie (no ale to logiczne bo wpiąłem się równolegle do tamtej wtyczki istniejącej w klapie z tyłu). Włącznik zapala się jak włączam i gaśnie jak wyłączam, tak jak ma być. Podświetla się normalnie.
Wszystkie inne światła są w aucie normalnie. ÂŻarówki nie są spalone, wymieniałem i sprawdzałem na innych.
Wiązka kabli w klapie u góry naprawiana porządnie na jesień więc ją wykluczam (miałem 4 przewody urwane całkiem).
Nie możliwe chyba, że przełącznik się spalił skoro jest bezpiecznik. A w ogóle to czy nie wiecie czy on się znajduje w tym miejscu gdzie pozostałe bezpieczniki ? Czy może gdzieś jeszcze indziej w miejscu, którego nie znam (chociaż znam już prawie wszystko w tym aucie )
Bezpiecznik był na 1 żarówkę, więc jakby było przeciążenie to chyba kable się nigdzie nie mogły przepalić tylko najpierw by on poszedł, mam rację ?
No i może wiecie czy na te światła przeciwmgielne tył idzie jakiś przekaźnik ?
Może on poszedł jeżeli jest ?
Dzięki za pomoc
Pzdr.
Panowie,
właśnie wróciłem z garażu. Nie to żebym miał na to dzisiaj czas ale nie daje mi spokoju, a myślałem, że to będzie prosta sprawa
Do bagażnika od gniazda żarówki jest połączenie bez zwarcia na jednym i na drugim przewodzie. Więc przerwa na łączeniu kabli na klapie odpada. Zresztą rozbebeszyłem te przewody i od jesieni wyglądają bez zmian.
Włącznik się podświetla na czerwono i zapala trójkącik żółty jak go włączam. Jak wyłączę światła dzienne to gaśnie (czyli wszytko w normie)
Ale nadal nie mam 12V na żarówkę z tyłu
ÂŻaden z przekaźników pod maską nie jest od tych świateł.
Bezpieczniki każdy sprawdzony 2 razy. Od tych świateł tył przeciwmgielne jest bezpiecznik nr. 16 15A (sprawny , nie spalony)
Nie mam czasu i nie chciało mi się odkręcać pod kierownicą półki bo wiem, że tam są jeszcze jakieś przekaźniki.
Kurcze na dzisiaj się poddaję. Najgorsze to jest to, że teraz są mgliste dni i mi ktoś wjedzie w zad
Czy jest możliwość, że mi gdzieś kabel przepaliło w instalacji biegnącej od bagażnika do włącznika na desce przez to, że były 2 żarówki po 21W zamiast 1 ? Czy to raczej mało prawdopodobne ?
Pomóżcie please
właśnie wróciłem z garażu. Nie to żebym miał na to dzisiaj czas ale nie daje mi spokoju, a myślałem, że to będzie prosta sprawa
Do bagażnika od gniazda żarówki jest połączenie bez zwarcia na jednym i na drugim przewodzie. Więc przerwa na łączeniu kabli na klapie odpada. Zresztą rozbebeszyłem te przewody i od jesieni wyglądają bez zmian.
Włącznik się podświetla na czerwono i zapala trójkącik żółty jak go włączam. Jak wyłączę światła dzienne to gaśnie (czyli wszytko w normie)
Ale nadal nie mam 12V na żarówkę z tyłu
ÂŻaden z przekaźników pod maską nie jest od tych świateł.
Bezpieczniki każdy sprawdzony 2 razy. Od tych świateł tył przeciwmgielne jest bezpiecznik nr. 16 15A (sprawny , nie spalony)
Nie mam czasu i nie chciało mi się odkręcać pod kierownicą półki bo wiem, że tam są jeszcze jakieś przekaźniki.
Kurcze na dzisiaj się poddaję. Najgorsze to jest to, że teraz są mgliste dni i mi ktoś wjedzie w zad
Czy jest możliwość, że mi gdzieś kabel przepaliło w instalacji biegnącej od bagażnika do włącznika na desce przez to, że były 2 żarówki po 21W zamiast 1 ? Czy to raczej mało prawdopodobne ?
Pomóżcie please
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1663
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 17:35
- Imię: A6 Forum
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 ARJ 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Mazowsze
No właśnie wertuję sieć gdzie ten przekaźnik się znajduje i opisu jakiegoś. Znalazłem schemat podłączenia i tam widać że jest przekaźnik, ale tak 100 % pewności nie mam a moja wersja auta nie miała oryginalnych świateł przeciwmgielnych przód. Mam dorabiane przez siebie, też na przekaźniku ale montowałem sam i jest osobno tylko przekaźnik podpięty na światła przeciwmgielne przód. A z tego schematu co znalazłem wynika, że jest jeden przekaźnik na przednie i tylne przeciwmgielne.
Załamka
Jest prawdopodobieństwo, że upaliło gdzieś instalację na kablach ?
I jeżeli nie i okaże się, że sam przekaźnik to jak mam zamontować dwie żarówki tak aby mi nie spaliło znowu czegoś ?
Pozdrawiam.
Tutaj:
http://www.rezacze.pl/bilu/a6/schematy.pdf
strona nr. 27
Przekaźnik to "FOG LIGHT RELAY #4" ( o ile się nie mylę ) wyraźnie widać, że jeden on tylko na przód i tył przeciwmgielne a po nim jest 15A bezpiecznik.
Sprawdzę po świętach pod kierownicą.
Wysłany: Wczoraj 20:39
--------------------------------------------------------------------------------
Obliczyłem, że przy połączeniu szeregowym 2 żarówek 21W natężenie wyniesie 21A
Nie wiem czy dobrze obliczyłem ale tak mi wyszło a ktoś wie jak to będzie przy równoległym ? Bo tak właśnie mam podłączone te żarówki.
Pozdrawiam.
Załamka
Jest prawdopodobieństwo, że upaliło gdzieś instalację na kablach ?
I jeżeli nie i okaże się, że sam przekaźnik to jak mam zamontować dwie żarówki tak aby mi nie spaliło znowu czegoś ?
Pozdrawiam.
Tutaj:
http://www.rezacze.pl/bilu/a6/schematy.pdf
strona nr. 27
Przekaźnik to "FOG LIGHT RELAY #4" ( o ile się nie mylę ) wyraźnie widać, że jeden on tylko na przód i tył przeciwmgielne a po nim jest 15A bezpiecznik.
Sprawdzę po świętach pod kierownicą.
Wysłany: Wczoraj 20:39
--------------------------------------------------------------------------------
Obliczyłem, że przy połączeniu szeregowym 2 żarówek 21W natężenie wyniesie 21A
Nie wiem czy dobrze obliczyłem ale tak mi wyszło a ktoś wie jak to będzie przy równoległym ? Bo tak właśnie mam podłączone te żarówki.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 24 gru 2011, 07:39 przez silnor3ki, łącznie zmieniany 1 raz.
- mwx
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1486
- Rejestracja: 29 paź 2010, 13:27
- Imię: Forum Audi A6
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2001
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 TFSI 300KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Poznań West
Jak połączysz szeregowo to będą słabo świecić, mniej-więcej połową mocy.silnor3ki pisze:
Obliczyłem, że przy połączeniu szeregowym 2 żarówek 21W natężenie wyniesie 21A
Nie wiem czy dobrze obliczyłem ale tak mi wyszło a ktoś wie jak to będzie przy równoległym ? Bo tak właśnie mam podłączone te żarówki.
Pozdrawiam.
Przy połączeniu szeregowym prąd będzie miał wartość ok. 1.7A, a przy równoległym około 3.5A
P=U*I
P=moc
U=spadek napięcia na odbiorniku
I=prąd w obwodzie
No to coś te moje obliczenia nie teges
To czy to możliwe, że tak jak piszesz przy 3.5 A spalił się przekaźnik na przeciwmgielne ?
I jakie rozwiązanie sugerujesz aby po wymianie przekaźnika nie spalił się ponownie ?
I czy istnieje prawdopodobieństwo, że upaliłem gdzieś kabel od tej instalacji a nie bezpiecznik od przeciwmgielnych ( ten 15A ) ?
Znalazłem żarówki identyczne ale 15W a nie 21W. Myślę, że to i tak dużo więcej niż 5W na światłach dziennych (mijania) tylnych więc będzie dużo jaśniej i będą przeciwmgielne zdawały egzamin a prąd będzie trochę mniejszy b 15W x 2 żarówki a nie 21W x 2 żarówki.
Co Ty na to ?
Dziękuję i pozdrawiam.
To czy to możliwe, że tak jak piszesz przy 3.5 A spalił się przekaźnik na przeciwmgielne ?
I jakie rozwiązanie sugerujesz aby po wymianie przekaźnika nie spalił się ponownie ?
I czy istnieje prawdopodobieństwo, że upaliłem gdzieś kabel od tej instalacji a nie bezpiecznik od przeciwmgielnych ( ten 15A ) ?
Znalazłem żarówki identyczne ale 15W a nie 21W. Myślę, że to i tak dużo więcej niż 5W na światłach dziennych (mijania) tylnych więc będzie dużo jaśniej i będą przeciwmgielne zdawały egzamin a prąd będzie trochę mniejszy b 15W x 2 żarówki a nie 21W x 2 żarówki.
Co Ty na to ?
Dziękuję i pozdrawiam.
No jak to nie może jak może.
Przecież ma jakiś tam dopuszczalny prąd jaki przez niego płynąć może, jak jest większy niż dopuszczalny to się pali.
To jak mi się nie spalił przycisk, nie spalił się bezpiecznik, instalacja w klapie bagażnika cała. To czemu nie świeci ?
Został tylko przekaźnik albo instalacja od kostki w nadkolu z tyłu przez podłogę do włącznika na desce.
Albo włącznik się zapala (trójkącik pomarańczowy sygnalizujący włącznie), podświetla (na czerwono) ale nie działa - w co nie wierzę bo po to jest przekaźnik aby przez włącznik nie szedł duży prąd i to co idzie przez żarówki nie idzie przez włącznik bezpośrednio.
Nie ma co gdybać. W schemacie jest w tym układzie przekaźnik więc jutro odkręcę półkę pod kierownicą i zobaczę, który to i czy działa (załącza)
są święta więc nie będę grzebał w aucie, zwłaszcza, że to mało potrzebne mi do szczęścia teraz
Pozdrawiam i dzięki za pomoc.
Przecież ma jakiś tam dopuszczalny prąd jaki przez niego płynąć może, jak jest większy niż dopuszczalny to się pali.
To jak mi się nie spalił przycisk, nie spalił się bezpiecznik, instalacja w klapie bagażnika cała. To czemu nie świeci ?
Został tylko przekaźnik albo instalacja od kostki w nadkolu z tyłu przez podłogę do włącznika na desce.
Albo włącznik się zapala (trójkącik pomarańczowy sygnalizujący włącznie), podświetla (na czerwono) ale nie działa - w co nie wierzę bo po to jest przekaźnik aby przez włącznik nie szedł duży prąd i to co idzie przez żarówki nie idzie przez włącznik bezpośrednio.
Nie ma co gdybać. W schemacie jest w tym układzie przekaźnik więc jutro odkręcę półkę pod kierownicą i zobaczę, który to i czy działa (załącza)
są święta więc nie będę grzebał w aucie, zwłaszcza, że to mało potrzebne mi do szczęścia teraz
Pozdrawiam i dzięki za pomoc.
- -=Rafal=-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1360
- Rejestracja: 19 wrz 2009, 16:12
- Imię: Robert
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Słupsk
Swoją drogą do przekaźnika możesz się dostać przez bezpieczniki, jest tam trochę miejsca by wsadzić rękę i zobaczyć..
Co do spalenia przekaźnika. Spójrz na to w ten sposób. Nawet jak się spalił. To jakim cudem? Sam z siebie tego nie zrobił, musi coś z instalacją się pokrzaczyć, założysz drugi i też się spali, dopóki nie wyeliminujesz usterki. Taka jest moja wersja..
Twierdząc, że się nie może spalić, chodziło mi o SPRAWNÂĄ instalację. Skoro przekaźnik się spsuł, to musiało COÂŚ to spowodować i ja najpierw bym sprawdził co to było, zanim wziął bym się za wymianę.
Pozdrawiam.
Co do spalenia przekaźnika. Spójrz na to w ten sposób. Nawet jak się spalił. To jakim cudem? Sam z siebie tego nie zrobił, musi coś z instalacją się pokrzaczyć, założysz drugi i też się spali, dopóki nie wyeliminujesz usterki. Taka jest moja wersja..
Twierdząc, że się nie może spalić, chodziło mi o SPRAWNÂĄ instalację. Skoro przekaźnik się spsuł, to musiało COÂŚ to spowodować i ja najpierw bym sprawdził co to było, zanim wziął bym się za wymianę.
Pozdrawiam.
Czy my piszemy o tym samym aucie bo ja nie mogę igły wsadzić nigdzie dookoła bezpieczników a kolega pisze o wsadzeniu ręki ?!
I chyba nie czytałeś dokładnie pierwszego mojego postu z problemem. Spalić się przekaźnik mógł, bo podłączyłem 2 żarówki 21W zamiast 1 pod ten sam układ. Za duże obciążenie i poszedł.
Jak się okaże, że przekaźnik jest dobry, to będę szukał dalej (nie słychać aby przekaźnik "klikał" przy włączeniu) więc może to on nie załącza i jest uwalony. Jak narazie to wyeliminowałem jedynie przewody w wiązce od klapy do kostki w nadkolu w bagażniku, więc tak jak pisałem przewody w gumowej osłonie od klapy do dachu są ok. Bezpiecznik też ok. Włącznik też wydaje się być ok. ÂŻarówki nie spalone
Teraz tylko przekaźnik i jak on jest ok to znaczy, że mam przej.....e bo spaliło gdzieś przewód na odcinku kostka w nadkolu a kostka przekaźnika pod kierownicą, a ten przewód idzie gdzieś podłogą po lewej stronie auta pod podłogą.
Ale co będziemy gdybać. Jutro jak znajdę chwilę to rozbebeszę tą półkę. Nie cierpię tego robić, jest tam 5 śrub, które wchodzą w takie metalowe zatrzaski z gwintem, zawsze się france przesuwają jak się wkręca to spowrotem
pzdr.
Aha, no i przyczyną będzie jedynie to, że dałem 2 żarówki zamiast 1 bo przedtem wszytko było ok na jednej żarówce. Więc jak się okaże, że przekaźnik spalony to wymienię jego i zakupię 2 żarówki x 15W każda i zobaczę co będzie się działo wtedy
I chyba nie czytałeś dokładnie pierwszego mojego postu z problemem. Spalić się przekaźnik mógł, bo podłączyłem 2 żarówki 21W zamiast 1 pod ten sam układ. Za duże obciążenie i poszedł.
Jak się okaże, że przekaźnik jest dobry, to będę szukał dalej (nie słychać aby przekaźnik "klikał" przy włączeniu) więc może to on nie załącza i jest uwalony. Jak narazie to wyeliminowałem jedynie przewody w wiązce od klapy do kostki w nadkolu w bagażniku, więc tak jak pisałem przewody w gumowej osłonie od klapy do dachu są ok. Bezpiecznik też ok. Włącznik też wydaje się być ok. ÂŻarówki nie spalone
Teraz tylko przekaźnik i jak on jest ok to znaczy, że mam przej.....e bo spaliło gdzieś przewód na odcinku kostka w nadkolu a kostka przekaźnika pod kierownicą, a ten przewód idzie gdzieś podłogą po lewej stronie auta pod podłogą.
Ale co będziemy gdybać. Jutro jak znajdę chwilę to rozbebeszę tą półkę. Nie cierpię tego robić, jest tam 5 śrub, które wchodzą w takie metalowe zatrzaski z gwintem, zawsze się france przesuwają jak się wkręca to spowrotem
pzdr.
Aha, no i przyczyną będzie jedynie to, że dałem 2 żarówki zamiast 1 bo przedtem wszytko było ok na jednej żarówce. Więc jak się okaże, że przekaźnik spalony to wymienię jego i zakupię 2 żarówki x 15W każda i zobaczę co będzie się działo wtedy
Witam,
Panowie masakra
Nie ma przekaźnika pod kierownicą na światło przeciwmgielne tył.
A więc została mi tylko jedna rzecz do sprawdzenia a później to już nie wiem sam co
Mam włącznik na desce od innego auta, ale muszę go z niego wyjąć i wsadzić do niego mój, sprawdzę czy jego nie upaliło gdzieś.
Tylko jest jedno ale, wyłącznik się podświetla na czerwono, jak załączam światła mijania to żółty trójkącik się zapala, czy to nie świadczyło by o tym, że jest sprawny ? Czy może się podświetlać i zapalać a pomimo to gdzieś któreś styki nie łączą w nim ?
To by było logiczne, że się uwalił jeżeli obwód idzie przez niego bezpośrednio i włącznik jest przystosowany do 1 żarówki a nie do obciążenia 2 x 21W. Tylko czy to możliwe, że nie ma tam przekaźnika na to światło ?
Sprawdziłem wszystkie możliwe przekaźniki. ÂŻaden nie odpowiada za przeciwmgielne tył, a przednich ori nie mam więc do nich przekaźnika też nie ma.
Nie odpowiedzieliście mi czy możliwe, że ten przewód od nadkola tył do deski co idzie mógł się przepalić zanim poszedł bezpiecznik ? Bo przecież bezpiecznik jest po to właśnie aby przepalić się pierwszy.
Ehhh, jak to nie wyłącznik to się poddaję, podłogi nie będę targał aby sprawdzić przewód a nie wiem gdzie w konsoli on idzie aby go miernikiem przetestować. Kostka za włącznikiem ma tak krótkie kable, że nie da się jej wyjąć łatwo na wierzch, musiałbym rozbebeszyć pół deski
Jakiś kosmos, zachciało mi się na srakę, że tak powiem drugiego przeciwmgielnego Bo mi się podobało, ktoś z forumowiczów tak miał w blendzie od S6. Ciekawe czy u niego się nie przepaliło
Pozdrawiam.
Panowie masakra
Nie ma przekaźnika pod kierownicą na światło przeciwmgielne tył.
A więc została mi tylko jedna rzecz do sprawdzenia a później to już nie wiem sam co
Mam włącznik na desce od innego auta, ale muszę go z niego wyjąć i wsadzić do niego mój, sprawdzę czy jego nie upaliło gdzieś.
Tylko jest jedno ale, wyłącznik się podświetla na czerwono, jak załączam światła mijania to żółty trójkącik się zapala, czy to nie świadczyło by o tym, że jest sprawny ? Czy może się podświetlać i zapalać a pomimo to gdzieś któreś styki nie łączą w nim ?
To by było logiczne, że się uwalił jeżeli obwód idzie przez niego bezpośrednio i włącznik jest przystosowany do 1 żarówki a nie do obciążenia 2 x 21W. Tylko czy to możliwe, że nie ma tam przekaźnika na to światło ?
Sprawdziłem wszystkie możliwe przekaźniki. ÂŻaden nie odpowiada za przeciwmgielne tył, a przednich ori nie mam więc do nich przekaźnika też nie ma.
Nie odpowiedzieliście mi czy możliwe, że ten przewód od nadkola tył do deski co idzie mógł się przepalić zanim poszedł bezpiecznik ? Bo przecież bezpiecznik jest po to właśnie aby przepalić się pierwszy.
Ehhh, jak to nie wyłącznik to się poddaję, podłogi nie będę targał aby sprawdzić przewód a nie wiem gdzie w konsoli on idzie aby go miernikiem przetestować. Kostka za włącznikiem ma tak krótkie kable, że nie da się jej wyjąć łatwo na wierzch, musiałbym rozbebeszyć pół deski
Jakiś kosmos, zachciało mi się na srakę, że tak powiem drugiego przeciwmgielnego Bo mi się podobało, ktoś z forumowiczów tak miał w blendzie od S6. Ciekawe czy u niego się nie przepaliło
Pozdrawiam.
Witam,
Problem rozwiązany.
Wyjąłem włącznik, przeczyściłem styki u jego dołu (tam gdzie się przesuwają po pinach wchodzących do gniazda) i działa.
Stwierdzam, że nie mogą być 2 żarówki 2 x 21W podpięte pod ten włącznik bo w moim przypadku nie ma ori przekaźnika, a więc za duże obciążenie na włącznik i się przypaliły styki w nim pewnie.
Inna sprawa przy okazji to taka, że włącznik przeciwmgielnego tył z innego A6 C4 (włącznik też pod żółtego koloru gniazdo), był zupełnie inny niż ten u mnie, co mnie strasznie zdziwiło kiedy to chciałem podmienić na próbę czy sprawny.
Nawet nie wchodzi w gniazdo bo inne wycięcia w kostce, kto by pomyślał a z zewnątrz identyczne.
Kupię 2 żarówki po 15W i zobaczę jak to będzie świeciło i czy wystarczająco, będzie mniejsze obciążenie na włącznik i może będzie OK. Innym rozwiązaniem byłoby podpięcie przekaźnika ale komu by się chciało grzebać z tym pod tak rzadko używane światła przeciwmgielne
Ja już to przechodziłem podpinając przód w zderzaku, wystarczy mi
Szczęśliwego Nowego Roku przy okazji
Pozdro.
Problem rozwiązany.
Wyjąłem włącznik, przeczyściłem styki u jego dołu (tam gdzie się przesuwają po pinach wchodzących do gniazda) i działa.
Stwierdzam, że nie mogą być 2 żarówki 2 x 21W podpięte pod ten włącznik bo w moim przypadku nie ma ori przekaźnika, a więc za duże obciążenie na włącznik i się przypaliły styki w nim pewnie.
Inna sprawa przy okazji to taka, że włącznik przeciwmgielnego tył z innego A6 C4 (włącznik też pod żółtego koloru gniazdo), był zupełnie inny niż ten u mnie, co mnie strasznie zdziwiło kiedy to chciałem podmienić na próbę czy sprawny.
Nawet nie wchodzi w gniazdo bo inne wycięcia w kostce, kto by pomyślał a z zewnątrz identyczne.
Kupię 2 żarówki po 15W i zobaczę jak to będzie świeciło i czy wystarczająco, będzie mniejsze obciążenie na włącznik i może będzie OK. Innym rozwiązaniem byłoby podpięcie przekaźnika ale komu by się chciało grzebać z tym pod tak rzadko używane światła przeciwmgielne
Ja już to przechodziłem podpinając przód w zderzaku, wystarczy mi
Szczęśliwego Nowego Roku przy okazji
Pozdro.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga