Czas demontażu około 5 minut sprawdzenie i ponowny montaż kolejne 5 minut
Narzędzia ja wykorzystalem zestaw 1/4" jonesway wystarczy grzechotka i nasadki miejsca jest wystarczająco, dla wygody użylem po ruszeniu śruby lącznika elastycznego
Poniżej fotorelacja, stan licznika w moim egzemplarzu blisko 300tys, przebieg zapewne dużo wyższy
Przygotowanie do pracy: bezpośrednio przed odkręceniem odrobina CX-80 bardziej dla zasady niż dla pożytku, środek smarny nałożyłem rownież na trzpień zaworu.
Mam poronanie do smarta CDI tam trzeba było odmaczania a następnie użycia śrubokręta do rozruszania zaworu, nagar miał grubość kilku mm.
Co do czyszczenia gdyb ktoś robił najskuteczniejsze co znam to piana aktywna DIMER ale je użycie powoduje bardzo szybkie utlenianie się, matowienie lakieru itp. Stosujemy oczywiście mocno rozcienczoną, to najskuteczniejszy środek jaki znam do czyszczenia śilnych zabrudzeń, najlepszy efekt w połączeniu z myjką wysokociśnieniową na goraca wodę
[A6 C4 2.5TDI] czyszczenie / sprawdzenie EGR
ziutekr, opis czyszczenia jak najbardziej w porządku, tylko myślę, że należałoby dodać pewną kwestię, dotyczącą prawidłowego działania zaworka EGR. Jak wiadomo zaworek jest sterowany podciśnieniem, więc aby się on otwierał musi być odpowiednie podciśnienie. I teraz jeśli membranka w "gruszce" jest uszkodzona to EGR nie spełnia swego zadania, bo podciśnienie nie jest w stanie unieść sztangi otwierającej przepływ spalin.
Tak więc podczas wykonywania tego zabiegu nalezałoby sprawdzić, czy membranka unosząca sztange jest sprawna. Podpinamy "na sucho" np. strzykawkę i wytwarzamy ręcznie podciśnienie. W ten sposób sprawdzamy czy sztanga wykonuje jakikolwiek ruch.
A w ogóle trzeba pomyśleć czy EGR jest nam potrzebny. Ale o tym już gdzieś było forum. Kwestia indywidualna.
Ja postanowiłem zaślepić EGR (blaszka z InPost'u jest idealna)
Posunąłem się nieco dalej i odkręciłem kolektor ssący aby zobaczyć ile sadzy sie tam nagromadziło. Ku mojemu zdziwieniu było tam bardzo czysto.
Tak więc podczas wykonywania tego zabiegu nalezałoby sprawdzić, czy membranka unosząca sztange jest sprawna. Podpinamy "na sucho" np. strzykawkę i wytwarzamy ręcznie podciśnienie. W ten sposób sprawdzamy czy sztanga wykonuje jakikolwiek ruch.
A w ogóle trzeba pomyśleć czy EGR jest nam potrzebny. Ale o tym już gdzieś było forum. Kwestia indywidualna.
Ja postanowiłem zaślepić EGR (blaszka z InPost'u jest idealna)
Posunąłem się nieco dalej i odkręciłem kolektor ssący aby zobaczyć ile sadzy sie tam nagromadziło. Ku mojemu zdziwieniu było tam bardzo czysto.
<b>WEBASTO</b> Feel the drive
Ja jak swój odpiąłem i próbowałem zassać ustami to ledwo na 1 mm mi się udało wyciągnąć grzybka EGR-a. Czy to znaczy, że mój EGR jest do wymiany ? Jak duże jest podciśnienie w tym układzie ?ziutekr pisze:Tego zapomnialem napisac, oczywiście zawór jest sprawny, moja metoda po prostu zassac ustami u mnie pracuje lekko. Dla osób u ktorych jest z nim problem można na uruchomionym silniku sprawdzić czy wytworzone w ukladzie ciśnienie powoduje jego otwarcie (najproscie z pomoca drugiej osoby)
[ Dodano: 2011-01-22, 16:45 ]
Już doczytałem w innym wątku :oops: Podciśnienie powinno być "mocne", ustami ciężko ten zaworek otwierać, choć oczywiście się da.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga