[A6 C5] mój czarny avant

mwx · Post autor: **mwx** » 22 lis 2010, 03:34

Trochę dziś poszalałem z aparatem, więc mam co wrzucić.
Lakier nawoskowałem dopiero po sesji :-P , bo robiło się już ciemno.
Antenkę mam, jeszcze mi nie ukradli - zapomniałem jej przykręcić po myjni automatycznej.

Trochę o aucie

Silnik AKE, czyli 180 konna V6, połączony z automatyczną skrzynią Tiptronic, sterowaną z kierownicy.
Na zewnątrz lakier zwany przez Niemców "czarną perłą" i trochę chromu.
Wewnątrz mój ulubiony rodzaj drewna - orzech czeczotowaty oraz skóra Valcona (najbardziej wypasiony typ skóry Audi). Całe wnętrze w kolorze Swing.
Rocznik 2002.
Auto z fabryczną pełną powłoką lakierniczą - lakierowane doły zderzaków itd.

Przebieg 360 000. Udokumentowany, z resztą auto nie od jakichś handlarzy, czy obcych ludzi. Poza tym jak na 8-letnie auto jest całkiem rozsądny.

Wyposażenie, którego nie widać na fotkach:
- BOSE + Navigation Plus RNS-D
- parktronic (przód i tył)
- elektrycznie sterowane podgrzewane fotele
- reflektory biksenonowe z poziomowaniem dynamicznym
- lusterka fotochromatyczne
- zestaw głośnomówiący z telefonem w podłokietniku
- zestaw głośnomówiący bluetooth nokia.
- tempomat
- przyciemniona górna część przedniej szyby
- zegarek sterowany radiowo, zsynchronizowany z cezowym zegarem atomowym w Brunszwiku :-P (do prawdy niezbędne)
- więcej nie będę wymyślał, bo w sumie nie wiem co jest wyp. standardowym a co nie.

Foty po zakupie:

i jeszcze aktualny wygląd:

Obrazek

Mlodyrzeszow · Post autor: **Mlodyrzeszow** » 22 lis 2010, 12:48

foty

i autko

Nowak_zg · Post autor: **Nowak_zg** » 22 lis 2010, 13:34

przebieg 360 000km a skory wygladaja lepiej niz w 90% aut na allegro ktore maja przebiegi 150 000km.

gratuluje autka ... oby sie spisywalo.

mwx · Post autor: **mwx** » 22 lis 2010, 15:38

Nowak_zg pisze:przebieg 360 000km a skory wygladaja lepiej niz w 90% aut na allegro ktore maja przebiegi 150 000km.

Właściwie to już 365 000. :-D A do setki wciąż 8.5 s i żadnych czarnych bąków.

To daje pojęcie o prawdziwości tych przebiegów z allegro i różnych komisów.
Wygląda na to, że A6 ma dość trwałe skóry, blachy i silniki, tylko cyferki na licznikach są nietrwałe.

Ja już od dawna nie wierzę w to co jest napisane na zegarach. Mam w domu 2 auta, które mamy od nowości - jeden końcówka 2006 ma 230 000 na liczniku, drugi 2008 i ma 120 000.

10letnie auta z przebiegiem 185 000 ... bez komentarza.

OyamaBdg · Post autor: **OyamaBdg** » 22 lis 2010, 15:59

Nowak_zg pisze:przebieg 360 000km a skory wygladaja lepiej niz w 90% aut na allegro ktore maja przebiegi 150 000km.

Jak była malowana to tak wygląda

mwx · Post autor: **mwx** » 22 lis 2010, 20:03

OyamaBdg pisze: Jak była malowana to tak wygląda

Raczej nikt takiego zabiegu nie przeprowadzał.
No chyba, że pierwszy właściciel, Niemiec, bo jego nie znam

LeszekA6 · Post autor: **LeszekA6** » 22 lis 2010, 21:25

ÂŁadne auto

Widać że zadbane

Camel- · Post autor: **Camel-** » 22 lis 2010, 23:55

Skórka do czyszczenia

Kolego, skąd jesteś dokładnie? Może jakieś mały spocik? Mam tu na miejscu jednego kolegę VAGowca, możemy się kiedyś na jakieś pogaduchy umówić.

mwx · Post autor: **mwx** » 23 lis 2010, 00:05

No chodzi za mną temat czyszczenia i impregnacji skóry przed mrozami, ale jakoś nie mogę się za tę robotę zabrać :lol:

Jestem dokładnie z zachodniej części Poznania, autem jeżdżę głównie po Poznaniu.

Camel- · Post autor: **Camel-** » 23 lis 2010, 12:17

mwx, ja jestem z Rataj, a jeśli mamy coś do czyszczenia to jadę do kumpla do garażu podziemnego na Górczynie. Można się kiedyś umówić, trochę sprzetu mamy

Clint_23 · Post autor: **Clint_23** » 27 mar 2011, 18:59

podoba mi się, ładnie wygląda taki cały czarny z czarnymi błotnikami ; )

hoopek · Post autor: **hoopek** » 27 mar 2011, 21:18

Wszystko ładnie tylko za wysoko. Nie myślałeś chociażby o jakiś springach -40 mm?

mwx · Post autor: **mwx** » 05 kwie 2011, 02:03

Gdybym mieszkał w jakimś cywilizowanym miejscu to może bym myślał.

W kraju, w którym drogi składają się z dziur, wystających torów tramwajowych, krzywych studzienek popękanych krawężników, progów zwalniających, korzeni drzew i fragmentów asfaltu przypominających krę na rzece na wiosnę bardziej myślę o zmianie auta na takie, które będzie miało 50cm prześwitu i do którego będzie można założyć balonowe opony niż o obniżaniu.

Jeśli już modyfikowałbym zawieszenie to szedłbym w kierunku zmiękczania, to by było bardziej utylitarne rozwiązanie. Są takie elementy które na to pozwalają?