Proszę o pomoc bo nery mi już puszczają. Obczytuje wszystkie możliwe fora od 2 tygodni, ale nic nie znalazłem co by odpowiadało moim objawom.
Od pewnego czasu auto nie ma mocy tzn. raz jest a raz nie ma. A wygląda to tak:
WÂŁÂĄCZONA KLIMA
stojąc na światłach włączam 1 i gazu a on czkawka i gaśnie , więc szybko odpalam i ruszam na półsprzęgła jak ciota i jakoś rozpędza się, przekracza 2 tys obr i jest w miarę power. 2 i następne biegi do 2 tys masakra powyżej 2 tys obrotów w miarę normalnie, ale słabo.
Dojeżdżam do następnych świateł wciskam sprzęgło i auto gaśnie samo. odpalam i obroty wolne są normalnie ale z ruszaniem powtórka z rozrywki.
Jest też takie coś że stoję na parkingu silnik sam chodzi na wolnych obrotach z wł. klima i wszystko ok, ale jak mu nacisnę gazu do ok.2 tys obr i potrzymam 3-5 sekund i puszcze gaz to juz nie wróci na wolne obroty tylko zgaśnie, a jak casami nie zgasnie to obroty spadną na 500 i pusci wielkiego kopciucha i się ustabilizuje.
Później wrzucę filmik jak to wygląda.
WYÂŁÂĄCZONA KLIMA
rusza w miarę normalnie, tzn. nie ma czkawki.
A są tez przypadki, że bez względu czy jet włączona klima czy wyłączna koła prawie piszą i jak dobrze depnę to zapiszczą na 2 biegu.
A przy ruszaniu normalnym to tzn auto jedzie normalne a ja ruszam spokojne 1 bieg to przy około 1400 ob szarpnie a później na 2 bieg przy 1800 też szarpnie jak by zgasł na chwilkę a w lusterku wiek kłąb dymu czarnego.
TO JUÂŻ ZROBIÂŁEM
Podłączony VAG i pokazało błąd 17571 - uszkodzony czujnik temperatury paliwa oraz
błąd 17965. Człowiek który to sprawdzał powiedział że EGR do czyszczenia.
Wyczyszczony EGR wraz z dolotem /nie zaślepiony/.
Od czujnika był urwany kabelek.
Sprawdziłem to co widoczne rury dolotu powierza i chyba są ok.
Wężyki nie widać rozszczelnień.
Proszę o pomoc bo skup złomu się ucieszy <smuty>
[ Dodano: 2010-07-22, 22:41 ]
Witam ponownie
Nagrałem telefonem jak to się dzieje na postoju z moim autem czyli jak gaśnie
link :evil:
Oraz mam też takie dziwne dźwięki podczas jazdy jak i postoju przy obrotach 1500 -1850 gdy puszcze i dodam gazu to coś jakby metalicznie grzechotało.
link :evil:
Pozdrawiam
[ Dodano: 2010-07-22, 22:57 ]
No to jeszcze pochwalę się jaki miałem zasyfiony EGR i dolot przy przebiegu 167 tys km.
teraz jest wyczyszczony jak nowy ale nie mam fotek.
[ Dodano: 2010-07-23, 17:55 ]
No widzę burzliwą dyskusję na temat mojego problemu :lol:
Ale teraz jest inny problem a mianowicie
Podłączyłem VAG-a i po skrupulatnej analizie wywnioskowałem, że mój EGR chć po wielkim czyszczeniu to nie działa prawidłowo.
I se mówie w duszy (wkur.... na maxa, że auto nie jeździ i kopci czasami na czarno), że już mi wszystko jedno co się stanie z autem, turbiną i odłączyłem wężyk podciśnienia od sterowania EGR (coś jak bym go zaślepił :-P ) a tu szok :shock:
Audiczka odzyskała konie i wigor jak salonowa.
Pytanie brzmi: Co jest uszkodzone lub mało sprawne EGR czy N75 a może coś innego?
Proszę o pomoc.
P.S. VAG nie pokazuje żadnych błędów.
. Oprócz tego nie stawiałbym na zaworek N75 ponieważ syf w dolocie i w EGR miałeś straszny a co za tym idzie turbo a dokładniej kierownice w turbinie pewnie wyglądają tak samo lub podobnie. Oczywiście możesz podmienić zaworek od kogoś i zobaczysz czy coś się zmieni. PSJ-tem ktoś jeździł wcześniej zapewne.
