[A6 C5 2.5TDI QUATRO] - gasnie po 1s

darek_s6 · Post autor: **darek_s6** » 11 mar 2010, 20:52

Mam problem.
Autko gasnie po ok 1 do sekund po odpaleniu niezaleznie czy jest cieply silnik czy tez nie.
Po nastepnym przekreceniu juz nie. Dodam iz autko nie ma spadkow mocy ani innych rzeczy swiadczacych o padaniu pompy, oprocz efektu rzezenia na poczatku po odpaleniu do momentu calkowitego odpowietrzenia ukladu. Autko zapowietrzalo sie wiec zalozylem zaworki zwrotne na powrocie po obu stronach filtra oraz na wyjsciu z filtra do pompy.

Prosze o pomoc bo mi juz rece opadaja <smuty>

budzik · Post autor: **budzik** » 11 mar 2010, 21:55

Jak to?
Zapowietrza Ci się układ paliwowy a ty założyłeś zaworki zwrotne? w jakim celu?

przecież skoro się zapowietrza to znaczy, że jest jakaś nieszczelnośc w układzie.
A efekt, że gaśnie po 1 sekundzie uzyskałeś dzięki tym właśnie zaworkom. Paliwa przed zaworkiem wystarcza na tyle, żeby odpalić silnik a później masz przerwę w dostawie paliwa.
Po ponownym przekręceniu stacyjki pompa napompuje już odpowiednią ilośc paliwa potrzebną do pracy silnika i chodzi.

Proponował bym przebadać cały układ paliwowy i znaleźć wyciek bo zajedziesz wtryski jak będziesz tak dzień w dzień powietrze pompował.

Pozdrawiam
Budzik

darek_s6 · Post autor: **darek_s6** » 11 mar 2010, 22:23

ale do tej pory wszystko bylo ok pomimo tych zaworkow

budzik · Post autor: **budzik** » 11 mar 2010, 22:45

ok, mogło być ok jeżeli nieszczelność była mała lub była za zaworkiem (od str silnika) teraz mogła się powiększyć lub zrobić druga przed zaworkiem (od strony baku)

Nie upieram się że to właśnie to, ale napewno sprawdził bym to w pierwszej kolejności. poza tym zapowietrzanie się układu paliwowego nie jest niczym dobrym i czasami mogą się zrobić z tego naprawdę spore koszty.

Sprawdź czy nie masz wycieków, czy nigdzie wężyk paliwowy sie nie poci.

Jak sprawdzisz napisz co i jak.

PZDR
Budzik

darek_s6 · Post autor: **darek_s6** » 22 mar 2010, 22:14

sprawa sie wyjasnila - paliwo (kombinowane na shellu - vpower diesel

!!)
spuszcenie paliwa i czyszczenie zbiornika pomoglo jak reka odja

citrin · Post autor: **citrin** » 23 mar 2010, 09:00

darek_s6 pisze:sprawa sie wyjasnila - paliwo (kombinowane na shellu - vpower diesel !!)

Aż wierzyć się nie chce. Oby to było to na dłuższą metę.

Widzę że Shel-e w Zamościu i okolicach omijać szerokim łukiem :-P

darek_s6 · Post autor: **darek_s6** » 23 mar 2010, 09:16

Ja nie bylem odosobnionym przypakiem.
Kolega subaru zatankowal tez w tym samym miejscu i takze zonk.
Inny znowu mercedesa okulara i tez to samo.
Wiec to nie tylko mnie dotyczylo

puniu · Post autor: **puniu** » 02 cze 2010, 15:59

Koledzy ja mialem podobnie. Nie zawsze, ale czesto zdarzalo sie ze auto po 1 sek gaslo. Po drugiej probie odpalalo normalnie. Wymienilem przewody paliwowe(byly lekko sparciale i przeciekaly) i dalej tak samo;/

W czym moze tkwic problem?

citrin · Post autor: **citrin** » 02 cze 2010, 21:09

puniu pisze:auto po 1 sek gaslo.

Problem oczywisty...zapowietrza się?

Tu piszesz że miałeś podobnie:

puniu pisze:Koledzy ja mialem podobnie

puniu pisze:dalej tak samo

A tu że nadal. Nie wiem jak się odnieść do tego

Czy próbować naprowadzić cię na ewentualne punkty oględzin/sprawdzenia/diagnostyki , czy zaraz dasz odpowiedź , jak sobie z tym poradziłeś?

Jest kilka procedur, które powinieneś wykonać, ale to po sprecyzowaniu co sie dzieje/opisaniu wszystkiego po kolei.

Pozdrawiam

puniu · Post autor: **puniu** » 03 cze 2010, 14:57

Wymienilem przewody na nowe. Ale problem nadal sie powtarza. Sa dni kiedy odpala normalnie, a czasami musze kilka razy. Po odpaleniu chodzi normalnie, nie kopci ani nic.

A w sensie ze mialem podobnie, chodzilo mi ze auto gaslo po 1 sek

sorki:)

[ Dodano: 2010-06-03, 15:01 ]
Moze od poczatku:)

Przewody wymienilem na nowe, bo byl lekki wyciek pod autem.

Ale problem dalej istnieje. Sa dni kiedy odpala bez problemu, a czasami musze 2-3 razu odpalac. Co to moze byc?