[A6 C4 2,5 TDI 140KM] Montaż i demontaż pompy wtryskowej ??

axidix · Post autor: **axidix** » 25 gru 2009, 15:51

witam
od tygodnia borykam sie z moja audiczka A6 C4 140 KM 96 r 2,5 TDI
najpierw mi sie zapowietrzał chyba , potem chciałem wymienic filtr , potem jak go juz wymieniłem to i tak wydawało mi sie ze sie robia bombelki na przewodzie , wreszcie wyrzuciłem orginalny filtr i zrobiłem swuj prosty układ do filtra z f. na pompke reczna z zaworkiem zwrotnym ( dobrze załozonym ) i do pompy .
ale puzniej jak juz mi sie udało odpalic auto to tylko na moment i tylko do 2000 obr. i zdechł

potem juz nic

nawet na ciaganie nic nie zadziałało silnik umarł

jak go dzis cholowałem do domu to jescze wrzuciłem trujeczke z nadzieja ze moze cos , ale nic tylko dymiło sie z rury;... ale zadnej reakcji.
czy moze ktos wie co sprawdzic i jak ? czy moze gdzie moge znalesc na vagu( jakies fotosy lub skriny z vaga ) gdzie jest podana wielkosc z nastawnika pompy .
i czy moge jakos pompe sprawdzic .dzis jak odłaczałem wtyczke od białego czujniak w dole pompy to pompa bardzo dziewnie brzeczała

prosze was jesli ktos miał cos podobnego lub wie albo ma instrukcje demontażu pompy i puzniej jak ja ustawic zeby dobrze ja wsadzic ? czy trzeba demontowac pokrywe zaworów zeby ustawic silnik na znaki ? cczy gdzies indziej sa znaki ?
dzieki i pozdrawiam . aa i aopropo na kompie zadnych błedów nie ma ... i jak sciagalismy powrót z pompy to tez sucho

prosze o pomoc
mój e-mail : d_a_r_e_k18@o2.pl

GrzesiekA6 · Post autor: **GrzesiekA6** » 25 gru 2009, 17:07

Otwórz wieczko nastawnika pompy to z góry po prawej stronie z przodu jest drucik gruby i przechodzi w coraz cieńszy najprawdopodobniej pękł, wlutuj pomiędzy miedziany przewodzik aby było przejście jest to niby czasowe ale ja tak zrobiłem już 5tys km szukam wciąż drugiej pompy.
Tak myślę że to jest to bo sytuacja prawie że identyczna jak u mnie.
Pozdrawiam

axidix · Post autor: **axidix** » 25 gru 2009, 17:47

Dzieki , fakt faktem , odkrecałem wieczko nastawnika , bo ciekło z podniego , ale na druciki szczeze muwiac nie zwruciłem uwagi , a co do nastwnika to wsumie na gaz reagował tylko ze od 700 do 2000 max , a puzniej zdechł , ale napewno zajze jeszcze raz bo to moze cos tam

dzieki , widze znów jakies swiatełko w tunelu , a co do pomp to na alegro jest duzo pomp ... za 1000 zeta do AEL

GrzesiekA6 · Post autor: **GrzesiekA6** » 25 gru 2009, 17:52

Moja zaczynała szarpać, dwa skoki i gasła, odstała z 10-20 minut zapaliłem ją zjechałem może z 500m znowu gasła i to był koniec trzeba było lutować.
Narazie mam zrobione tak jak napisałem jest to tymczasowe ale mechanik mówi że cały czas myślimy jak to zalutować żeby obeszło się bez nowej pompy.

axidix · Post autor: **axidix** » 29 gru 2009, 19:02

czy jest ktos kto mi pomoże , prosze , poszukuje schematów lub zeby ktos wytłumaczył jak ustawi silnik na 1 gar i wmontowac pompe wtryskowa ?

franklin · Post autor: **franklin** » 04 sty 2010, 11:45

Weż latarkę. Na kole zamachowym jest wybita kreska i znak zero. Owa kreska musi pokryć się z krawędzią odlewu. W tym momencie masz albo 5, albo 1 tłok w GMP.
Aby się upewnić możesz wykręcić świecę żarową, lub wywnioskować to po obserwacji zaworów (wymagane trochę doświadczenia). Załóżmy że trafiłeś na 1 tłok w GMP. Czas na pompę. Zakładasz ją na samochód, po czym, kręcisz kołem pompy tak aby znak wybity na korpusie pompy pokrył się ze znakiem na kole. Ten punkt to tzw. zero pompy. Zakładasz pasek i napinasz go napinaczem. Teraz wkręcasz czujnik zegarowy w pompę i luzujesz śrubę mocującą koło wałka rozrządu (od strony ściany grodziowej).
Weryfikujesz czy wał korbowy czy się nie przestawił. Teraz nakręcasz koło pompy wtryskowej tak, aby na zegarze pojawiło się 0,25 mm. Trzymając koło, ostrożnie skręcasz. Jeśli silnik zapala, tzn. że trafiłeś na 1 tłok w GMP jeśli nie to robisz tak: ustawiasz silnik tak aby pokryły się znaki na pompie i zdejmujesz pasek, przekręcasz silnik o 180 stopni. Dalej ustawiasz wszystko jak poprzednio. Jeśli nic nie popiepszyłeś, to silnik musi gadać!!! :mrgreen:

axidix · Post autor: **axidix** » 04 sty 2010, 14:06

Słuchaj .
Monotowałem juz ta pompe , mechanik powiedział tak aby znak na kole od rozrzadu był zgrany z krawedzia głowicy , ( sciagnieta pokrywa i obserwacja zaworów oby dwa zamkniete na 1 )
poczzym musze ustawic znaki na pompie zeby wszytskie trzy znaki sie zgrywały ?
czy to tak ma byc ?
pytalem sie o tenzegar , czy musze ustawiac czujnikiem zegarowym to stwierdził ze nie musze ?
prosze o porade ?

franklin · Post autor: **franklin** » 05 sty 2010, 13:04

Owszem. Na kole rozrządu od strony ściany grodziowej jest znak. Jednak ja na niego nie patrzyłem. O ile nie rozpinałeś rozrządu, to wystarczy że wał korbowy ustawisz na znak na kole zamachowym, i pompe na znak. Czyli wał na znak (1 gar od strony zderzaka w górze), pompe na znak, i zakładasz.
Co do zegara, to rzeczywiście go nie potrzebujesz. Możesz wyregulować kąt wtrysku komputerem. Wchodzisz w silnik i odczytujesz kąt wtrysku. Prawidłowy to chyba coś około 65 jednostek, ale upewnij się na forum, bo mój samochód jest z 92r. i nie łączy się z kompem, dlatego poprostu nie pamiętam. Jeśli ta wartość jest za wyskoka lub za niska, doregulowujesz ją, odkręcając koło rozrządu od strony s. grodziowej i obracając w odpowiednią stronę. A w którą, to sam zobaczysz metodą doświadczalną. Obrót jaki musisz wykonać jest napradę minimalny. Jak palisz to kup paczkę fajek, jak pijesz, to czteropak, nie nie palisz i nie pijesz, to oddaj auto do mechanika, lub kup nerwosol :lol:
Powodzenia!

axidix · Post autor: **axidix** » 05 sty 2010, 14:23

hehe to akurat racja z nerwosolem na vagu mam zalecane 149 a zeczywiste 255

a co do znaku na kole zamachowym to nie moge nic znalesc

mam pordewaiale to kolo i niemoge go odczytac

pompiaz dopiero za tydznień praktycznie

a odpaliłem fure ale jak go rozgrzeje tak pożadnie to jak zgasze to juz nie idzie odpalic

i niwiem czy to ten kont wtrysku

ale czuje ze to to

axidix · Post autor: **axidix** » 05 sty 2010, 22:29

własnie o to chocdzi ze ja nie umiem ustawic konta wtrysku

axidix · Post autor: **axidix** » 06 sty 2010, 09:33

hmm... wsumie bardzo przydatny link , i wiele mądrych informacji , ale ja nadal niewiem czy moge sie sugerowac znakiem (wycyieciem ) na kole napedzajacym pompe , chodzi mi o koło wozrzadu od strony sciany grodziowej wychodzacej z głowicy , powtażam ze mam nieczytelny znak na kole zamachowym i chciałbym aby jak ktos jest tak miły wysłał mi zdiecie jajk ma wygladac ten znacznik mna kole zamachowym

bo to co ty opisąłes jest dobre ale jak juz masz ustawione 0 na pompie i wtedy tylko muszisz jak doregulowac ...
ale dzieki

franklin · Post autor: **franklin** » 07 sty 2010, 08:54

Kolego, obydwa koła na wałku rozrządu są na stożkach. Tak więc nie patrz na znak na kole rozrządu od strony ś. grodz. bo tym kołem możesz klecić sobie dookoła, i nie jest to miarodajny wkaźnik.
Weź porządną lampę, nawet halogen, i ustaw na wźiernik koła zamachowego. Podnieś samochód z lewej strony, wbij 4-kę, lub 5-tkę, zaznacz np. korektorem koło zamachowe (aby wiedzieć kiedy wykonałeś już pełen obrót) i kręć kołem. Znak jakiego szukasz to wybite "0" oraz kreska ponad lub poniżej tego "0". Nie patrzysz na okrągłe dziury, lecz na prostokątny wźiernik ok. 3na 2cm.

axidix · Post autor: **axidix** » 07 sty 2010, 09:18

no tak włąsnie syszałem ze one sa na stożku bez klina :P
ale chodziło mi oto czy bede widział zero na kole zamachowym ... czy tylko są kreske ?
ale jesli muwisz ze zero tez musi byc to moze sprubuje przy kreceniu kołem przetrzec je papierem sciernym i troche oliwa polac , to moze znajde to zero <smuty>