Witam
Mam problem z klimą. Mianowicie gdy kupiłem auto klima nie działała. Pojechałem do gościa od klimatyzacji , który niby ma super kombajn do czyszczenia , nabijania itd. Po całym cyklu czyszczenia, sprawdzania, nabijania itd klima nadal nie działała. Po podpięciu komputera wyskoczył błąd, który został usunięty ( czujnik ) . Co ciekawe klima odpaliła , zadowolony zapłaciłem Panu 350 pln :shock: , wsiadłem w auto i jade. Po przejechaniu paru km , ku memu zdziwieniu z nawiewów zaczeło lecieć raz ciepłe powietrze na zmianę z zimnym . Człowiek który to naprawiał twierdzi że owy czujnik trzeba wymienić , bo jednak jest uszkodzony. Podjechałem do kolesia który naprawia tylko audi, po podpięciu komputera pokazał mi dane z klimat. Mianowicie na wolnych obrotach wszystko jest ok. gdy tylko dodał gazu wartość w barach ( chyba ) zaczeła lecieć w dół. I tak w koło . Mechanik twierdzi że czujnik jest ok, a uszkodzenie musi być gdzieś na drodze wiązka , kostka. Mam pytanie czy któryś z szanownych kolegów miał taki problem? Jeśli tak to co było przyczyną ? Pozdrawiam.
Ps. przepraszam za długość postu, ale temat jest złożony.
[A6 C6] - klimatronic
[A6 C6] - klimatronic
SIŁA CZŁOWIEKA NIE POLEGA NA TYM, ŻE NIGDY NIE UPADA, ALE NA TYM, ŻE POTRAFI SIę PODNIEŚć.
witam serdecznie szanowni koledzy:) Rowniez mam podobny problem. Generalnie nawiew prawie nie wieje. Jak dam na 12 to ledwo leci z nawiewow a w srodku slychac ze sie kotłuje powietrze. Czesto przestawiajac nawiew, wieje nie tam gdzie powinien a w leci wali na maxa ciepłem. Co z tymi zaworkami? czy ktos moze przyblizyc temat?
Pozdrawiam
Pozdrawiam