pit 76 pisze:witam
koledzy mam pytanko.podzcas jazdy dochodzac do 3000 obr/min auto dusi sie traci moc po przekroczeniu 3000 obr/min dostaje ponownie "kopa" ten moment spadku mocy jest od okolo 2800 - 3000 obr/min mechanik powiedzial ze to tzw. cytuje "dziura turbo" i to normalne w autach z turbina co wy na to...
???????/
Więc ten mechanik chyba nie wie, że w tym silniku maksymalny moment obrotowy jest dostępny w przedziale obrotów od 1750 do 4600 obrotów. Przy wartości ok. 3000 obrotów turbina zaczyna pracować najefektywniej a auto powinno iść do przodu. Twój mechanik ma turbo dziurę ale chyba w głowie. Przychylam sie do opinii kolegów. Zmień go jak najszybciej.
[ Dodano: 2009-11-05, 22:46 ]
slavi16 pisze:Skoro tak twierdzi, to pewnie ma jakieś info, o których nie wiem. Chyba powinienem pokazać mu moje autko, to może zmieniłby zdanie, bo u mnie nic takiego nie występuje :-P
Zgadzam się. Moja bunia przy 3000 obrotów zaczyna ciągnąć aż miło. ÂŻadnych przerw w dostarczaniu mocy i momentu. Mierzony subiektywnie czas do 100 km/h kilkakrotnie dał wyniki od 9,5 do 9,9. Oczywiście błąd pomiaru robi swoje, ale i brałem te 5 km/h licznikowe poprawki. ÂŻadnych pseudo turbo dziur i innych takich przy rozwijaniu max mocy i momentu. Zwłaszcza od 3000 obrotów. Proponowałbym sprawdzić ciśnienie ładowania.
