Po regeneracji konwertera, przegladzie skrzyni i wymianie oleju mam problem z uciekającym olejem.
Olej wymieniłem zgodnie z instrukcją (do wyciekania przy ok.35 C), olej zf lifeguard.
Ucieklo ok 1.5l oleju, do tego stopnia że przy pierwszym uruchomieniu rano przy wrzucaniu D lub R az silnik przygasal, po kilku probach i kilku kilometrach wszystko wracalo do normy i skrzynia ladnie zmienia, redukuje itp.
Zabralem się za szukanie wycieku, wymylem skrzynie, wytarlem, uzupelnilem olej i co dziwne wyciek pochodzi z otworu w tylnej czesci skrzyni. Myslalem ze otwor jest do pozbycia się za duzej ilosci oleju, ale wylewa sie go zdecydowanie za duzo, ok 1.5 l w 2 miesiace, cala szkrzynia i wszystko pod spodem mokre z oleju.
Czy ktoś się z tym spotkał, albo wie czym to moze byc spowodowane? Nie chcialbym zaklejać otworu ktory na pewno ma jakąś funkcje