Zdjecie pogladowe 1:
Zdjecie pogladowe 2:
Narzedzia:
- maly srubokret
- klucz nasadowy 10 (chyba)
- kombinerki
- 2 klucze "zabka" z mozliwoscia zacisku lub male zaciski stolarkie
- strzykawka 20ml
- min. pol litra oleju napedowego
- sciereczki lub reczniki papierowe
Oczywiscie wczesniej nalezy sie zaopatrzyc w odpowiedni dla swojego autka filtr paliwa. W moim przypadku (A6 C6 Avant 2.0 TDI) byl to filtr firmy MANN WK842/21X (cena na dzien pisania posta 90,50 PLN).
Kroki:
0. Zdjecie pokrywy silnika w celu zrobienia dodatkowego miejsca. Polecam ostudzenie silnika przed wyjeciem filtra, bo mozna sie poparzyc
!1. Odkrecamy srube mocujaca zbiornik plynu chlodniczego (strzalka na zdjeciu nr 1). Nastepnie odginamy do siebie zbiornik, tak aby odslonil dojscie do filtra paliwa.
2. Zakladamy sciski na przewody (1 i 2), tak aby paliwo nie cofnelo sie za bardzo i uklad nam sie nie zapowietrzyl.
3. Wyciagamy zawleczke (3) za pomoca srubokreta i wyciagamy do gory zawor wraz z dwoma przewodami (4 i 5). Uwaga na dwie uszczelki (o-ringi) na koncu zaworu, aby ich nie zgubic/uszkodzic.
4. Zdejmujemy opaski uciskowe z przewodow paliwowych (1 i 2) i sciagamy przewody z filtra. To zadanie wymaga troche sily. Ja pomagalem sobie WD40.
5. Poluzniamy srube (6) mocujaca filtr w koszyku i wyciagamy filtr. Nalezy uwazac aby nie rozlac za duzo paliwa przy tej operacji.
6. Wsadzamy nowy filtr w miejsce starego i nalewamy oleju napedowego poprzez otwor zaworu - oczywiscie do pelna.
7. Do przewodow paliwowych (1 i 2) wstrzykujemy troche oleju napedowego strzykawka i zakladamy szybkim ruchem na filtr, tak, aby mozliwie jak najmniej powietrza pozostalo w przewodach. Przewody mocujemy za pomoca opasek uciskowych - ja uzylem nowych opasek regulowanych.
8. Zakladamy zawor i zabezpieczamy zawleczka (3).
9. Dokrecamy srube mocujaca filtr (6).
10. Zdejmujemy zaciski z przewodow paliwowych (1 i 2).
Chwila prawdy:
Osuszamy miejsce wokol filtra (bo na pewno jest mokre od paliwa) - szczegolnie wszystkie przewody, tak aby po uruchomieniu silnika zobaczyc czy cos sie jednak nie przedostaje.
Silnik uruchamiamy normalnie, przy czym warto byc przygotowanym na ewentualne lekkie dodanie gazu. Ja podnioslem obroty tak do 1100obr/min i tylko przez ulamek sekundy dalo sie slyszec dzwiek ktory wskazywal na powietrze w systemie paliwowym. Nie polecam gazowania przy pierwszym odpaleniu, bo mozna uszkodzic pompe!
Jezeli jednak silnik zgasnie to nie ma sie co zalamywac. Nalezy probowac odpalic poprzez zwykle krecenie rozrusznikiem. Jezeli po kilkunastu sekundach/probach sie nie uda, to najwyrazniej zapowietrzylismy uklad i nalezy przejsc procedure odpowietrzania opisana gdzies na forum (szukajka twoim przyjacielem!).
Mam nadzieje, ze opis jest dosc czytelny. W razie pytan prosze o PW.
Pozdrawiam,
pitt2k
? Rozumie filtr powietrza, ale co może stać się z filtrem paliwa oprócz tego, że się zacznie zapychać, gromadzić wodę. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić tragicznych dla silnika skutków takiego stanu 
