w związku z tym, że moja stacyjka nie ma funkcji włączania radia po włożeniu kluczyka wpadłem na szatański pomysł, aby radio załączało się po otwarciu auta, a wyłączało po zamknięciu. Pacjent ma fabryczny centralny zamek pneumatyczny.
Myślę, że takie rozwiązanie ma kilka zalet: po otwarciu autka mamy od razu muzykę, a nie zapomnimy o zamknięciu, bo nam będzie radio grało

I tutaj mam do Was pytanie - czy ktoś coś takiego próbował zrobić?
Mam dwa pomysły jak to zrealizować:
1) Sterownik na któreś z wyjść podaje sygnał (obojętnie czy plus czy masa) gdy auto jest otwarte. Wtedy tylko jeden przekaźnik sterowany tym impulsem i gotowe. Tylko czy taki sygnał wychodzi ze sterownika?
2) Sterownik nie podaje w/w sygnału. Jak wiadomo sterowanie centralnym zamkiem w tym przypadku odbywa się przez zmianę polaryzacji na przewodach do czujników we wkładkach zamka. Teraz wystarczyłoby tylko podłączyć przekaźnik przez diodę i gotowe. Wątpliwość mam tylko co do tego czy jak z jednej strony otworzę zamek, to czy z drugiej też zmienia polaryzację?
Czekam na wszelkie uwagi i pomocne rady. Kto wie, może zrobię małe fotostory realizacji projektu.