Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Cześć wszystkim , wiem ,że były już tematy o szarpaniu skrzyni ale żaden jednoznacznie nie odpowiedział na zadane pytanie, czyli co zrobić by to naprawić. Wyczytałem że takie poszarpywanie to wada fabryczna audi 2.0 TDI ze skrzynia manualną, polegająca na tym że silnik ma zbyt duży moment obrotowy i sprzęgło nie daje sobie z nim rady (docisk jest za słaby). Ktoś wspomniał o zestawie sprzęgła Sachs performance który daje około 15% jednakże sprzęgło takie kosztuje 1000 euro więc w moim przypadku odpada jako metoda prób i błędów. Może ktoś założył ten zestaw i podzieli się doznaniami ? Moim pomysłem jest dać stare sprzęgło do regeneracji do dobrej firmy która zajmuje się takimi rzeczami żeby je przerobili nie wiem może Kevlar na tarcze sprzęgła i jakoś wzmocnić docisk ? Co o tym sądzicie ? Czy może ktoś znalazł już przyczynę tego problemu? Od siebie powiem tylko ,że taki błąd w takim aucie to jest zagranie poniżej wiadomo czego ze strony Audi i jestem mega zawiedziony, dziwię się że coś takiego nie było poruszone w żadnej recenzji tego auta, które oglądałem zanim je kupiłem...

Też borykałem się z tym problemem dłuższy czas , myślałem że ten model tak ma bo sporo osób pisało o tym poszarpywaniu przy spokojnym ruszaniu. Myślałem że do puki sprzęgło nie przeciąga to nie będę tego ruszał. Jakież było moje zdziwienie gdy problem z poszarpywaniem zupełnie ustał po wymianie tulei na wahaczach zwanych bananami.

Fajnie, że w twoim przypadku pomogło , ja również wymieniałem już tuleje wahaczy , niestety ostatecznie nie pomogło. Chociaż przez chwilę miałem wrażenie że jest poprawa ale nie wiem czy to nie było placebo

Panowie najprościej będzie sprzedać to gówno zwane audi (obecnie jestem w trakcie realizacji tego przedsięwzięcia) i kupić jakiegoś amcara. Obecnie oczekuję na dostawę z za oceanu
Tam nie ma takich problemów (dodge) i części są tańsze. W a4b8 mojej żony też jest poszarpywanie i żadne zaklinanie i tańce deszczu nie pomagają.
To co ta marka robi z zaufaniem do niej klientów aż się prosi o spuszczenie w kiblu.
Nie wspomnę o skrzyniach z gównolitu i wypalających się tłokach w silnikach innych modeli tej pożal się Boże marki premium.
Wiem, bo ostatnio robiłem samemu kapitalkę w 1,4 tfsi i to co zobaczyłem w środku tego silnika mnie przeraziło.
Bez zawahania podjąłem decyzję o wycofaniu się w tej gówno marki

CapitanA6bryka pisze: ↑

18 maja 2025, 08:34

Fajnie, że w twoim przypadku pomogło , ja również wymieniałem już tuleje wahaczy , niestety ostatecznie nie pomogło. Chociaż przez chwilę miałem wrażenie że jest poprawa ale nie wiem czy to nie było placebo

No jest logika w tym co mówisz, ja kupiłem skrzynie manualna żeby nie mieć z nią problemów , najlepsze jest to że wcześniej miałem A6 C5 quattro w którym też wymieniałem skrzynie 2 razy bo zrobiły się luzy na tworzenie itd i szarpało przy zmianie biegów tam najlepszym hitem był brak zestawu sprzęgła i dwumasy w zamienniku do mojego modelu. Ale wracając do tematu chciałbym się jednak z tym uporać bo już parę rzeczy porobiłem przy tym aucie i tylko ta skrzynia została tak naprawdę. Auto jest już u mechanika , jest kupiona druga skrzynia i będzie lada dzień podmianka , dlatego chciałem wszystko zrobić za jednym razem. W tej obecnej nie działa mi tez wskaźnik biegów i w oleju było widać opiłki. Ciekawe czy ta będzie lepsza, bo to zawsze idzie w ciemno ..

Kolego lepiej zawsze brać skrzynię regenerowaną, zawsze jakaś gwarancja, nawet 6 miechów jest ok. Jak juz się uporałem z tym silnikiem w zakupionej dla kogoś w rodzinie a38p to rozsypała się skrzynia, czyli przy przebiegu 140k km ten samochód to totalny szrot. Wymieniłem skrzynie na regenerowaną. W tej oryginalnej rozsypał się dyferencjał. Gość od skrzyń powiedzial, że to typowe dla audi, leją fabrycznie o ok. 0,5 l oleju przekładniowego mniej i siadają łożyska. Dlatego nigdy w życiu więcej aut z grupy VAG. Totalne gówno

CapitanA6bryka pisze: ↑

19 maja 2025, 20:43

No jest logika w tym co mówisz, ja kupiłem skrzynie manualna żeby nie mieć z nią problemów , najlepsze jest to że wcześniej miałem A6 C5 quattro w którym też wymieniałem skrzynie 2 razy bo zrobiły się luzy na tworzenie itd i szarpało przy zmianie biegów tam najlepszym hitem był brak zestawu sprzęgła i dwumasy w zamienniku do mojego modelu. Ale wracając do tematu chciałbym się jednak z tym uporać bo już parę rzeczy porobiłem przy tym aucie i tylko ta skrzynia została tak naprawdę. Auto jest już u mechanika , jest kupiona druga skrzynia i będzie lada dzień podmianka , dlatego chciałem wszystko zrobić za jednym razem. W tej obecnej nie działa mi tez wskaźnik biegów i w oleju było widać opiłki. Ciekawe czy ta będzie lepsza, bo to zawsze idzie w ciemno ..

ciesiu pisze: ↑

17 maja 2025, 23:35

Też borykałem się z tym problemem dłuższy czas , myślałem że ten model tak ma bo sporo osób pisało o tym poszarpywaniu przy spokojnym ruszaniu. Myślałem że do puki sprzęgło nie przeciąga to nie będę tego ruszał. Jakież było moje zdziwienie gdy problem z poszarpywaniem zupełnie ustał po wymianie tulei na wahaczach zwanych bananami.

Dawno temu to było? Bo u mnie po 15tys km problem powraca

O tym że mniej leja to nie słyszałem ale litr tego oleju kosztuje 155zl gdzie wchodzą do niej 4.. U mnie teraz skrzynia wyjechała z auta , okazało się ,że dwumasa i sprzęgło już zajechane ( dwumasa 2100, sprzęgło 1100zl) także już się fajne koszta robią, trzymam kciuki żeby ta skrzynia była w dobrej kondycji(ponoć opiłków w oleju nie ma) zobaczymy po złożeniu co z tego wyjdzie. Ogólnie to myślałem na D sprzęgłem które było polecane na innym temacie czyli wzmacniane Sachs Performance ale dowiedziałem się że robią to tylko na zamówienie w cenie 4000zl więc odpada z uwagi na koszta. Zastanawiałem się też czy ktoś nie dawał sprzegla do przerobienia tzn. Obicie kevlarem albo wzmocnienie docisku jak to się dzieje w autach tuningowanych , ktoś to przerabiał już i może się wypowiedzieć ?czy zda egzamin ?

Audi już po operacji , i przestało szarpać na
jedynce, dodatkowo biegi już wchodzą dobrze , problem ze wskazaniem czujnika biegu pozostał więc pewnie coś z kablami nie tak.

Ogólnie to :
- wymieniona skrzynia używana 1000zl
-Olej w skrzyni ravenol mtf 2 75w80 4litry 300zl
-Wymieniona dwumasa Luk 2100zl
-Wymieniona zestaw sprzęgła Luk 1100zl
-Robocizna 1000zl
Ostatecznie 5500zl ale koszty bez problemu mogłyby przebić 9000zl
(Skrzynia regenerowana 3500zl, olej oryginalny 600zl, naprawa w serwisie 2000zl, sprzęgło i dwumasa po cenie rynkowej 3500zl)

Skrzynia wymieniona bo inny mechanik stwierdził ze problemy ze wskazaniami czujnika biegów muszą leżeć po stronie skrzyni ,gdyż czujnik wymienił 400zl , sprawdził okablowanie i nic nie zauważył.. Tak naprawdę nie wiem czy wymiana skrzyni była konieczna czy za wszystkim stał zestaw sprzęgła +dwumas

Wcześniej ruszanie to była makabra , teraz rusza płynnie i nawet nie muszę się na tym skupiać żeby nie szarpał (jest się czym chwalić w limuzynie za 60 tys.) Wiec auto w końcu zaczęło cieszyć. Jeżeli coś się zacznie krzaczyc to dam info , jak nie dam info to znaczy ,że nadal śmiga dobrze. Elo

nowygosc pisze: ↑

24 maja 2025, 13:19

ciesiu pisze: ↑

17 maja 2025, 23:35

Też borykałem się z tym problemem dłuższy czas , myślałem że ten model tak ma bo sporo osób pisało o tym poszarpywaniu przy spokojnym ruszaniu. Myślałem że do puki sprzęgło nie przeciąga to nie będę tego ruszał. Jakież było moje zdziwienie gdy problem z poszarpywaniem zupełnie ustał po wymianie tulei na wahaczach zwanych bananami.

Dawno temu to było? Bo u mnie po 15tys km problem powraca

Jakieś 5tys. km temu i po szarpaniu nie ma śladu. Jak wymieniać tuleje to tylko lemforder.