Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Cześć,

podczas wymiany kół zauważyłem, że urwała się osłona amortyzatora z tyłu. Chcę to wymienić w weekend majowy.

Proszę o informację, czy do wymiany wystarczy odkręcić górne mocowanie (2 śruby), następnie odchylić amortyzator i odkręcić uchwyt by dostać się do odboju i osłony? Istota mojego pytania, to czy muszę odkręcać dolne mocowanie i wyjąć cały amortyzator, czy uda się jedynie z odkręconym górnym?

Drugie pytanie: macie jakiś sposób na odkręcenie górnego uchwytu amortyzatora? Na filmiku mają specjalne narzędzie, którego nie posiadam. Widziałem na innym filmiku, że ktoś użył klucz udarowy (do kół), ale wolałbym nie uszkodzić amortyzatora.

Trzecie pytanie: do którego poziomu mam nasadzić osłonę na odbój? Pierwsze wyżłobienie?



Filmik z A6 C6: https://www.youtube.com/watch?v=tuV_bl2UrGs&t=242s

Z góry dzięki za pomoc.
Łukasz

Witam.
Wg mnie lepiej będzie wyciągnąć cały amortyzator aby wymienić odbój i osłonę a to z tego względu, że po odchyleniu amortyzatora masz za mało miejsca na możliwość odkręcenia jego górnego mocowania.
Już mając zdemontowany amortyzator znajdziesz odpowiednie klucze i jest większa możliwość nimi operowania.
Nie musisz mieć udaru aby to wszystko odkręcić. Ale zaś mając taki klucz udarowy po prostu szybciej (w krótszym czasie) to wykonasz.
Pozdrawiam.

Pełna zgoda. Bez odkręcania na dole dostęp jest bardzo zły. Niemniej mając odpowiednie narzędzia dałoby sie to odkręcić (tak oceniam, ale po latach eksploatacji może tak łatwo nie puścić).

Natomiast u mnie nie puściła śruba trzymające amortyzator w dolnej części, wiec zostawiłem te robotę mechanikowi.

zapsu pisze: ↑

14 maja 2022, 16:03

Pełna zgoda. Bez odkręcania na dole dostęp jest bardzo zły. Niemniej mając odpowiednie narzędzia dałoby sie to odkręcić (tak oceniam, ale po latach eksploatacji może tak łatwo nie puścić).

Natomiast u mnie nie puściła śruba trzymające amortyzator w dolnej części, wiec zostawiłem te robotę mechanikowi.

Witam.
Nie wiem jaki z Ciebie mechanik ale jak to się nie da odkręcić (zakładasz klucz + rurę i musi puścić a jak klucz pęknie to zakładasz następny inny itd.)
Musi puścić nakrętka bo nie ma takiej możliwości aby się zaspawała.
Pozdrawiam.

Odpowiedź jest bardzo prosta - nie jestem mechanikiem. Hobbystynie pewne prace wykonuje sam, jak wymiana oleju czy drobne naprawy. Auto miałem na podnośniku żabce, a nie kanale więc dostęp do śruby był mocno ograniczony.

@mat1324 czy masz może instrukcję serwisową wymiany tej osłony/odboju? W szczególności interesują mnie momenty dokręcania śrub. Zakładam, że po zabiegu trzeba zrobić zbieżność?

Po wymianie nie trzeba robić geometrii, bo nic nie zmieni się po demontażu i ponownym montażu . Nie ma instrukcji wymiany osłon/odbojów, bo jest to zbyt trywialne.

dolna śruba - 150 Nm + 180*
śruby górnego mocowania - 50 Nm + 90*
nakrętka na górze amort. - 35 Nm

Extra, dzięki! O te momenty właśnie mi chodziło . Sam proces wygląda na prosty faktycznie. Bendem mechanikem!

Jeżeli ktos by jeszcze wymieniał te odboje na tylne amortyzatory to warto wpierw sprawdzić czy dolna sruba od amortyzatora da się odkręcić. Jeżeli nie chce puścić można wymienić te osłony spokojnie góry. Wtedy trzeba wyciągnąć nadkole. (Pokaże się więcej pola do manewru) Na górze amortyzatora znajduje się plastikowa oslona trzeba ją podważyć plaksim śrubokrętem. Założyć klucz pneumatyczny z kluczem r13. I odkręcić górna nakrętkę. Może się zdarzyć że nakrętka obraca się wraz z całym amortyzatorem wtedy przez szmatkę można złapać żabka amortyzator aby odkręcić nakrętkę. Później demontujemy 2 górne śruby trzymające amortyzator. Ściskamy amortyzator w dół i wyciągamy stary odbój i osłonę do góry. Nowy odboj i osłonę zakładamy na pierwsze wyżłobienie i zakładamy na amortyzator. Amortyzator przykręcamy na 2 śrubach górnych, następnie nakrętkę trzymajac za amortyzator aby sie nie krecil. a na końcu wciskamy gumową osłonę w górna część amortyzatora. Potem nadloke na swoje miejsce i gotowe. Całość 30 minut na spokojnie. Opisuje ten sposób ponieważ u mnie przy próbie odkręcenia dolnej śruby amortyzatora. Sruba zerwała się i wtedy trzeba było ściągać całą piastę, spawac srube i na nowo ja wykręcać czas takiej operacji cały dzień.

omijajcie szerokim lukiem odboje ( bałwanki ) zamienniki maja ta przypadłość ze lubią wydawać dźwięki ( skrzypienie ) u siebie założyłem KYB i już miesiąc się mecze, zamówiłem ori odboje i robota na nowo, odboje są do różnych zawierzeń 1ba i 1bv maja inne oznaczenia

Pozwolę sobie trochę odkopać temat bo czeka mnie wymiana właśnie tych osłon/odbojnikow.

Czy możecie podać kod produktu w aso albo podpowiecie jak to wyszukać? Szperam na stronie i znaleźć nie mogę 🫢

Mam do kupienia od ręki z firmy Monroe albo Sachs, Ridex, ale czy nie będzie piszczącego problemu jak kolega wspomniał wyżej? Dzięki za pomoc