A6 C7 3.0TDI CDUD Duża różnica w dawce wtryskiwaczy podczas przyspieszania.

Napster120 · Post autor: **Napster120** » 13 cze 2024, 13:06

Witam,

Miałem ostatnio problemy z DPFem i przy okazji oddałem do sprawdzenia i chemicznego czyszczenia wtryskiwacze. Wymienili odrazu podkładki i uszczelki. Niestety po czyszczeniu zauważyłem, że na Cylindrze 2 i 5 mam bardzo duże różnice w dawkach. Podczas postoju wszystko w normie i wąchania +/- 0.5mg natomiast już jak but w podłogę to na cylindrze 2 czasem - 3.5 mg, a na 5 +3.5mg.

Logi: https://log.tunezilla.com/chart/827343# ... vDgcOZAAAA

Proszę o pomoc w analizie czy wtryski do wymiany czy co dalej z tym robić.

Szajn · Post autor: **Szajn** » 14 cze 2024, 07:58

Kolego wtryski piezo sprawdza się na gorącym silniku (temp. robocza) i na jałowym biegu, nie podczas jazdy bo jest to nie miarodajne. Generalnie norma dla piezo jest +/- 0,80 (max. dopuszczalne), ale generalnie barierą psychologiczną są dawki +/- 1,00. Powyżej jedynki trzeba się już martwić. A powyżej +/-2,00/2,50 wtryski leją jak z wiadra. Ważne aby suma korekt na jałowym, na gorącym silniku 6-ciu (3,0 TDI) lub4-ech (2,0 TDI) wynosiła 0, to znaczy, ze komputer ogarnia dawkowanie i jest wszystko ok. Więc w twoim wypadku nie ma mowy o wymianie wtrysków (jeżlei powyższe warunki są spełnione), no chyba, że pojedziesz do tzw. speca, który będzie cie chciał ogoliś z chajsu i doradzi ci wymianę.
Pozdrawiam

Napster120 pisze: ↑
13 cze 2024, 13:06
Witam,

Miałem ostatnio problemy z DPFem i przy okazji oddałem do sprawdzenia i chemicznego czyszczenia wtryskiwacze. Wymienili odrazu podkładki i uszczelki. Niestety po czyszczeniu zauważyłem, że na Cylindrze 2 i 5 mam bardzo duże różnice w dawkach. Podczas postoju wszystko w normie i wąchania +/- 0.5mg natomiast już jak but w podłogę to na cylindrze 2 czasem - 3.5 mg, a na 5 +3.5mg.

Logi: https://log.tunezilla.com/chart/827343# ... vDgcOZAAAA

Proszę o pomoc w analizie czy wtryski do wymiany czy co dalej z tym robić.

Pawlo1276 · Post autor: **Pawlo1276** » 19 cze 2024, 22:04

Kurde to ja już drogi tydzień walczę z wtryskiem na cylindrze 3. Reszta cylindrów na rozgrzanym silniku bieg jałowy dpf wypalony pokazuje od -0.05 do 0.55 mg/stroke a cylinder 3 pokazuje -1.10 i gdzie tu szukać winowajcy wszytkie wtrysko nowki sztuka zakodowane. A nie jest tak że max dopuszczalna dawka paliwa w wartosciarz rzeczywistych powinna wynosić 0.30mg/stroke?

Szajn · Post autor: **Szajn** » 20 cze 2024, 08:04

Kolego u mnie cylinder nr 5 podobna sytuacja; -1,20. Pozostałe wartości podobnie jak u ciebie. Z tym, że moje wtryski są jeszcze nieruszane, 246 kkm przebiegu. Myślałem o wymianie tego jednego na jakąś w miarę świeżą używkę, ale jeszcze nie zdecydowałem. Myślałem, że po wymianie dwumasy dawkowanie wróci do normy. Niestety nie. Zaaplikowałem już dwie puchy Liqui Moly DS jedna po drugiej w dużym stężeniu i jest trochę lepiej. U ciebie sytuacja zastanawiająca, jeżeli to są nowe wtryski. Bo jeżeli po regeneracji, to niestety to standard. Czym robiłeś kodowanie?

Pawlo1276 pisze: ↑
19 cze 2024, 22:04
Kurde to ja już drogi tydzień walczę z wtryskiem na cylindrze 3. Reszta cylindrów na rozgrzanym silniku bieg jałowy dpf wypalony pokazuje od -0.05 do 0.55 mg/stroke a cylinder 3 pokazuje -1.10 i gdzie tu szukać winowajcy wszytkie wtrysko nowki sztuka zakodowane. A nie jest tak że max dopuszczalna dawka paliwa w wartosciarz rzeczywistych powinna wynosić 0.30mg/stroke?

Pawlo1276 · Post autor: **Pawlo1276** » 21 cze 2024, 09:44

Wtryski nowe. Nie kupowałem regenerowanych bo tak naprawdę producent nie przewidział czesci naprawczych do tych wtrysków. Jeżeliś a regenerowane to prawdopodobnie z kilku poskładany jeden. Wtryski kodowałem VCDS. dzisiaj będę jeszcze próbował zamienić miejscami wtrysk 3 z 1. Na 3 pokazuje najgorsza dawne a na 1 najlepsza zobaczę czy wartości dawki przedja z wtryskiem czy zostanie

Pawlo1276 · Post autor: **Pawlo1276** » 22 cze 2024, 09:32

No i zamieniłem miejscami wtryski z cylindrów 3 na 1 i zakodowanem. Wartość przęsła razem z wtryskiem nawet powiedział bym że gorzej jest bo teraz na pierwszym cylindrze pokazuje -1.80mg/stroke na 2 3 4 cylindrze dawki również się pogorszyły. Lepsze były przed zamiana wtrysków. I to jest dziwne dlaczego nowe wtryski nowe uszczelnienia wtrysków gniazda wyczysczone i delikatnie lizniete frezem w miejscu pod podkładkę. Jest jeszcze jedna opcja ale tego nie jestem peniwen a mianowicie odma. Odma nie jest oryginalna. Po odpaleniu silnika I odkreceniu korka z bardzo dużym oporem widać tańczącą mgle olejowa. Szczerze to nie mam pojęcia jak spawrdzic sprawność odmy. Ale czy odma chciasz była by siadnieta ma wpływ na dawkowanie wtryskiwaczy?

Pawlo1276 · Post autor: **Pawlo1276** » 23 cze 2024, 14:37

No i problem chyba rozwiązany. Tak jak pisałem wyżej po przełożeniu wtrysków z cylindrów. 3 na 1 zła korekta przeszła razem z wtryskiem. Po rozgrzaniu silnika I sprawdzaniu podczas przyspiesznania korekt wtrysków na cyl 1 dawka wzrastała wraz z przyspieszaniem nawet do -3.0mg/stroke co raczej nie jest normalne zeby tak sie działo bo wychodizlo by na to ze podczas jazdy wtrysk leje jak z wiadra. Reszta wtrysków podczas przyspieszania rowniez wzrastała delikatnie ale zaraz zaczęła spadać w stronę zera a nie odwrotnie. Postanowiłem wymienić wtrysk 1 na używkę która miałem z Touarega też z 3.0tdi ale więcej koni. Bodajrze ok 300. Mój samochód po mapie również ma 300koni. Co sie okazało po wymianie wtryska na używkę i zakodowaniu normy jak się patrzy. Od -0.15 do +0.30. Dziwne żeby nowy wtrysk był uszkodzony?

Szajn · Post autor: **Szajn** » 23 cze 2024, 18:41

Fajnie, ze udało się tobie ten problem rozwiązać. Jak się okazuje nie wszystko co nowe jest sprawne. Dlatego ja też czasami wolę założyć dobrą używkę zamiast tych ich niby nowości. Zwlaszcza, jak wymiana jest czaso i pracochłonna, np. wymiana dwumas. Natomiast słyszałem, że wtryskow używek się nie koduje, poniewaz komputer błędnie interpretuje dawkę (traktuje wtrysk jak nowy) przez co w rzeczywistości dawkowanie jest niemiarodajne, tzn. wtrysk moze lać, a po korekcie tego nie widać, bo jest jak dla wtrysku nowego. Sam stoję przed tym dylematem, ponieważ tak jak wspominałem muszę jeden wtrysk wymienić. Pozdrawiam

Pawlo1276 pisze: ↑
23 cze 2024, 14:37
No i problem chyba rozwiązany. Tak jak pisałem wyżej po przełożeniu wtrysków z cylindrów. 3 na 1 zła korekta przeszła razem z wtryskiem. Po rozgrzaniu silnika I sprawdzaniu podczas przyspiesznania korekt wtrysków na cyl 1 dawka wzrastała wraz z przyspieszaniem nawet do -3.0mg/stroke co raczej nie jest normalne zeby tak sie działo bo wychodizlo by na to ze podczas jazdy wtrysk leje jak z wiadra. Reszta wtrysków podczas przyspieszania rowniez wzrastała delikatnie ale zaraz zaczęła spadać w stronę zera a nie odwrotnie. Postanowiłem wymienić wtrysk 1 na używkę która miałem z Touarega też z 3.0tdi ale więcej koni. Bodajrze ok 300. Mój samochód po mapie również ma 300koni. Co sie okazało po wymianie wtryska na używkę i zakodowaniu normy jak się patrzy. Od -0.15 do +0.30. Dziwne żeby nowy wtrysk był uszkodzony?

Pawlo1276 · Post autor: **Pawlo1276** » 23 cze 2024, 23:40

Wtryski powinno się kodować. Dlatego każdy wtrysk ma swój unikalny kod żeby sterownik wiedział jest dawka dla danego wtrysku. Jeżeli wtrysk jest uzywany ale sprawny to będzie podawał dobre korekty. Jeżeli jest zaś nie sprawny np iglica uszkodzona i będzie lał to nie będzie wskazywał dobrych dawek nawet po zakodowaniu. Również myślałem o tym żeby zostawić wtrysk nowy I wpisać tylko inny kod ale to się nie uda bo chociasz wpiszesz inny kod a wtrysk zostanie stary to sterownik i tak wykryje ze twój wtrysk np leje. Jeżeli zaś zmienisz wtrysk i nie zmienisz kodu to przez jakiś czas nadal będziesz miał źle dawki dopóki sterownik sam się nie wyuczy danego wtrysku zajmuje to ok 1000km.
Tak naprawdę w a6 c7 3.0tdi uszczelnienia wtrysku jak oringi i podkladki powinno się wymieniać co 40tys. I po wymianie należy wszystkie wtryski nadpisać i zresetowac czujnik dawek paliwa ktory jest na listwie. Czyli wpisać ponownie te same kody żeby sterownik mógł na nowo wyliczyć dawki wtrysków po zmienionych podkładkach i uszczelniaczach. Trzeba pamiętać tyle że kodowanie wtrysków musi się odbyć na jednym zapłonie. Po zakodowaniu wychodzimy z programu i wyłączamy zapłon na min 10sekund w rym czasie kody wtrysków są zapisywane w sterowniku.

Szajn · Post autor: **Szajn** » 24 cze 2024, 07:32

Tak też zrobię

Pawlo1276 pisze: ↑
23 cze 2024, 23:40
Wtryski powinno się kodować. Dlatego każdy wtrysk ma swój unikalny kod żeby sterownik wiedział jest dawka dla danego wtrysku. Jeżeli wtrysk jest uzywany ale sprawny to będzie podawał dobre korekty. Jeżeli jest zaś nie sprawny np iglica uszkodzona i będzie lał to nie będzie wskazywał dobrych dawek nawet po zakodowaniu. Również myślałem o tym żeby zostawić wtrysk nowy I wpisać tylko inny kod ale to się nie uda bo chociasz wpiszesz inny kod a wtrysk zostanie stary to sterownik i tak wykryje ze twój wtrysk np leje. Jeżeli zaś zmienisz wtrysk i nie zmienisz kodu to przez jakiś czas nadal będziesz miał źle dawki dopóki sterownik sam się nie wyuczy danego wtrysku zajmuje to ok 1000km.
Tak naprawdę w a6 c7 3.0tdi uszczelnienia wtrysku jak oringi i podkladki powinno się wymieniać co 40tys. I po wymianie należy wszystkie wtryski nadpisać i zresetowac czujnik dawek paliwa ktory jest na listwie. Czyli wpisać ponownie te same kody żeby sterownik mógł na nowo wyliczyć dawki wtrysków po zmienionych podkładkach i uszczelniaczach. Trzeba pamiętać tyle że kodowanie wtrysków musi się odbyć na jednym zapłonie. Po zakodowaniu wychodzimy z programu i wyłączamy zapłon na min 10sekund w rym czasie kody wtrysków są zapisywane w sterowniku.

Edddisz · Post autor: **Edddisz** » 25 cze 2024, 12:33

Ze swojej strony mogę polecić fabrycznie regenerowane wtryski bosch. Czyli te z numerem 9.
Wymieniałem u siebie z rok-dwa late temu i kupiłem jakoś po 900zł sztuka.
Po wymianie dawki się wyrównały.
Ja bym się nie pchał w używane wtryskiwacze. Poprzednicy w moim aucie zrobili najprawdopodobniej taki manewr i dodatkowo nie zakodowali ich na nowo. Jak rozebrałem jeden z wtrysków który mi padł to w środku była masa jakiegoś szarego silikonu. Nie mam zielonego pojęcia skąd to się tam wzięło i jakim cudem tyle czasu auto dobrze z tym jeździło, ale ja mówię używanym wtryskiwaczom nie.