Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam drodzy koledzy,

Proszę o pomoc w rozwiązaniu zagadki i naprowadzeniu na odpowiedni trop.
Zawieszenie działało w porządku, niestety tuż przed wymianą wahaczy przednich wyskoczył mi błąd zawieszenia - prawy przedni zawór tłumienia.
Zawieszenie weszło w tryb serwisowy, nie można było nic zrobić, ani opuszczać, ani podnosić. Gdy błąd skasowałem od razu wskakiwał z powrotem.
Mechanik mi wymienił wahacze, mówił że sprawdzał przewód idący do amortyzatora do tego zaworu i nie widział aby było coś przetarte. Mówił, że będzie trzeba wymienić cały amortyzator z tym czujnikiem. Pojechałem w trasę, niestety musiałem zrobić sporo km w dodatku pod obciążeniem, pełny wóz, bagażnik... Samochód siedzial nisko, ale nie była to całkowita gleba. Po powrocie i rozładowaniu wszystkiego okazało się, że prawy przód siedzi już strasznie nisko, dodatkowo prawy tył też opadł.. Podczas trasy pod obciążeniem migała ikonka zielona, sugerując że idzie kompresor.
Dodam jeszcze, że w trasie wyskoczył mi jeszcze błąd poziomowania ksenonów.
I teraz tak, zrobiłem skanowanie błędów i piszę co wyszło:

Z modułu komfortu:
01320 Sterownik składu Climatronic
01310 Sterownik regulacji wysokości zawieszenia
00457 Sterownik instalacji elektrycznej samochodu
01317 Sterownik w zestawie wskaźników
01330 Centralny sterownik systemu Komfort

Z regulacji zawieszenia:
00806 Przedni prawy zawór kolumny zawieszenia
01769 Przedni prawy czujnik wysokości zawieszenia (3-krotnie powtórzony błąd)
01768 Napięcie zasilania prawego czujnika wysokości zawieszenia
00775 Tylny prawy czujnik wysokości zawieszenia

Tak się zastanawiam, czy przypadkiem nie zacząć szukać winowajcy w module komfortu? Bądź w jakimś przekaźniku do zawieszenia? Proszę o pomoc w naprowadzeniu...

Z czego te błędy? Wrzuć pełny skan z VCDS bo tak to można tylko wróżyć.

A powiedz,czy w trakcie naprawy był włączony tryb serwisowy zawieszenia? Czy mechanik podniósł autko z włączonym systemem???

W kolumnie nie ma żadnego czujnika czy zaworka.
Zawieszenie nie jest sterowane z modułu komfortu tylko ze sterownika Wabco znajdującego się za schowkiem - zmień mechanika.

NorthWesterN pisze: ↑

31 gru 2023, 15:28

Z czego te błędy? Wrzuć pełny skan z VCDS bo tak to można tylko wróżyć.

Robie skanowanie Autophixem z obd2.
Już zamówiłem kabel do vcdsa.

motogold pisze: ↑

31 gru 2023, 15:29

A powiedz,czy w trakcie naprawy był włączony tryb serwisowy zawieszenia? Czy mechanik podniósł autko z włączonym systemem???

Gdy wyrzuciło błąd to było niedługo po tym, jak stałem autem na sporym pochyleniu kilka godzin.
Jak już się ten błąd zaświecił, to tryb serwisowy włączył się automatycznie, więc nie mógł mechanik bez tego podnosić. A wcześniej każdemu mechanikowi o tym mówiłem i sam włączałem tryb jackling.

LukasXTC pisze: ↑

31 gru 2023, 17:41

W kolumnie nie ma żadnego czujnika czy zaworka.
Zawieszenie nie jest sterowane z modułu komfortu tylko ze sterownika Wabco znajdującego się za schowkiem - zmień mechanika.

Czyli że w kolumnie nie ma żadnego czujnika? Z tamtąd wychodzi kabelek i idzie fdo tego sterownika Wabco który jest za schowkiem? Teraz zrobiłem sobie skanowanie ponownie i dodatkowo wyskoczył mi czujnik lewy przód. Czyli najlepiej się dobrać do tego sterownika Wabco w pierwszej kolejności ?

Sterownik jest ostatnim elementem który mógłby się tam popsuć.
Podstawowe pytanie czy któreś koło przysiada po postoju 24 -48h ?
Obstawiałbym któryś czujnik wysokości przy wahaczu - są 4 dla każdego koła osobno albo zespół rozdzielacza przy kompresorze bo to w nim są elektrozawory odpowiedzialne za dopuszczenie lub upuszczenie ciśnienia z miecha.

LukasXTC pisze: ↑

31 gru 2023, 22:13

Sterownik jest ostatnim elementem który mógłby się tam popsuć.
Podstawowe pytanie czy któreś koło przysiada po postoju 24 -48h ?
Obstawiałbym któryś czujnik wysokości przy wahaczu - są 4 dla każdego koła osobno albo zespół rozdzielacza przy kompresorze bo to w nim są elektrozawory odpowiedzialne za dopuszczenie lub upuszczenie ciśnienia z miecha.

Obecnie auto stoi 2 dzień i siedzi praktycznie całe, nic nie chce się dopompować już, jedynie lewy tył jest wyżej niż pozostałe...
Dlaczego kompresor nie chce dobić do pozostałych miechów? Może to własnie tam w tym elektrozaworach przy kompresorze szukać?
Jutro auto odstawiam do mechaniora i chciałbym go odpowiednio nakierować, żeby mi nie wymienił pół auta...

Żeby kompresor się uruchomił musisz pokasować błędy vcds'm. Jak przysiada zawieszenie to - któryś miech jest nieszczelny, rozdzielacz jest nieszczelny, czujnik wysokości zepsuty. Ponadto kiedy kompresor miał wymieniany cylinder i pierścień bo nawet całkowicie klapnięty tył na 2 miechach powinien podnieść się w ok 40s.

LukasXTC pisze: ↑

01 sty 2024, 14:16

Żeby kompresor się uruchomił musisz pokasować błędy vcds'm. Jak przysiada zawieszenie to - któryś miech jest nieszczelny, rozdzielacz jest nieszczelny, czujnik wysokości zepsuty. Ponadto kiedy kompresor miał wymieniany cylinder i pierścień bo nawet całkowicie klapnięty tył na 2 miechach powinien podnieść się w ok 40s.

Ok, czyli zaczniemy od tego czujnika wysokości, który jest przy wahaczu tak? Możesz dokładnie sprecyzować jak wygląda?

adriano69 pisze: ↑

01 sty 2024, 20:32

LukasXTC pisze: ↑

01 sty 2024, 14:16

Żeby kompresor się uruchomił musisz pokasować błędy vcds'm. Jak przysiada zawieszenie to - któryś miech jest nieszczelny, rozdzielacz jest nieszczelny, czujnik wysokości zepsuty. Ponadto kiedy kompresor miał wymieniany cylinder i pierścień bo nawet całkowicie klapnięty tył na 2 miechach powinien podnieść się w ok 40s.

Ok, czyli zaczniemy od tego czujnika wysokości, który jest przy wahaczu tak? Możesz dokładnie sprecyzować jak wygląda?

Nie wiem czy można tutaj dodawać linki z ofertami alle.. https://allegro.pl/oferta/czujnik-pozio ... gJ7g_D_BwE

Przykręcony chyba do podłużnicy a dołem ramieniem do wahacza dolnego przy widełkach amortyzatora.

Witajcie koledzy. Wracamy do tematu, gdyż sytuacja wygląda następująco...
Kupiłem nowy czujnik poziomowania, wymienił mi go mechanik, pokasował błędy vcdsem i próbował zrobić adaptację, lecz niestety nie mógł wejść do adaptacji, gdyż wywaliło błąd:
P0806 Prawy przedni zawór kolumny zawieszenia
Ewidentnie chodzi o błąd zaworu, który jest w amortyzatorze pod miechem. Padła decyzja że trzeba załatwić amortyzator, a jako że nowy najtańszy kosztuje min. 3000 zł to postanowiłem załatwić używany. Kupiłem za 1200 zł używkę, gość przysłał, amor wymieniony, podłączone i przychodzi czas adaptacji.... Mechanik mówi, że teraz w trakcie adaptacji zaczyna kompresor pompować do pewnego momentu i wywala z adaptacji bez podania przyczyny. Niestety poddał się i musiałem poszukać kogoś innego. Przerzuciłem auto do innego, bardziej elektronika który podpiął się ze swoim vcdsem i wyrzuca błąd ten sam, czyli P0806 + konieczność adaptacji, do której nie może wejść, bo wybija ciągle błąd zaworu kolumny zawieszenia.... Obstawiamy że jednak gdzieś przetarta będzie wiązka w niewidocznym miejscu, pomimo że wcześniejszy mechan niby sprawdzał wiązkę...
Chyba że macie jakieś pomysły w co jeszcze iść?

Dobra, mamy to !
Jednak wiązka, która była pod zderzakiem miała bardzo drobne uszkodzenie.
Amortyzator i zawór stary jest sprawny, więc zwracam zamówiony z powrotem. Adaptacja przeszła, zawieszenie śmiga jak powinno, a 400tys. na cyferblacie dobija Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Pisałem , że przy kolumnie nie ma żadnego elektrozaworu jest tylko zawór ciśnienia resztkowego ale z niego nie byłoby błędu.
Błąd trafnie wskazywał na blok elektrozaworów lub wiązkę ale dobrze, że napisałeś co było uszkodzone.