Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam juz od kilku miesiecy mam problemy ze wspomaganiem, wymienilem 3 pompy po czym okazalo sie ze maglownica jest uszkodzona wiec mi ją zregenerowali i wsadzili czwartą pompe, miało by już ok , jednak mechanicy z tego niby serwisu oswiadczyli że jest ok ale... ale w miejscu troche ciasno sie kręci ale jak sie doda gazu to idzie ok . Pomyślalem ze niech bedzie , byle dziala , lecz po pewnym czasie stalo sie to dokuczliwe a na dodatek jak skręce kierownice na maxa to pompa lekko charczy .Zaznaczam ze to jest wszystko na gwarancji ale mam dośc wysłuchiwania ich wymówek ze tak ma byc. Może ktoś mi powie co moze byc przyczyną takich objawów ... moze coś z ta maglownicą jest nie tak? moze ta nowa pompa za okolo 1000 zł jest za słaba i powoli siada ?

3 pompy sie zatarly bo byl wyciek z maglownicy i pompa nie dostawala plynu ja bym obstawial maglownice niech ci ja wyciagna i daj na gwarancje najwyzej odesla i powiedza ze jest dobra

niewiem co o tym myslec bo nic sie nie dzieje narazie tylko z tym ze jak dam skręt na maksa do oporu to niekiedy rzezi , ci kolesie z serwisu powiedzieli ze tak sie zdaza i jest to niby normalny objaw przy nowej pompie

przemek-rybnik, jesli skręcisz koła do oporu a pompa daje cały czas przecież ciśnienie to aby nic nie "wybuchło" otwiera się zawór przelewowy. No i tak jest, że niektóre zawory hałasuja bardziej, inne mniej.
Jednak koła skręcone do oporu i to jeszcze pewnie na postoju to sytuacje sporadyczne.

A u mnie jak skręcę kierownicę na maxa (tylko jak jest do oporu) na postoju to piszczy jak ślizgający się pasek. Wystarczy lekko odpuścić i jest OK. To też zawór przelotowy czy coś innego?

TeEs pisze:A u mnie jak skręcę kierownicę na maxa (tylko jak jest do oporu) na postoju to piszczy jak ślizgający się pasek. Wystarczy lekko odpuścić i jest OK. To też zawór przelotowy czy coś innego?

To nie zawór, pisk to pasek. Zapewne pasek "puszcza" wcześniej niż otworzy się zawór

Wracając do mojego tematu to narazie dam sobie skokoj z tymi podejzeniami i bede poprostu jezdzil , gwarancja jest na 2 lata wiec mam czas bo niby poza tym dzwiekiem na skreconych kolach wszystko gra

[ Dodano: 2009-07-29, 21:50 ]
No i probem powrócił. Po przejażdźce w góry pompa chyba nie wytrzymała wysokich obrotów i zaczeła sobie wyć po rozgrzaniu... czyli to juz czwarta pompa będzie a raczej jest i niestety zapowiada sie ze to nie koniec ponieważ po przejechaniu kilkunastu kilometrów wiem już ze nie jest to tak jak być powinno bo pompa wydaje jakieś odgłosy przy skręcie w miejscu i słychać ją bardziej jak sie nagrzeje.
Czy ktoś wie ( bo żaden mechanik w Rybniku i okolicach nie) jaka może być przyczyna tego że wszystkie pompy wysiadają ? bo mi już ręce opadają.

W serwisie powiedzieli że jedyne co moze być nie tak to opyłki metalu w płynie które powodują niszczenie pompy ale ja wnioskuje że skoro maglownica była regenerowana i wymienione zostały 4 pompy to ten układ był tyle razy przepłukany że chyba nie w tym rzecz.

JEśli ktoś ma jakieś sugestie co moze byś przyczyną lub zna osobe która specjalizuje sie w tym temacie proszę o podpowiedź