Zacznę od tego, ze autko mam od 2 miesięcy.
Problem dotyczy automatycznej skrzyni tiptronic, czytałem wiele problemów osób na tym formum ale niestety nie znalazłem problemu podobnego do mojego. Wiem, że pierwszą rzeczą jest VAG i logi, ale z różnych przyczyn na razie nie jestem w stanie tego wykonać.
Problem z moją skrzynką pojawia się głównie w momencie agresywnej jazdy wymagającej szybkiej reakcji skrzyni na pedał gazu, co się dzieje? Zdarza się tak, że auto kręci się do 4,2tys. obrotów (kiedy podchodzi pod czerwony zakres po prostu puszczam gaz) i praktycznie nie jedzie (moim zdaniem się ślizga) powoli się rozpędza, po czym przełączam na tiptronic żeby go ocucić, łapie bieg i heja z koksem. Zdarza się, że jak się "ślizga" wskoczy bieg i ostro szarpnie (BARDZO RZADKO SZARPIE) raz nawet taka akcja po szarpnięciu skończyła się trybem awaryjnym skrzyni. Po wyłączeniu zapłonu na postoju i ponownym uruchomieniu autko zachowuje się jakby nigdy nic i śmiga pięknie. Raz zdarzyło mi się, że wyprzedzając przy większej prędkości ja mu w deche wychylam się na lewy pas a auto kręci obroty na 4tys. i oczywiście mocy zero tak jakby hmm, bieg nie wszedł... to takie uczucie jakby wyprzedzać kogoś z piątego biegu jadąc 50km/h, ty mu w maxa a on... pyrk pyrk jak na spacerek. Nie wiem czy na ciepłym czy na zimnym jest tak samo, bo po prostu na zimnym nie dorzynam autka... niepokoi mnie sprawa bo powoli robi się to niebezpieczne, ogólnie nie jeżdże agresywnie ale przerzuciłem się z 90KM na 180KM i lubie sprawdzać różnicę
no ale jak ma mi takie niespodzianki robić podczas wyprzedania to dziękuję,na co stawiacie? na co mam się przygotować? czy będzie boleć?
Dzięki za rady.
