Post
autor: Shonari » 01 wrz 2021, 23:13
Pytałem o skrzynie swojego mechanika. Powiedział, że może zajrzeć ale nie gwarantuje że znajdzie przyczynę stukania a parę stówek za wyciągnięcie weźmie.
Na razie mówi, żebym olał ten stukot ale nie daje mi to spokoju.
Z tego co wiem regeneracja skrzyni też swoje kosztuje.
Może ktoś już płacił za wyciąganie skrzyni i ewentualną naprawę? Mam skrzynie GYF. Używane na allegro niby 100% sprawne po 700-800zl chodzą ale nigdy nie wiadomo.
Co zauważyłem to fakt, że jak pojeżdżę trochę ostrzej to zazwyczaj skrzynia, bądź coś w jej otoczeniu nie stuka.