Witam serdecznie jestem tu nowy

.Mam problem i to niemały z moim multitronikiem ,opisze pokrótce co sie działo bo to długa historia .No więc skończyła sie żywotność mojej starej skrzyni LDV dałem do naprawy,magik powiedział że nie da się ją zregenerować i powiedział że to po lifcie audica i powinna być tam skrzynia LDU i taką zakupiłem od gościa spod Krakowa dodam że ja jestem z Rybnika . No i zaczęła sie jazda i wydawanie kasy. Po naprawie jadąc do szpitala do Poznania wywaliło błąd na trasie przy 160 kmh auto samo gwałtownie zahamowało ,no i laweta i do domu. Gość przysłał lawetę i auto pojechało do Krakowa ,po przyjeździe skrzynia zaczęła gwałtownie ruszać szarpała jak byk i znowu pojechała do Krakowa. Przyjechała no i wywala błąd P 1891 czyli błąd wybieraka ,świeci błąd po czym gaśnie ,gość stwierdził że mam uszkodzony wybierak ,,wymieniłem trzy i to samo. To stwierdziliśmy że sterownik skrzyni przysłał mi sterownik jeden potem drugi . Wczoraj wymieniłem drugi sterownik i nie dość że błąd wywala nadal to ślizga przy cofaniu. Mam lekki podjazd i auto jak podjeżdżam tyłem to nie dość że sie stacza to nie mogę wyjechać bo ślizga sprzęgło . Pisałem do magika z Krakowa twierdzi że mam jechać do elektryka i zrobić resety skrzyni a najlepiej wymienić sterownik na stary ,co nie zmienia faktu że nadal mam błąd wybieraka . Ręce mi opadają ,,,,,panowie proszę o pomoc może ktoś ma jakieś pomysły . Może przemierzyć okablowanie ale nie wiem gdzie z wybieraka one idą ,sądzę że część do wtyczki ze sterownika skrzyni . Może ma ktoś jakiś schemat .No bo ja już naprawdę nie wiem
Pozdrawiam i czekam na odpowiedz